Moderator: Estraven
varulv pisze:Pare innych, dosc wyrafinowanych domkow mozna zobaczyc znalazlam tutaj: http://www.cozycatfurniture.com/cat_houses.html
varulv pisze:Moj wujek zbudowal kiedys dla swojego wilczura piekna bude: ocieplana, z dachowkami w tym kolorze, co dach domu, z przedsionkiem i "pokojem" i wszelkimi bajerami, ktore udalo sie wujkowi wymyslec... Niestety pies wchodzil do tej budy tylko gdy wujek byl w srodkui nie mogl zrozumiec dlaczego on mialby w tej budzie siedziec sam... ale koty czasem w niej spaly...
jopop pisze:Szampon przeciwpchelny na tym etapie znajomości to ZDECYDOWANIE zły pomysłWiększość kotów za kąpielą hm.... nie przepada
Dobranocka pisze:Kavala, ja jestem alergikiem. Badania miałam co prawda kilka lat temu, ale pamiętam, że moja alergia na roztocza kurzu wynosiła 9,3, a na sierść zwierząt 2,7 (plus masę innych, jak żyto, pyłki traw czy brzóz). Mam w domu półdługowłose kocię, które jest istną miotełką do kurzu. Śpię z kotem, noszę na rękach, głaszczę, przytulam i ani razu nie miałam przez niego kataru - nawet kiedy wtykam nos w gąszcz jego sierści. Natomiast wystarczy wieczór z psem i wyglądam jak koszmar senny.
Może warto zaryzykować? Albo przynajmniej przez jakiś czas obserwować córkę po kontaktach z kotem. Ja też bałam się o siebie, bo szanse na zmniejszenie uczulenia jest znikome, w porównaniu z możliwością jego zwiększenia. Poszłam jednak na żywioł i nie żałuję. Kot w domu to prawdziwy skarb.
varulv pisze:Przewrazliwiona rodzinka to nie najlepiej...![]()
Mnie sie wydaje, ze dla dziecka dobrze, by mialo swoje zwierze - uczy sie odpowiedzialnosci, rozumienia potrzeb innych, wydaje mi sie, ze to nie jest malo.
U mojej cioci jest taka dziwna sytuacja, ze jej pasierb wraz z zona i dwojka dzieci sa wszyscy - podobno - alergikami na kocio-psia siersc... I oni prawie codziennie przebywaja w domu mojej cioci, gdzie mieszkaja 3 koty i pies, poza tym dziewczynki czesto sie z tymi zwierzakami bawia. Nigdy nie zauwazylam u nich sladu reakcji uczuleniowej, moja ciocia tez nie. To co to za alergia...?![]()
Mam nadzieje, ze Twoje dziecko ma alergie o podobnej mocy jak ta opisana powyzej
Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, Google [Bot], kasiek1510 i 362 gości