Amelia [*][*][*]

[MaryLux]

Aniu, jak Ci możemy pomóc?

[Anka]

Amelia serdecznie dziękuje za wszelką pomoc - od kciuków począwszy
Tfu tfu żeby nie zapeszyć, ale wygląda, że jest trochę lepiej. W nocy już trochę zjadła, a dzisiaj to już wogóle - wypiła prawie dwie miseczki wody z rozprowadzonym Convalescence i pochrupała trochę chrupek dla wątrobowców . Wczoraj i przedwczoraj biedula głównie leżała, a dzisiaj i myła się super, i miziała, i udeptuje jak tylko się na nią spojrzy. widać, że czuje, że tyle osób ciepło o niej myśli.
Pierwszy worek karmy ma ze schroniska - tzn. kupiony na schronisko . Muszę się jeszcze dowiedzieć, czy jest mokre dla wątrobowców, bo u Amelki z ząbkami słabawo, to być może mokre lepiej by wchodziło. I na to już schroniska nie będę naciągać. W końcu potyrzebujących jest tu sporo.
Amelii stale powtarzam, że ma zdrowieć, bo czeka na nią domek

[CoToMa]

Trzymamy kciuki, łapy, łapki i łapeczki za Amelkę!


A tych pieniążków za BG mi nie odsyłaj, będziesz miała na początek dla Amelki... Wygłaskaj ją ode mnie bardzo mocno...

[jupo2]

za Amelke. Jest śliczna!

[Anka]

Myślę dużo o Babuni i o Amelii. Po śmierci Babuni nie miałam zamiaru zaraz kimś zastąpić jej miejsca. Odwrotnie - pomyślałam, że nie. Ale... nagle na drugi dzień pojawiła się Amelia. Jakby podesłana przez Babunię. Gdyby Babunia żyła, nawet nie myślałabym o Amelii, owszem, szukałabym jej intensywnie domu, ale wiedziałam i wiem, że koniec, więcej kotów po prostu nie wolno mi mieć. To przemyślane. Więc paradoksalnie - jakby Babunia odeszła żeby Amelia miała miejsce, jeszcze raz o kogoś się zatroszczyła.
Amelia nie jest podobna do Babuni. I dobrze. Gdyby była podobna to nie wiem, czy miałabym siłę ją przygarnąć, wciąż porównywałabym ją z Babunią. Amelię z Babunią łączy wiek i ciężkie przejścia. Poza tym jest inna. Jest jakby spełnieniem w jakimś ułamku moich marzeń o persie - ma nieco persowatą, płaskatą buzię ze spłaszczonym noskiem. Nie będzie nigdy Babunią, ani dla mnie, ani dla nikogo, będzie Amelią. I widocznie tak ma być.

[Anka]

Trzymamy kciuki, łapy, łapki i łapeczki za Amelkę!


A tych pieniążków za BG mi nie odsyłaj, będziesz miała na początek dla Amelki... Wygłaskaj ją ode mnie bardzo mocno...

Wieeelkie dzięki

[Dorota]

:ok::ok:

[Izabela]

Po smierci Babuni, na nastepny dzien, w pracy znalazlam w klateczce male, brudne, zwiniete futerko. Kiedy kicia spojrzla na mnie wiedzialam, ze ma na imie Amelia i ze ma tak madre spojrzenie jak Babunia. Powiedzialam o tym nawet Ani obawiajac sie jej reakcji
Nie mam pojecia dlaczego wlasnie tak pomyslalam. Amelia potrzebuje duzo cieplych mysli bo opieke ma wspaniala, Ania cudnie sie nia zajmuje

[Fredziolina]

Po smierci Babuni, na nastepny dzien, w pracy znalazlam w klateczce male, brudne, zwiniete futerko. Kiedy kicia spojrzla na mnie wiedzialam, ze ma na imie Amelia i ze ma tak madre spojrzenie jak Babunia. Powiedzialam o tym nawet Ani obawiajac sie jej reakcji
Nie mam pojecia dlaczego wlasnie tak pomyslalam. Amelia potrzebuje duzo cieplych mysli bo opieke ma wspaniala, Ania cudnie sie nia zajmuje

Ania ma wielkie i kochajace serducho.
Za Amelię

[Anka]

Po smierci Babuni, na nastepny dzien, w pracy znalazlam w klateczce male, brudne, zwiniete futerko. Kiedy kicia spojrzla na mnie wiedzialam, ze ma na imie Amelia i ze ma tak madre spojrzenie jak Babunia. Powiedzialam o tym nawet Ani obawiajac sie jej reakcji
Nie mam pojecia dlaczego wlasnie tak pomyslalam. Amelia potrzebuje duzo cieplych mysli bo opieke ma wspaniala, Ania cudnie sie nia zajmuje

Ania ma wielkie i kochajace serducho.
Za Amelię

Eeee tam . Żebyś widziała, jak Iza kotami się opiekuje
Za kciuki dziękujemy

[pixie65]

Amelio zdrowiej

[Blond Tornado]

We wtorek będzie coś na bazarku- dla Amelii. Na razie się muszę wstrzymać(bo podobny przedmiot jest i nie chcę robić konkurencji)
Na razie potrzymam kciuki.

[Siean]

Nie będzie nigdy Babunią, ani dla mnie, ani dla nikogo, będzie Amelią. I widocznie tak ma być.

I tak ma być.
Zaczynam za nią trzymać kciuki... By była zdrowa i zaznała szczęścia posiadania własnego domu.

[kotika]

Amelio,dużo zdrowka,
Tołdi chetnie je namoczoną suchą karme,
Trzymam kciuki,

[Wielbłądzio]