Layla odeszła ['] Nic już nie będzie takie same...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 20, 2007 16:01

Witam
Biedna koteczka.
Dobrze, że już w domu.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Czw gru 20, 2007 17:03

annskr, czy podajac leki rozpuszczone - strzykawka czy moge dodac glukozy? takiej w plynie co sie kupuje w aptece?
bo moze latwiej to polknie.

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 20, 2007 17:04

Aga86 pisze:Witam
Biedna koteczka.
Dobrze, że już w domu.


Hania jutro bedziesz miala okazje poznac slodkiego pyszczka :D

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 20, 2007 22:56

Etka pisze:
Aga86 pisze:Witam
Biedna koteczka.
Dobrze, że już w domu.


Hania jutro bedziesz miala okazje poznac slodkiego pyszczka :D


Proszę tylko przyjechać ze szczegółową instrukcja co kiedy i w jakiej ilości podawać, bo przy ustnym przekazie możemy o czymś zapomnieć. Na wszelki wypadek przywieź też książeczkę i wyniki małej.
Pokój z rana szykujemy, udka zakupione czekaj na pożarcie.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Czw gru 20, 2007 23:29

Hania,
narazie z udkami sie wstrzymamy tak z 2-3 dni- przywioze caly zapas saszetek RC Intestinal ( tak pan doktor od kotkow kazal ;)
kita dzis polazila sporo po chacie i teraz drze sie z lazienki, wychowalam koteczka, oj wychowalam ;)

dzis kupki tylko dwie byly, ale jakby lepsze...moze ten wegiel dziala? I jakby nie mogla zrobic bo przymierzala sie do tej drugiej kilka razy ( ale moze ja juz boli od tych biegunek a ta to nie byla sama woda).

Oczywiscie przygotuje wszystko Layli (ksiazeczke i badania), z moimi kotami nawet jak na wekend jade to zawsze na wszelki wypadek wszystko biore.
Okazuje sie ze z niezla wyprawka Layla do Was przyjedzie :) Jedzenia, lekow, dokumentacji :)

Ale napewno ja polubicie bo to bardzo mila kotunia.

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt gru 21, 2007 8:36

Etka pisze:annskr, czy podajac leki rozpuszczone - strzykawka czy moge dodac glukozy? takiej w plynie co sie kupuje w aptece?
bo moze latwiej to polknie.


Nie wiem :oops:
Koty podobno nie czują słodkiego smaku
Podlewam wodą albo kefirkiem :wink:
Albo popycham palcem :twisted:

Teraz czeka mnie odrobaczenie całego stada, pewnie jakieś nowe doświadczenia zdobędę :wink:
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 21, 2007 9:56

lakcid do pyszczka wyladowal ale ile bylo plucia ;)

co do koopki naszej panny to jakby dzis byla lepsza i nie jest czesto ( tfu, tfu)
moze idzie ku lepszemu...moze to ten wegiel dziala.

A wegiel z jedzeniem to pozera az milo.
Zapytam sie dzis weta czy ten aniprazol moge rozpuszczac i z ta glukoza podawac. Bo on chyba jest gorzki ze ona tak go w zarciu wyczuwa.

Panna drze sie w lazience zeby ja wypuscic...coz salony sie spodobaly i co ona bedzie siedziec w jakiejs lazience ;)

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt gru 21, 2007 19:42

Etko, cieszę się, że Layla jest u Ciebie, widzę, że ma problemy z kupą. Moja wetka zaleciła w przypadku biegunki (luźne kupy, ze śluzem, stolcem) RC Sensitivity (choć byłą tez opcja Intestinalu) na 3 miesiące. Ta dieta pomogła. Całuski dla Layli, lwicy (przed)salonowej;)
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Pt gru 21, 2007 20:11

Nieustające kciuki za powrót do zdrowia malutkiej :wink:

