Z Wiki coraz gorzej :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 08, 2002 14:12

Stuk puk... czego my to nie mamy? :wink:

Czy ranki były traktowane czymś, choćby oxycortem?

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lut 08, 2002 15:06

Nie znam sie ale u znajomych uszy(jakies zmiany) i ranki na skórze to byla alergia na pokarm (na prawie wszystko) ale to sie stopniowo pogarszalo nie w tak krotkim czasie. Moze cos w jedzeniu albo w otoczeniu lub rzeczywiście ktorys z lekow. :( :(

Mijo

 
Posty: 1747
Od: Wto lut 05, 2002 9:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 08, 2002 17:44

Sluchaj Offelia... skoro juz w ogole nie wiadomo co robic i co sie dzieje to moze pojechalybyscie do mojej pani doktor... Ona ma doswiadczenie w wyciaganiu kotow za uszy na ten swiat... Nie wiem czy pomoze, ale w sumie wlasciwie niczym nie ryzykujecie...
Moze warto sprobowac?
Lecznica 4 łapy - ul. Olbrachta 26/2
tel. 837 84 70
pani doktor Beata Brzezny (przez z nie przez ź)
No i ona alergolog to moze te rany? I homeopata to moze kurcze tez jakos pomoze. Poza tym kociara - sama ma 4 koty bodajze...

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88167
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pt lut 08, 2002 17:50

To raczej nie uczulenie , bo ona nie bierze stale jednych leków .Teraz bierze antybiotyki na zapalenie oskrzeli ,które wyszło na rentgenie . A te ranki to są nad oczami i ona prawdopodobnie je wciąż rozdrapuje . Dostała od weta maść do ich smarowania . Badał też uszy i są zdrowe . Nie wiadomo więc dlaczego ona tak trzepie głową .Zastanawiamy się też czy te antybiotyki na pusty rzołądek jej nie zaszkodzą .

Sabina

 
Posty: 782
Od: Wto lut 05, 2002 14:13
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pt lut 08, 2002 17:56

Hm... ja tak tez myslalam o tych jej oczkach i uszkach i o tym skrzepie... Mozna sie spytac czy rezonans cos do tego ma... nie wiem, ale jakby co to kontakt macie.
Caluski przesylam dla calego zwierzynca...

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88167
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pt lut 08, 2002 18:48

Nic niestety nie doradzę :(
Biedna, biedna Wiki :cry:

Falka

 
Posty: 32816
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Pt lut 08, 2002 19:51

No, wreszcie udalo mi sie tutaj wejsc po wielu trudach :)

Tak mi jedna sprawa przyszla na mysl: a moze Wiki po prostu boli glowa? Nie wiem jak czesta jest to przypadlosc u kotow (w koncu kot nie powie ze lezy bo go boli glowa) ale raz widzialam jak cierpiala na to moja Luna. Tarla lbem, machala nim, krzywila sie. Moze Wiki wlasnie takie cos czuje i dlatego macha glowa oraz ja sobie rozdapuje? Kot nie umie okazac takiego bolu i pewnie nie wie co sie z nim dzieje. Wiec chce sie go pozbyc.

Jesli Wiki faktycznie miala jakis uraz mozgu to moze te wszystkie problemy sa nadal jego konsekwencja? Ja po silnym uderzeniu w glowe (w dziecinstwie) przez wiele tygodni cierpialam na koszmarne bole, lekarze mi wmawiali ze udaje bo nic poza tym mi nie dolegalo. A bolalo bardzo i autentycznie. Na szczescie przestalo :)

Jednakze moze by pogadac z wetem w tym kierunku i sprobowac podac na probe jakies leki przeciwbolowe?

Blue

 
Posty: 23923
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Pt lut 08, 2002 19:57

To racja , ją przecież ma prawo głowa boleć jeśli ma tam zakrzep .A środki przeciwbólowe to chyba dostawała na początku w antybiotykach i rzeczywiście głową wtedy nie trzepotała . Ja myśle , że mimo stresu to chyba zdecydujemy się ją oddac na jakiś czas do kliniki . Przynajmniej będzie wet miał ją cały czas na oku i może coś jeszcze wymyśli .

Sabina

 
Posty: 782
Od: Wto lut 05, 2002 14:13
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pt lut 08, 2002 21:51

:cry:
Biedactwo i wy tez, wyobrazam sobie jak to przezywacie. Duzo wydaje sie w tej chorobie niewyjasnione.

Eva

 
Posty: 2399
Od: Wto lut 05, 2002 17:24

Post » Sob lut 09, 2002 18:25

A czy wet nie podejrzewa FIP? Siedmioletni kot kolezanki mial bardzo podobne objawy. Zaczelo sie tez od utraty wzroku, potem sluchu. Podejrzewano nowotwor mozgu. Okazalo sie, ze kot mial niewysiekowa forme FIP, ktora glownie atakuje wzrok i system nerwowy. W pozniejszym stadium choroby kot mial rowniez ranki na skorze, glownie glowy, byl apatyczny, spal i malo sie ruszal.
Oczywiscie, ja nie jestem wetem i nie stawiam Wiki diagnozy, ale opisuje przypadek bardzo podobny, co nie oznacza, ze Wiki musi miec FIP.
:(

Trzymam kciuki za Wiki
Melania

Melania

 
Posty: 50
Od: Sob lut 09, 2002 18:10

Post » Sob lut 09, 2002 18:33

Zaraz ,zaraz a co to jest FIP i jak to się leczy ? Z tego co piszsz objawy się rzeczywiście zgadzają , jak ta historia z kotem twojej koleżanki się skończyła ?
Wiki jest naprawdę w kiepskim stanie , jest bardzo słaba i jedno oko jest już puste czyli nie widać zrenicy :cry:

Sabina

 
Posty: 782
Od: Wto lut 05, 2002 14:13
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Sob lut 09, 2002 18:54

Fip to zakazne zapalenie otrzewnej. Wykrywa sie przez badanie krwi, ale jest ono malo miarodajne z tego co w mojej madrej ksiazce pisza... Diagnozowanie powinno byc oparte na analizie wszelkich dostepnych danych...
Niestety jest to choroba w wiekszosci smiertelna.
Ale moja pani doktor uratowala 1 takiego kota... Oczywiscie mozna podnosic odpornosc i zaleczac poszczegolne objawy, zeby kot zyl lepiej.
Hm... ale fip jest chyba w szczepionce?
Sprawdz na co szczepicie swoje koty...

Z tej ksiazki wyczytalam, ze podobne objawy moze miec jeszcze fiv czyli koci aids... chyba lepiej tych ksiazek nie czytac :-(

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88167
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Sob lut 09, 2002 18:56

Jak chcesz to przepisze wiecej o tym fip.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88167
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Sob lut 09, 2002 19:18

Nie wiem co napisac, wszystkie te rady sa b. cenne. Na FIP nie ma szczepionki, o ile mi wiadomo.

Eva

 
Posty: 2399
Od: Wto lut 05, 2002 17:24

Post » Sob lut 09, 2002 19:25

zakazne :?:
Z tego co wiem to Wiki raczej na to szczepiona nie była .
Jak masz w tej książce objawy jakie daje ta choroba to byłabym wdzięczna jak byś napisała .

Sabina

 
Posty: 782
Od: Wto lut 05, 2002 14:13
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: pibon i 67 gości