Myszkin podbił mi oko!!!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob kwi 19, 2003 23:43

a to wstręciuchy te nasze kotuchy :)

jakiś czas temu, gdy leżałam na podłodze i ćwiczyłam "brzuszki" Czesia galopem przebiegła po całej mnie łącznie z twarzą...
Australia jest jak otwarte drzwi, za którymi majaczy błękit. Wychodzimy ze świata i wkraczamy w Australię.(D.H.L.)

Keti

 
Posty: 12468
Od: Pt wrz 13, 2002 11:44
Lokalizacja: realnie trójmiasto - mentalnie Australia

Post » Sob kwi 19, 2003 23:57

Kiedy ostatnio byliśmy z TŻtem i Hackerem u moich rodziców, stado słoni w postaci dwóch koteczków przegalopowywało nam codziennie po twarzach, brzuchach (a rozpędzone 6 kilo Hackera to nie byle szysz) oraz innych czesciach ciała. W momencie, kiedy jeden z nich wskakując na parapet odbił się z mojej twarzy postanowiłam spać na brzuchu :idea:

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie kwi 20, 2003 0:12

Ja dziś przezyłam wstrząs, gdy na chwilke padłam w poprzek łoża i łapałam moment relaksu. Obydwa koty, które za łózkiem maja swój drugi drapak, runęły w gonitwie w moja strone i obydwa (!) przesadziły mnie pięęęknymi susami! 8O
Odbijały sie tuz przede mna i łózko się pod tymi susami uginało. Az mnie przytkało, gdy wyobraziłam sobie, ze mogłyby się na drapak (i z niego- ze sporej wysokosci) odbijac na mojej skromnej osobie ;)
Ostatnio edytowano Nie kwi 20, 2003 0:17 przez Olat, łącznie edytowano 1 raz

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39501
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Nie kwi 20, 2003 22:40

Heh, Neo dzisiaj rano postanowił obudzić mnie ... chwyceniem zebami za nos :P A wczoraj próbował przeszkodzić mi w zasypianiu spacerując po moim brzuchu ... co do wizyt :P zabraliśmy go pewnego dnia do babci - nie miał tam kuwety i się załatwił do pustej doniczki (takiej typowo balkonowej :P) cwaniak jeden :P Ale i tak najgorzej moje ręce znosza jego zaczepki kiedy sie zasiedze przed komputerem nie zauważając że mrówek (jego ksywka, wzięła się od jego sposobu miauczenia ... Mruuuuuuuuwa, a kiedyś wyszło mu mama :P) postanawi na mnie popolowac :P
Aniadka & Neo (czyt. Nijo) <img src="http://membres.lycos.fr/cornelkaa/mylove.gif"> (na fotce miał 6 miesięcy :P)

Aniadka

 
Posty: 75
Od: Sob kwi 12, 2003 23:43
Lokalizacja: Kalisz

Post » Wto kwi 22, 2003 10:43

Mnie w sobotę o 6 rano obudziła BluMka spadając z parapetu prosto na moją śpiąca twarz... Na szczęście pazurki miała schowane i sama się wystraszyła, bo uciekła natychmiast. Ale śladów nie mam. No i wstalam wczesniej, swieta zdazylam przygotować :D
[url=http://www.TickerFactory.com/]
Obrazek
[/url]

lady_in_blue

 
Posty: 6164
Od: Pon kwi 22, 2002 10:35
Lokalizacja: Wola

Post » Wto kwi 22, 2003 11:00

:ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Wto kwi 22, 2003 11:10

Jak to dobrze , że przemysł kosmetyczny jest tak dobrze rozwinięty !!!!!
A co do budzenia. Moje cholery budziły mnie w świeta dzień w dzień o 7:00 rano, bo one chcą już się pieścić , a tak na marginesie - to rusz się z tyłkiem, bo miskli puste !!!!!
Muszę jakoś wykombinować, aby zrobić zdjęcie Juniorowi , jak stoi na poduszce z wypietym tyłeczkiem, bo mamy go wpuścić pod kołdre :P

