Joszka ma domek: prosimy o rady!!!

» Wto mar 20, 2007 10:32

Może, może domek się szykuje...
Prosimy o kciuki. Bardzo się przydadzą.
Domek jest niewychodzący i byłaby jedynaczką.
To wymarzone warunki dla koci bo nie lubi psów chyba.
Pani karmicielka przyznała, że kota miała towarzystwo, które nie szanowała.
Więc marzę, żeby dom wypalił. Swoja osobista Duża i zaprzyjaźniona rodzina to jest to, czego dla niej chcę.

» Wto mar 20, 2007 10:36

trzymam kciuki mocno zaciśnięte :ok:

» Śro mar 21, 2007 23:24

Niestety, z każdym dniem nadzieja coraz mniejsza.
Nie wiem, ile czasu może potrwać znalezienie domu takiej zwykłej kotce? Dom tymczasowy jest na trochę, nie na zawsze.
Nawet mnie zależy, bo to dom, który opiekuje się moją sunią w razie potrzeby, teraz totalnie niemożliwe.

» Nie mar 25, 2007 23:05

Podpowiedźcie mi, gdzie mogę ją jeszcze ogłosić?
Muszę znaleźć jej dom jak najszybciej.

» Pon mar 26, 2007 8:58

zasadzkas, jest na allegro i alegratce. możesz jeszcze wrzucić na kup-sprzedaj.
nie wiem gdzie jeszcze

» Pon mar 26, 2007 15:37

Dziękuję Ci serdecznie.
Mamy z mężem wyjazd za miesiąc a nasza sunia zostawała u siostry.
Teraz jest tam kota, która strasznie się rzuca /robiliśmy kolejne próby :cry:

Oni nie mają drzwi, tylko WC, gdzie kota nie da się zamknąć bo bardzo się boi, a dobcia się tam nie zmieści.

» Pon mar 26, 2007 17:15

Domku, gdzie jesteś?

» Wto mar 27, 2007 16:18

Joszka nie kangur, ale poskakać lubi :wink:

Hop na pierwszą stronę :wink:

» Wto mar 27, 2007 22:20

Zemsta dobermanki za panoszenie się kocicy w naszej rodzinie:
właśnie rozszarpuje pluszowego kota

» Śro mar 28, 2007 0:13

Kota

Jak można

To niedobra psica :wink:

» Śro mar 28, 2007 10:09

Miętosi go na wszystkie strony.
A ja właśnie idę do siostry, suka musi siedzieć sama w domu, bo tam by wojna była. :roll:

» Śro mar 28, 2007 23:58

Skoro od wczoraj miętosi kocia i jeszcze go nie spożyła, to chyba mimo wszystko nie chce zrobić mu krzywdy :wink:

» Sob mar 31, 2007 22:19

Domek potrzebny, a tu nikt nie zagląda. Do góry :wink:

» Sob mar 31, 2007 22:36

Domek jest bardzo potrzebny bo tymczas się niecierpliwi.
Pomóżcie. Wiecie, jak to jest z tymczasem, inne koty prosto z ulicy zdają się być do pilniejszej adopcji. Kotka nie może być tyle sama, ani na działce, ani w domu zapracowanych ludzi :roll:

» Nie kwi 01, 2007 8:50

Podniosę. Szkoda, żeby taka piękna kicia musiała wrócić na działki.

Joszka ma domek: prosimy o rady!!!

Kto przegląda forum