Schr. Opole - Ptysia odeszła za TM ;(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 14, 2007 17:26

cześc Ptysiu :) jak samopoczucie? mam nadzieję malutka, ze lepsze :ok:
Obrazek

dzikus

 
Posty: 8809
Od: Nie paź 02, 2005 16:42
Lokalizacja: śląsk

Post » Nie sty 14, 2007 17:44

Na pewno lepsze :D
Pod opieką Boo raz-dwa stanie na łapki, prawda Ptysiulku? :ok:

Callisto

 
Posty: 1803
Od: Wto lis 29, 2005 10:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sty 14, 2007 22:44

Dla malutkiej Ptysi:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=54936
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=54894
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=54935

Ciocie proszone są o reklamowanie i podnoszenie wątków - aukcji.
Moje koty za TM: Gaja - 4 lata; 21.09.2009 Bobik - 8 lat; 16.08.2018 Myszka - 14,5 lat; 17.01.2020 Szymek - 19 lat; 07.05.2021 Kuba - 17 lat; 28.03.2022

Koty z Opola pod moją wirtualną opieką: Skarbinka - 16.02.2010 Maskotka - 22.10.2010 Fatimka - 01.11.2010 Irenka - 29.06.2012
Roki - 16.08.2012
Henio ze Szczecina - lipiec 2022
Bibi - 17.08.2022

Szymkowa

 
Posty: 4814
Od: Pon lis 21, 2005 17:06
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Nie sty 14, 2007 23:10

o boże ...
ObrazekObrazek

irma_g

 
Posty: 1602
Od: Pt gru 09, 2005 20:23
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon sty 15, 2007 0:16

Zdrowiej malutka :!:

Beata B.

 
Posty: 647
Od: Pon sty 01, 2007 17:23
Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz

Post » Pon sty 15, 2007 0:22

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za zdrówko Ptysiu
Obrazek

Zuzia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1529
Od: Śro lip 05, 2006 12:43

Post » Pon sty 15, 2007 4:04

Jak ją się do 5 lutego nie znajdzie żaden domek to może ja wzmę na tymczas. Na razie nie mogę powiedzieć na pewno, że ją wezmę.

Samira

 
Posty: 382
Od: Sob paź 21, 2006 10:40
Lokalizacja: Warszawa - Białołęka

Post » Pon sty 15, 2007 8:50

:cry: Boze, jak czytam cos takiego, to mnie krew zalewa :evil: :evil: Co to za ludzie??? Ja chyba bym ich odnalazla i..... tak powiedziala, zeby do konca zycia popamietali... Sorry, ale mnie ponosi.

:ok: :ok: :ok: za Ptysie. Nie wiem jak mozna pomoc, jesli jest konto, gdzie mozna pare zlotych na leczenie Ptysi wplacic, to poprosze o numer.

zitkala

 
Posty: 130
Od: Śro lis 29, 2006 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 15, 2007 10:05

Trzymaj sie dzielnie malutka koteczko :ok:

Asca

 
Posty: 217
Od: Pon sie 21, 2006 11:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 15, 2007 22:29

zitkala pisze::cry: Boze, jak czytam cos takiego, to mnie krew zalewa :evil: :evil: Co to za ludzie??? Ja chyba bym ich odnalazla i..... tak powiedziala, zeby do konca zycia popamietali... Sorry, ale mnie ponosi.


No właśnie, mnie też. Boo, pewnie nie masz czasu ani ochoty myśleć o takich rzeczach, ale czy zastanawiałyście się nad zgłoszeniem tej sprawy do prokuratury?
Pozdrawiam, a dla malutkiej dużo zdrówka
Obrazek Obrazek Obrazek
Moja mała Lolunia 07.03.2009 [']

Monisek

 
Posty: 2591
Od: Śro gru 27, 2006 13:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 16, 2007 8:19

Monisek pisze:
zitkala pisze::cry: Boze, jak czytam cos takiego, to mnie krew zalewa :evil: :evil: Co to za ludzie??? Ja chyba bym ich odnalazla i..... tak powiedziala, zeby do konca zycia popamietali... Sorry, ale mnie ponosi.


No właśnie, mnie też. Boo, pewnie nie masz czasu ani ochoty myśleć o takich rzeczach, ale czy zastanawiałyście się nad zgłoszeniem tej sprawy do prokuratury?
Pozdrawiam, a dla malutkiej dużo zdrówka


Ci ludzie wzięli ją z resztka kataru. Twierdzą, że nigdy nie przestała chorować, do tego zaczęła posikiwać, że ją leczyli, ale dłużej nie wyrobili itp itd. Czy ja wiem czy to się nadaje do zgłoszenia gdzie kolwiek??? Według nas oczywiście, według prawa? To, że kotka jest w stanie opłakanym, cała pochorowana to jest oczywiste, ale czy można jakoś udowodnić, że to jest bezpośrednia ich wina?
Powiem, Wam szczerze, że ja nawet do nich nie zadzwoniłam :( Boję się, że nie wyrobię i, że z tej rozmowy wyniknie jeszcze jakaś zadyma :( Ehhh...


Z wczorajszych wieści, Ptysię znów opuścił apetyt :( Jest znowu troszkę niewyraźna.
Dziś proszę o dużo kciuków jedziemy do wetów na badanie siczków i zastrzyk wzmacniających rzeczy.

Dostałam też pierwsze pieniążki dla Ptysi:

50zł od Callisto :) bardzo dziękuję!
Wczoraj dokupiłam 10 puszeczek Leonardo, Animonda Carny i Felixa, z rabatem od znajomego sklepu wydałam 28,70zł.
Obrazek

Boo

 
Posty: 20082
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Wto sty 16, 2007 8:21

zitkala pisze: :ok: :ok: :ok: za Ptysie. Nie wiem jak mozna pomoc, jesli jest konto, gdzie mozna pare zlotych na leczenie Ptysi wplacic, to poprosze o numer.


Zaraz napiszę PW :)
Bardzo, bardzo dziękuję!
Obrazek

Boo

 
Posty: 20082
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Wto sty 16, 2007 11:04

Bądź dzielna dzis u weterynarza Ptysiuniu :) Trzymamy wszyscy za Ciebie mocne kciuki...oby wyniki wyszły dobre :ok:
Obrazek

dzikus

 
Posty: 8809
Od: Nie paź 02, 2005 16:42
Lokalizacja: śląsk

Post » Wto sty 16, 2007 12:16

rany, Boo, dlaczego nic mi nie powiedziałaś ostatnio...? :(
jeśli czegoś potrzebujesz dla małej, to pisz.

puss

 
Posty: 11740
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 16, 2007 12:38

puss pisze:rany, Boo, dlaczego nic mi nie powiedziałaś ostatnio...? :(
jeśli czegoś potrzebujesz dla małej, to pisz.


Słońce i tak robisz dla naszych kotów bardzo dużo, za co ogromnie Ci dziękuję!
A i tak będę Cie prosiła o kolejne aukcje :)

A co do Ptysi, to mam nadzieję, że coś się wyjaśni dzisiaj u weterynarza.
Obrazek

Boo

 
Posty: 20082
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 43 gości