Dieselek-zapalenie żołądka, polip?-znowu???:(((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 06, 2006 5:19

Galla, dziś wet kotkowi poodwijał powieki pokazując nam co tam się dzieje i odsłaniajac tym samym oczka...wydają sie być całe, nie zmętniałe...i tak też twierdzi lekarz- śliczne złote oczęta...tylko te spojówki...to jedno oczko zasłonięte jest po prostu zapuchnietą spojówką..
Nie podajemy niestety nic do antybiotyku, ale chyba jutro coś zawiozę koteczkowi...
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Pon lis 06, 2006 13:55

Cholercia...kocio gubi kupkowe kropki...chyba niedobrze...jadę tam i zabiorę go do siebie...TŻ nie będzie w stanie sie nim zająć...czy mały nie powinien dostać jakiejś kroplówki w jego stanie?
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Pon lis 06, 2006 13:59

Jeśli dostaje antybiotyk to probiotyk jest konieczny. Kotek po lekach może mieć potworne rozwolnienie. Kup koniecznie Lakcid, Trilac, itp i podawaj małemu. Co on dostaje do jedzenia?

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 06, 2006 14:02

Malego powinien obejrzec dobry wet i zaaplikowac antybiotyk do oczu. Nie zwlekaj. I gratuluje dokocenia

Chilli

 
Posty: 3020
Od: Wto mar 08, 2005 15:00
Lokalizacja: Deutschland:)

Post » Pon lis 06, 2006 14:43

Sylwka pisze:Jeśli dostaje antybiotyk to probiotyk jest konieczny. Kotek po lekach może mieć potworne rozwolnienie. Kup koniecznie Lakcid, Trilac, itp i podawaj małemu. Co on dostaje do jedzenia?

Niestety dostał Jollycat, czyli to co akurat było...dziś dopiero kupię mu normalne jedzono...
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Pon lis 06, 2006 15:01

No to mamy żarełko+antybiotyk = biegunka. Ugotuj mu pierś kurczaka, posiekaj drobno i wymieszaj z rozgotowanym ryżem albo kleikiem ryżowym zalanym rosołkiem z tego kurczaka. Do tego dosyp jakiś probiotyk lub podaj go osobno. Warto pokazać też malucha wetowi.

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 06, 2006 15:16

Ewik, masz PW /nie do tego watku :twisted: /.
Malgorzata,
Wieslaw, Matylda, Bazyli za TM, Rozalia, Kazio,Iwan i mala Klara
Obrazek

Malgorzata

 
Posty: 3775
Od: Sob lip 12, 2003 20:09
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Pon lis 06, 2006 15:28

Ewik, dzisiaj od 15 do jutra rano jest nasza wet, Dominika Borkowska. Ty mieszkasz chyb na Pradze? Tarchomin nie jest tak daleko. Może podjedziesz?
Takie "oczne" rzeczy bardzo szybko się rozwijają. Nie ryzykowałabym czekania i opierania się na opinii kontrowersyjnego weta, bo kot może stracić oczy. To nie przejdzie samo.
Kłólewna Inka i Księciunio Salutek

Kid

 
Posty: 3131
Od: Sob lis 01, 2003 0:29
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Pon lis 06, 2006 15:37

Sylwka pisze:No to mamy żarełko+antybiotyk = biegunka. Ugotuj mu pierś kurczaka, posiekaj drobno i wymieszaj z rozgotowanym ryżem albo kleikiem ryżowym zalanym rosołkiem z tego kurczaka. Do tego dosyp jakiś probiotyk lub podaj go osobno. Warto pokazać też malucha wetowi.

Dokadnie to mam zamiar zrobić:) Jade po malucha...mam nadzieję że wszystko z nim ok...jest tam samiusieńki...:( ech...ten mój TŻ...ma dobre serce tylko czasu za mało...
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Pon lis 06, 2006 20:48

Uprowadzenie malucha zakończyło sie powodzeniem! TŻ bedzie odciążony a ja będe mogła kurować Dieselka u siebie...Pojechałam na Gagarina, kotek jest odwodniony i zarobaczony. Dostał kroplówę z doładowaniem, zakroplono mu oczka dwoma rodzajami leku, pobrano krew której było tycio i nie chciała lecieć, wieczorem będa wyniki. Niestety musimy liczyć sie z tym, że jedno oczko może stracić, ale walczymy. Kotek był niesamowicie grzeczny, troche krzyczał przy zakładaniu wenflonu ale podczas kroplówy wywalał sie brzuchem do góry i mruczał...Okazało sie ze wczesniej dostał 2 antybiotyki w tym jeden którego nie miał prawa dostać w swoim wieku, gdyż osłabia wzrost kości...jestem zła...szkoda ze nie zadziałalismy tak w sobotę...Teraz przez kilka dni kroplówy i leczenie antybiotykiem, i 3 razy dziennie 2 rodzaje kropli do oczek. Trzymajcie kciuki za oczko!!!
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Pon lis 06, 2006 20:51

Kciuki są :ok:

Co do oka - możecie skonsultować jego stan z dr. Garncarzem - http://www.garncarz.pl, to zwierzęcy okulista.
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lis 06, 2006 21:24

Kociuś dostał do oczek Braunol a potem Tobrex...już i tak jest lepiej, bo oczka się wreszcie nie sklejają ...myślę, że jak powiedzmy do pojutrza nie będzie poprawy zgłoszę sie do dr. Garncarza
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Pon lis 06, 2006 21:32

I pamiętaj o probiotyku.

Ależ kociak miał szczęście niesamowite, że tak trafił :D
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 07, 2006 0:13

Dzwoniłam do lecznicy- kiciuś ma kiepska morfologię, bardzo duża leukocytoza i anemia...jutro będzie trzeba zmienic antybiotyk na mocniejszy i spróbujemy zrobić testy na zakaźne...troche się zaczynam martwić...wetka dała mi do zrozumienia że gdyby go nie widziała i miała przed oczami tylko wyniki to myślałaby, że kot jest jedną nogą w grobie... :cry: :cry:
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Wto lis 07, 2006 2:05

nie martw sie i pamietaj, ze trzeba leczyc kota a nie wyniki :wink:
gdybym leczyla wyniki, to pewnie Bajke w styczniu, zaraz jak do mnie przyjechala, musialabym uspic, a ona do tej pory ma sie calkiem niezle :lol:

nacloff, braunol i tobrex to staly zestaw dr Garncarza, czyli jestecie juz na dobrej drodze
jednak warto, zeby dr Garncarz obejrzal dokladnie to oczko, to specjalista

dawaj czesto znac, co sie dzieje z maluchem! czekamy 8)

sa jakies nowe krople, tanszy odpowiednik Nacloffa ktory jest dosc drogi - niedawno wprowadzone, nie pamietam jak sie nazywaja :oops:
al;e warto o nie zapytac przy zapisywaniu recepty, bo sa duzo tansze, a substancja aktywna ta sama :wink:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, kasiek1510, Majestic-12 [Bot], RaymondJep, Szymkowa, tygrys16 i 83 gości