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt gru 21, 2007 22:46

Layla dojechała, będzie u nas do czwartku.
Mała chudzinka, siedziała w swoim apartamencie i miaukała, drapała w drzwi. Po drugiej stronie Haker drapał w drzwi i miauczał.
Maleńka miziasta - kazała się wygłaskać i o dziwo wystawiła też brzucha 8O .
Zrobiła do kuwety kupelca - luźny, ale nie wodnisty.
Jak tylko otworzyłam drzwi do pokoju - czmychnęła.
Nie ma żadnych syków i bijatyk.
Haker sie bardzo nastroszył - jeszcze takiego ogona i grzbietu u niego nie widziałam.
Po chwili mu przeszło i tylko obserwuje, z bliska obserwuje.
Pysia obserwuje z fotela.
Stan na tą chwilę, Layla siedzi na kanapie, Pysia na fotelu, Haker na dywanie.
Już nie aktualne Layla ociera się o drapak i obwąchuje koszyk z zabawkami, Pysia czujna na fotelu, a Haker skrada się do Layli i obserwuje.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Sob gru 22, 2007 18:56

Dzisiejszy raport.
Layla ma się w miarę dobrze, zrobiła jeden luźniejszy kupelec rano i teraz takie dwa bobeczki.
Apetyt dopisuje, zjadła już 2 saszetki mokrego intenstinal RC i z 30 gram chrupek hypoallergenic.
Apartament małej odpowiada, dzisiaj nie dopominała się wypuszczenia z pokoju.
Uwielbia Agę, jak tylko Aga do niej wejdzie to siedzi cały czas u niej na kolanach.
Leki zaaplikowane 1/4 metranidazolu podane w małej ilości malt paście
Najpierw podałyśmy strzykawką rozpuszczoną w wodzie, ale dostał ślinotoku. Po godzinie ponowiłyśmy atak z pasta i tabletka gładko została zjedzona.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Nie gru 23, 2007 7:45

oj moja Lalunia ma sie dobrze :)
ale raj to u Was kota ma :)
czuje sie zazdrosna, bo mojemu Piotrkowi wlazi na kolana a mi nie...małpiszon a nie Layla :lol:

po powrocie trza sie w paste zaopatrzyc, poprosze Hania o instrukcję jaką :)

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie gru 23, 2007 11:35

To najcudowniejsze Święta jakie mogłam sobie dla niej wymarzyć - pod troskliwą opieką, na kolankach, z dobrym jedzonkiem... Z dala od schroniska, już nie w samotności, z szansą na cudowne, szczęśliwe życie

Etka, Aga - :1luvu:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 23, 2007 15:55

Layla podchodzi co chwile do miski i domaga sie jedzonka.
Gosia jako to pogotowie ratunkowe pojechała do lecznicy na Mieszka zrobić zakupy dokupiła saszetki intenstinal RC i jeszcze inne dla wrażliwych i z 400 gram chrupek hypoallergenic
Obecnie mała zajadła 2 saszetki saszetki i troszkę chrupek.
Dzisiaj robi więcej kupek już były 3 o konsystencji sorry za porównanie łajna krowiego.
Większość kupelców robi jakieś 30 mim od podania lakcidu.
I tak sobie myślę, a właściwie Aga to wykombinował, czy ona nie ma nadwrażliwości na mleko krowie, gdyż lakcidu nie wolno podawać osobą właśnie na nie nadwrażliwych.
Posłał jej koc na parapecie i części biurka i uwielbia tam spać lub obserwować co dzieje się za oknem.
Dzisiaj nie miała ochoty na wychodzenie z pokoju, Layla boi się Hakera.
w prawdzie Haker nie atakuje jej, ale cały czas chodzi za nią krok w krok nastroszony.
Foto story
Obrazek Obrazek Obrazek

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Nie gru 23, 2007 17:52

oj to moze jej tego lakcidu jednak nie podawac? juz sama nie wiem...
mam nadzieje ze sie jej po tym metranidazolu poprawi.
strasznie martwi mnie ta jej biegunka.

Jak poszlo podanie dzis zastrzyku? bo przy tym grzeczna Layla zmienia sie w wampira...

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 38 gości