Kotka w kołnierzu! Ratunku!

[aga23]

Ja tych kołnierzy zrobiłam kilka , bo ciągle mi coś nie pasowało.Ten który był opisany w wątku jest idealny , jeśli kot ma się nie lizać, bo nigdzie nie dosięgnie, ale jak się porządnie wygnie to w głowę(w tym wypadku w ucho) się podrapie. Ostateczna wersja miała grubszą warstwę gąbki na obrzeżach.

[cynulka]

moja myszka już chyba przywykła do plastikowego.. troche go uformowałam nożyczkami, żeby mogła wygodnie jeśc i pić ...
pierwsze dwa dni całe przespała, teraz już gania w nim po całym domu i co najważniejsze - od tygodnia bez zastrzyków!!! i wcale się nie drapie... szyja od pół roku pomału pokrywa się sierścią!! cudownie!

[sorka]

Mam pod ręką modela więc pomyślałam, że pstryknę fotki.



Początkowo obcięłam za bardzo i musiałam dokleić kawałki gąbki. Jak widać model nie jest zachwycony i ma irokeza na grzbiecie. Kot śpi, je i porusza się w tym bez problemu. Niestety dostaje jeszcze do pewnych części swego ciała i się zastanawiam czy nie dokleić jeszcze trochę. Kryta kuweta musiała stracić dach. O kurcze właśnie zobaczyłam, że on drapie się w czoło. W brodę nie da rady.

Co prawda minęło wiele lat od Twojego postu, ale chciałam napisać, że mnie zainspirowałaś i stworzyłam własny kołnierz dla mojego koteła. Wycięłam gąbkę/piankę tapicerską, obszylam materiałem i wszystko przyczepiłam do obroży. Póki co jest dużo lepiej, niż w kolnieżu plastikowym. Oby wytrwał w tym . Nie mam pojęcia jak wstawić zdjęcia, więc wrzucam linki
https://drive.google.com/file/d/1IjaFqH ... p=drivesdk
https://drive.google.com/file/d/1IkJiCM ... p=drivesdk

[Arcana]

Z kupnych kołnierzy polecam miękki, ceratkowy Kruuse

https://tukan24.pl/pl/products/kruuse-k ... RYQAvD_BwE