10 letnia karmiona lyzeczka-ma dom,trojnog tez, Slepus szuka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 14, 2008 20:36

ta kotka nie ma chyba zadnych szans :( Obym sie mylila :(
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Czw lut 14, 2008 20:53

Liwia, czy cos wiecej wiadomo?
na kiedy i jakie badania sa zaplanowane dokladnie?

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Czw lut 14, 2008 21:57

Biedna, dojrzała Pani :( Może jej "stacjonarność" wynika ze stresu? Moja Xena (l. 13) też była niby mało ruchliwa. Do momentu, w którym zaczęła być ruchliwa ;). (jestem DT)
Dlaczego właściwie łyżeczką?? Jak to możliwe? Czy ona nie potrafi "machać łopatą", tzn. języczkiem? 8O. Nie do końca rozumiem. Hm. Poza tym, wyrzucać tak po prostu kota po 10 latach - to mi się w głowie nie mieści :roll: ludzie mają jednak intrygujące mózgi. Z dużą podatnością na glębokie zmiany...Już wolę, że Xena jednostajnie się na mnie wścieka ;).

starchurka

 
Posty: 1843
Od: Nie sie 26, 2007 0:09
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 14, 2008 22:06

Fakt...
Wyrzucić kota po 10 latach?
Może coś im poszkodziło na głowę.
Warto wiedzieć co, bo może zaraźliwe.... :evil:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw lut 14, 2008 22:29

ale co wlasciwie koteczce dolega? to że jest stacjonarna, malo się rusza - to może byc gownie wynik stersu, jest wiele takich przypadków :(
czy ona ma problemy z kręgoslupem? jakieś przeswietlenie?

dlaczego ona nie ma szans? :( :(
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Czw lut 14, 2008 22:46

Tak zupełnie prywatnie, to ja nie wierzę, żeby ona nie miała szans :D

starchurka

 
Posty: 1843
Od: Nie sie 26, 2007 0:09
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 14, 2008 23:03

trzymam kciuki, mocno:ok:

Kici potrzebny jest kochający dom i dobry weterynarz, wyjdzie z tego!
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Pt lut 15, 2008 7:48

poczekajmy na diagnozę
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 15, 2008 9:12

przeswietlenei bylo - kocica ma jakies neizidentyfikowane COS w okolicach kregoslupa. Dostaje leki neurologiczne, malo lazi ale jest w pelni sprawna i kuwetkowa.
Bez szans bo jakie szanse ma taka kotka (notabene - czarno biala, byla grubiutka) w schronisku? :( Inna, chora, wymagajaca troski i .. stara. Na dodatek stres powoduje, ze kocica zaczyna byc niemila dla ludzi :( Z reka na sercu - kto by chcial takiego kota, kto z normalnych ludzi ktorzy szukaja z reguly milusiego kociaczka-przytulaczka ? :(
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Pt lut 15, 2008 10:07

:(
ale co to jest to coś - to mechaniczne uszkodzenie czy takie zwyrodnienie, nie wiem? to jej uciska nerwy?
dlaczego ona tylko z lyżeczki zjada? nie umie?
Adoptuj, nie kupuj. Obrazek

Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...

Anna Rylska

Avatar użytkownika
 
Posty: 17451
Od: Wto wrz 12, 2006 12:16
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post » Pt lut 15, 2008 10:09

Kto by chciał? Właściwie to ja... ale się bardzo boję, że mi coś zawlecze - a u mnie kociarnia nieszczepiona (bo nie było za co zaszczepić....).
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 15, 2008 10:40

Miuti pisze:Kto by chciał? Właściwie to ja... ale się bardzo boję, że mi coś zawlecze - a u mnie kociarnia nieszczepiona (bo nie było za co zaszczepić....).



wiedzialam....
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 15, 2008 11:15

Ty zawsze za dużo wiesz!!!!!!!

I za to Cię lubię.
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 15, 2008 11:28

Miuti pisze:Ty zawsze za dużo wiesz!!!!!!!

I za to Cię lubię.


milo mi :)
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 15, 2008 15:36

Jakby może... kwarantanna........
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Majestic-12 [Bot] i 155 gości