
Moj chlopak dzisiaj przekazal mi bardzo radosna informacje... otoz troche ponad tydzien z kupa Armiego jest lepiej, jest bardziej twarda i ksztaltna...nie wiem o ile lepiej, ale M mowi, ze mam sie nie martwic. Nie wiem, co tak na niego wplynelo. Niemniej jednak jak tylko wroce do PL to Armacie robie komplet badan, chocbym miala sie o nie wyklocac z weterynarzem.
A mojego kiciula zobacze jeszcze w tym tygodniu
