Schr. Opole-Uszatek-szczęśliwy we własnym domu u JustekB

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 23, 2007 8:20

I na dzień dobry!
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Śro maja 23, 2007 16:33

Dzisiaj odwiedziłam Uszatka, jest naprawdę kochanym miziakiem.
Mam nadzieję, że mimo braku uszek znajdzie kogoś, kto go pokocha...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Czw maja 24, 2007 16:04

Boo, ekhem :oops:

nareszcie znalazłam czas i wrzuciłam ogłoszenia od razu dla Oli, Turhandzika i Uszatka. przepraszam, że nie wcześniej. czuję się jak szmata do podłogi, że nie znalazłam dla nich czasu wcześniej, bo one tego bardzo potrzebują :oops:

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw maja 24, 2007 16:20

zdrówka bidulku kochany :ok: za domek i serducho jakiekos dużego :ok:
taki jesteś wyjątkowy :love:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26856
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt maja 25, 2007 5:52

hop po domek!
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pt maja 25, 2007 9:02

puss pisze:Boo, ekhem :oops:

nareszcie znalazłam czas i wrzuciłam ogłoszenia od razu dla Oli, Turhandzika i Uszatka. przepraszam, że nie wcześniej. czuję się jak szmata do podłogi, że nie znalazłam dla nich czasu wcześniej, bo one tego bardzo potrzebują :oops:

puss - a nie lepiej jak mop do podłogi :D

A tak na serio, Kobieto - nie mów tak, bo będzie mi przykro :( Tyle dla nas robisz, że takie teksty jak powyżej nie maja prawa bytu!!!!!!!!
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pt maja 25, 2007 12:25 Re: *Schr. Opole - Uszatek - UWAGA drastyczne zdjęcia ;(*

Boo77 pisze:Uszatek to kilku letni, krówkowy kocur, który trafił do nas jakieś 2 tygodnie temu. Uszatka znaleziono przy drodze z Opola na Kluczbork.
Uszatek jest tragicznie okaleczony :( Wygląda jakby wszedł, bądź został przejechany przez samochód z gorącą rurą wydechową. Nie chcę nawet myśleć, ze zrobili mu to ludzie :(
Uszy Uszatka są dosłownie stopione :cry: Główka między uszami to jedna wielka rana. Na szczęście wszystko goi się dobrze, uszka wyglądają lepiej, natomiast strup na główce czasem pęka i wtedy krwawi.
Uszatek mimo wszystko jest niesamowicie ufnym kotem, jest grzeczny, spokojny i strasznie lubi sie miziać.
Kot bardzo potrzebuje domu który o niego zadba, wyleczy i pozwoli zapomnieć o tym co się stało.
Nie wiem nawet co więcej napisać. Siedzę w pracy i ryczę.
Zdjęcia Uszatka mam tak szybko dzięki pomocy CoToMa.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek



I takich ludzi jak Wy potrzebuje cała Polska :!:
Dziękuję Wam z całego serca że istniejecie :!:

A ten kto jest winien cierpienia tego biednego zwierzaka niech bóg go osądzi a on jest nie rychliwy ale za to sprawiedliwy :!:

pozdrawiam serdecznie
I życzę Wam i temu koteczkowi aby znalazł suuuper dom na jaki zasługuje :)
"Czas jest najlepszym nauczycielem - szkoda że zabija wszystkich swoich uczniów" :-(

WITTMAN

 
Posty: 40
Od: Śro maja 23, 2007 20:04
Lokalizacja: Solec Kujawski

Post » Pt maja 25, 2007 14:20

hop Uszatku, po domek i dobrego duzego :ok:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26856
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt maja 25, 2007 22:36

:ok: :ok: :ok:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie maja 27, 2007 19:03

Jak Uszatek? Czy rana się goi?
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pon maja 28, 2007 8:06

Byłam wczoraj w schronisku. W ciągu dnia pouzupełniam watki kotów, także Uszatka. Zapraszam też do ogólnego wątku, tam niedługo najwięcej wiadomości.
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Wto maja 29, 2007 10:30

:kitty:

amee00109

 
Posty: 813
Od: Czw lis 30, 2006 14:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 30, 2007 16:08

Uszatkowa głowa ma się lepiej, rana jest sucha, chyba już nawet nie pęka.

Jego oczko tylko jest biedne :(

Nie wiem jak to jest ale ten kot jest wciąż pełny uczuć, wciąż ufa człowiekowi, wciąż go kocha.
Wszystkie zabiegi, zastrzyki znosi ze świętą cierpliwością. Nie protestuje, jakby wiedział, że to dla jego dobra.
Jest tak kochanym kotem. Tak bardzo bym chciała by ktoś dał mu dom, najwspanialszy dom na te drugą, lepszą część życia.

Obrazek Obrazek
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Śro maja 30, 2007 16:17

Uszatku, pozdrawiamy :love:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26856
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro maja 30, 2007 17:14

miśku, trzymaj się - na pewno znajdzie się wspaniały domek :ok:

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1872 gości