Pani umarła, pan umiera ZOSTAŁY... Agatka w czw jedzie domu

[Mysza]

jakbyś się zdecydowała to się znajdzie

jakieś spotkanko w Krakowie mi się w pierwszej połowie kwietnia szykuje, do tego czasu coś by się wymyśliło

[Miuti]

Ja nie podejmuję decyzji.
To LOS je za mnie podejmuje.

[ewar]

Wydaje mi się,że koty wychodzące szybko można przestawić na niewychodzenie.Sama mam taką i nie była kociakiem,kiedy ją wzięłam.Takich przykładów jest mnóstwo.Sądzę,że to głównie właściciel decyduje.Miuti,jesteś wielka!

[Miuti]

Uprzedzam - jestem zakocona!
Ale jeżeli nie znajdzie się nic lepszego niż moja zakocona chałupa.......

[Mysza]

Miutiu dziękuję za ofertę, ale sądze, ze ty już wystarczająco dużo wzięłaś na siebie.

[Miuti]

Mój dom to raczej DA (dom awaryjny) niż DT. Ale się przydaje.
Gdyby kici śmierć zajrzała w oczy - to wiesz.

[genowefa]

hop!

[Mysza]

też podniosę

pani nie adzwoniła dziś
i dobrze, wolę wierzyć, ze jeszcze mamy czas

[Modjeska]

Sorry o sterylizacji jakoś nie doczytałam. Pytałam o dom wychodzący bo takie ostatnio głównie do mnie dzwonią w sprawie moich tymczasów. Mogłabym ewentualnie je zareklamować.

[casica]

Co do sterylek to się zdeklarowałam, czekam tylko na hasło ile i gdzie?

[Modjeska]

Z panem zostały dwie kotki.[/b]
Około 4ro letnia bura z białym boczkiem Agatka.
Druga czarna chyba dymna, malutka, drobniutka z matową sierścią, ma min 10 lat.
Słodkie i kochane, wysterylizowane, nie szczepione, wychodzące.
Tak bym chciała by się cud wydarzył....

Kotki trzeba tylko zaszczepić i przebadać. Poza tym wierze w cuda

[casica]

Dzizus, sorry slepa chyba jestem

[gagucia]

hop i jak?

[Mysza]

hop i nijak

casica właśnie miałam Ci napisać, że powtórkę z czytania powinnaś sobie zrobić

[genowefa]

hop!