Wkrótce rozegra się dramat- wszystkie koty już zabrane!

[Katia K.]

Dlaczego Miuti pytasz o transport?

[mestudio]

do góry kocurki i koteczki

[Katia K.]

Dziewczyny, Kasia prosiła mnie, żebym "zarządziła", kto umieszcza jakie ogłoszenia.
Ja się deklaruję na kilka, która z Was jeszcze?

Kasieńko Kasieńko caty, napisałaś coś?

Zgłaszajcie się!

[mama007]

A ewentualny transport do Krakowa i okolicy....????

no problem, praktycznie co tydzien najblizszy w sobote rano no chyba ze ktos bedzie jechal wczesniej niz ja ..

[Katia K.]

Ja mogę wziąc pierwsze 4 albo 5 (numerki w pierwszym poście Kasi D.). Tylko potrzebuję teksty.
Kto pozostałe?

Aga, Ty zawsze na posterunku w kwestii transportu krakowskiego

[mestudio]

kociaczki do góry

[Kasia D.]

Przepraszam wszystkich, którzy dzis czekali na telefon lub pw ode mnie.
Jutro sie odezwę , dzis już padam po całodniowej wyprawie z kotami do nowych domów do Łodzi i okolic.

MYslałam, że mam lepszą kondycję...

[Pipsi]

Mnie jestw szystko jedno, które koty mam wystawić. Proszę o przydział z góry

[Sydney]

Podrzucam z rana, sprawa jest pilna, może ktoś chociaż jednego kociszka przygarnie.

[Miuti]

Proszę o kontakt z Panią B.

Pomogę.

[Miuti]

A ten transport - to koleją?

[Kasia D.]

To nie wszystkie koty z tej gromady.
Są jeszcze:

Behemot:


i

Kaczorek:


Kaczorek wisi na allegro któryś z rzędu tydzień. Bez żadnego zainteresowania.
Z anonsów, owszem dzwonili, ale tacy, którzy nie powinni w ogóle miec zwierząt...

[Katia K.]

Kasia, to tylko teksty Caty, zdjęcia są i robimy kolejne ogłoszenia. Ja na alegratce i allegro. A nuż?

[Pipsi]

Jak caty napisze to będą dzwonić

[ko_da1]

wciąż podobne tragedie ............. narazie moge tylko podrzucić

wszystkie sa takie cudne ........ile ich jest do adopcji ???
może jakaś pobliska Fundacja je wypatrzy i pomoze .........kurcze nie moge przestać myśleć ........skąd tyle tymczasów wziąść na już ........trzymam kciuki bardzo mocno