Starowinka w Schr K-ce- juz w nowym forumowym domku:)))

[dorcia44]

ile kicia waży.. mogłabym odebrać ale mam transporter do 5 kg.

[Mała1]

nie wiem ile wazy-ale nie jest to wielki potwór

czekamy na tangerine-ona bedzie po pracy dopiero ok.20ej-a zna szczegóły

[dorcia44]

jak by co to tel .do mnie 509 789 891

[tangerine1]

domek podał mi nr telefonu pod którym bedzie dostepny dopiero jutro o 11.00
Innego kontaktu nie mamy.
A sprawa jeszcze nie do konca dogadana wiec wiezienie koteczki w ciemno do Warszawy jest, moim zdaniem, zbyt ryzykowne.
Szkoda, bo dla niej kazdy dzien w schronisku to koszmar

[Mała1]

no i nastepna wazna informacja-nowy domek jest w Pruszkowie. i jest niestety niezmotoryzowany i pracujący długo. Takze najbardziej przydałby sie transport bezposrednio do Pruszkowa, albo ktos zmotoryzowany na miejscu

[Mała1]

kochana Be napisała,ze w razie czego ona moze w piątek po południu przyjechac po nią pociągiem i wrócic z nią do W-wy.
Ale wtedy potrzebujemy transportu juz tam na miejscu.
Zielonego pojęcia nie mam jak to jest daleko

Ale oprócz tego cały czas szukamy bezposredniego -autowego

[Be]

Dziewczynki, wy zdecydujecie...
ale ja myślę, że taki ekspresowy pociągowy transport jest lepszy bo krótszy.
A w Wawie autko do Pruszkowa się znajdzie. Mam już umówione.
Zresztą... tangerine już wie

Domek niech się zgodzi
a kotkę dostanie o dowolnej porze
nawet nocą

Mam sentyment do starych
kotów.

Pozdrowienia dla całej górnośląskiej drużyny

[Mała1]

Be-jestes cudowna -to nawet lepiej,ze w piatek.Jutro o 6 ej rano nie ma kierownictwa, nie bardzo moge tak sobie brac kota. Poza tym musze rano podac wszystkim kotom zarcie z betaglukanem, a tak byłby problem

i nawet autko do Pruszkowa sie znajdzie

[Be]

Tylko niech się domek zgodzi...

i wszystko się zorganizuje.

Trzymajcie, ciocie kciuki za zuziowy nowy domek

[dzikus]

Kciuki zacisnięte

[iwona_35]

Wspaniałe wieści

[tangerine1]

Wszystko juz prawie dograne
Najprawdopodobniej w piatek koteczka pojedzie z Be az pod drzwi nowego domu.

Trzymajcie kciuki za powodzenie akcji.

[Mała1]

dziewczyny jeszcze jakbyscie tez mogły kombinowac-bo ja mam w piątek akurat duzo pracy, roznie mogę skonczyc. Zrobie wszystko,zeby skonczyc o 17ej-bo o 18ej pociąg do Warszawy.
Ale fajnie by było przyszykowac tez jakis plan awaryjny. kombinujcie -pleas- na wszelki wypadek

[iwona_35]

Cholerka, a ja oddałam dziś auto do przeglądu, odbieram dopiero jutro po pracy. Pracuje w Katowicach a auto mam w Piekarach Śląskich, nie zdążę

Czy ktoś mógłby nam pomóc?

[Marcelibu]

3 października moge próbowac załatwić, może i do Pruszkowa, samochodem. Tylko, czy dałoby się kotkę podrzucić do Zawiercia?