FFA - Historia jakich niestety jest wiele :(

» Śro lut 06, 2008 20:37 Re: kot

pini1 pisze:siedzi wivisnieta w kat , bardzo mało je na probe głaskania reaguja atakiem

Klon Balbiny, nawet spojrzenie takie same

Biedna burasia, trzymam za nia mocne kciuki :ok:

Sliczna kicia swoja droga,kocham buraski

Zapraszamy do watku buraskow :wink:

» Czw lut 07, 2008 17:17

Czlowiek który zwraca kota z takiej przyczyny nie ma ambicji...dla mnie największą ambicją byloby doczekać chwili kiedy taki kot z przeszłoscią rozmruczy sie na moich kolanach
Damy Rade kiciuniu znajdziemy ambitny domeczek:ok: :ok:

» Czw lut 07, 2008 17:26

dedi pisze:Czlowiek który zwraca kota z takiej przyczyny nie ma ambicji...dla mnie największą ambicją byloby doczekać chwili kiedy taki kot z przeszłoscią rozmruczy sie na moich kolanach
Damy Rade kiciuniu znajdziemy ambitny domeczek:ok:

Ja Amandy mimo agresji nie oddalam i oddac nie zamierzam :lol:

Glupie babsko i tyle :roll:

» Pt lut 08, 2008 16:50

Kotek - moim zdaniem - nie jest agresywny tylko śmiertelnie przerażony na widok ludzi

» Śro lut 13, 2008 19:39

jak tam u kiciuni?

» Pon lut 18, 2008 15:16

???????????

» Pon mar 03, 2008 15:33

Dedi piszesz: "człowiek - brzmi dumnie".
Pozwól, że dodam: " lecz tylko wtedy, gdy leży w trumnie".
A swoją drogą, na głupotę (jaką okazała opisana pani) też bym była agresywna.Pozdrawiam.

» Czw mar 06, 2008 11:45

ja bym jej podgryzła tętnice na miejscu tej kotki
Ostatnio zwrócono nam z adopcji kotkę - inną - pobitą...szkoda ze w Polsce nie ma na to prawa, powinno się sądzić tak samo jak za ludzi

» Pon mar 10, 2008 16:04 kot

koteczka nadal w domku tymczasowym
daj sie głaskac przy jedzieniu, boi sie innych któw jakies minimalne postepy sa.
prosze Dt o nowe zdjecia

FFA - Historia jakich niestety jest wiele :(

Kto przegląda forum