Biedny Franuś. Zastrzyki są mu napewno bardzo potrzebne.
a mordkę ma śliczną, taką poczciwą.
Komu Franusia?
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Iburg pisze:Bez insulinu on nie ma szans. Jak najszybciej powinien dostawac insuline Moga mu jeszcze nerki wysiąść. Kto może pomóc kotuchowi. To bardzo pilne liczy sie czas.
Magdziak pisze:Rozmawiałam z wolontariuszką, dziewczyną która Franusia mi przywiozła. Sama ma cukrzycę, i mówiła, że te zastrzyki są specyficzne..krótka igła?? Ani ja ani kot nie zauważymy, że był zabieg?? Zupełnie nie wiem o co chodzi, rozmowa była przez telefon...Chciałabym uwierzyć, że mogę pomóc Franusiowi...
i jeszcze jedno...![]()
ta insulina jest droga??i gdzie ją trzeba kupować?
Tak teraz rozważam tylko...
Nie pozwólmy Franusiowi odejść.....
Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, aga66, Google [Bot] i 198 gości