Basia_G

Avatar użytkownika
 
Posty: 8744
Od: Śro paź 02, 2002 15:33
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto kwi 22, 2003 11:22

Myszkin własnie rozsypał (biegnąc) całą zawartość miski z suchym foodem. :evil:
Teraz bedzie jadł z dodatkiem kurzu. :evil:
Przypomina mi sie bajka "Struś Pędziwiatr"
Obrazek
_Gusia_ dawniej "catsnkit"
www.koty.edu.pl

_Gusia_

 
Posty: 1160
Od: Nie gru 22, 2002 18:12
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 22, 2003 14:42

NIE Wiem jak się czują koty jak to robią?? :roll: :?: :?: :roll:

NO Że jak zobaczy go mama jak drapie lub gryzie to go od razu bije !!! :cry: :cry: :cry:
Obrazek

Soldier

 
Posty: 95
Od: Pon kwi 07, 2003 15:15
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto kwi 22, 2003 15:06

Mój TZ swego czasu z dumą obnosił potężną szramę na czole - bo się Norcia omsknęła skacząc z półki nad łóżkiem i przejechała mu pazurem zadniej łapkiy po czółku... A innym znów razem TZ niósł ją na rękach, wyrwała mu się, podbijając głową półkę wiszącą nad łóżkiem. Na tej półce akurat stał zapalony domek-kominek - ja łapałam kominek, TZ półkę, a kota uciekła. Mało brakowało, a zleciałoby mi to wszystko na głowę. W czasie gonitw Norki i Misia fruwają dywaniki - zawsze przykrywają miseczkę Miki z suchym jedzeniem. One to robią specjalnie moim zdaniem - zauważyłam, że Norka specjalnie zakrywa tę miseczkę szmatką i jeszcze zagrzebuje łapką - ona nie jada suchego!
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 22, 2003 15:07

Rozważam zmianę imienia Myszkina na Speedy Gonzales. :D
Obrazek
_Gusia_ dawniej "catsnkit"
www.koty.edu.pl

_Gusia_

 
Posty: 1160
Od: Nie gru 22, 2002 18:12
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 22, 2003 15:08

catsnkit pisze:Rozważam zmianę imienia Myszkina na Speedy Gonzales. :D

:ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek ObrazekObrazek
Ania + Sonia (06.2002-07.2014)+ Imbir (07.2002-11.2013) - Tocik (.... -09.2023) Aszka i Niuniuś
Nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... &start=675

Aniutella

 
Posty: 5234
Od: Czw sty 23, 2003 11:28
Lokalizacja: Warszawa - Chomiczówka

Post » Wto kwi 22, 2003 15:09

A ja Marę może na Star Destroyera?
...

Padme

 
Posty: 28589
Od: Pon lut 04, 2002 15:32

Post » Czw kwi 24, 2003 9:10

Oj to mnie trochę pocieszyliście,
widzę że nie tylko mój kot ma korbę poranną.
Dziś nawet dowiedziałam się dokładnie, o której
zaczyna - było przed 4.00 :)
Gryzł i drapał co się ruszało (i co nie - też).

To ja mu może zmienię tymczasowo imię
na Wiatr We Włosach ;)
kawa

kawa

 
Posty: 581
Od: Śro mar 19, 2003 20:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 24, 2003 9:23

Wczoraj duet dwóch B. (Budyń i BluMa) rozbił w drobny mak szklany dzbanek z baziami.....Dobrze, że sie nie uszkodziły, bo szkło było rozrzucone po całym pokoju. A potem chciały mi bardzo pomóc w zbieraniu tego świństwa
[url=http://www.TickerFactory.com/]
Obrazek
[/url]

lady_in_blue

 
Posty: 6164
Od: Pon kwi 22, 2002 10:35
Lokalizacja: Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bianka 4 i 60 gości