Czarna w nowym domku!!!Dokocenie przebiega pomyślnie :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 27, 2006 8:28

Mleczka zwykłego-może być sranko :cry: no nie musi ,to juz chyba zwkykłą kocią Klare lepiej kupić,woda też musi być,wymiziaj odemnie słodką szylkecie :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 27, 2006 9:41

słuchajcie, napisała do mnie pewna dziewczyna, Pani z Katowic jak wystawiałam swoje dwie znajdki do adopcji, ze szuka małej szylkretki,
nie wiem czy mogę podać jej e-mail, ale trudno, podam j.karkoszka@dz.com.pl , moze mnie nie zabije, ale może jest to jakaś szansa na domek dla maleństwa???? skoro szukała nawet w warszawie?? ale nic więcej o niej nie wiem, bo ja już miałam rozdane dziewczynki, więc nie drążyłam tematu.
Obrazek

Sake vel Frania

 
Posty: 271
Od: Pon gru 12, 2005 18:11
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Pt paź 27, 2006 9:46

Amanda, koteczka jest maleńka, może jej zimno.
Pod kocyk włóż dwie butle z gorącą wodą , zobaczysz nie bedzie płakała.

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pt paź 27, 2006 10:01

Nie mogę wytrzymać myśli, że bestia chodzi spokojnie po ziemii.

Sprawę trzeba zgłosić do prokuratury. No tak..... wiem, pewnie nie ma świadków, itp.
Ale chyba sa jakiś podjerzenia, może zająć sęe sprawcą inaczej, po partyzancku. Ktoś im chyba groził, gdziś już to pisałaś chyba. Zatrułabym mu życie, tak po cichu, tak wrednie z pasją.............
Życzę mu piekła na ziemi, wszystkiego najgorszego...............
Myslę, że nie można tak po prostu przejśc do porządku dziennego.
:twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:


Odnośnie antybiotyku proponuje zasugerowac wetowi (choć tegonie lubią) Ampitap. To jest antybiotyk specjalnie dla kociąt w kropelkach. Podaje się kilka kropli (zgodnie ze wskazaniem) bezpośrednio do pysia. Nie ma potrzeby kłucia czy wpychadnia tabletek w gardło. Wygodne w podawaniu, łatwe do przełknięcia.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt paź 27, 2006 12:46

dorcia44 pisze:Mleczka zwykłego-może być sranko :cry: no nie musi ,to juz chyba zwkykłą kocią Klare lepiej kupić,woda też musi być,wymiziaj odemnie słodką szylkecie :cry:



Nie było sraczki, za to był piekny kupalek w kuwecie :lol:
Zbieramy się do weta....a jutro...jutro kocinka będzie już w nowym domku u Grzegorza :dance2: :dance: :dance2: :dance: :1luvu: :king: :ok: :dance2: :balony:
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pt paź 27, 2006 12:53 Re: BŁAGAM POMÓŻCIE!!!!!!!!Jutro w nowym domu? :)))

pomyłka :wink:
Ostatnio edytowano Pt paź 27, 2006 13:03 przez Amanda_0net, łącznie edytowano 1 raz
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pt paź 27, 2006 12:54

Koronujemy więc Grzegorza na
GRZEGORZA WIELKIEGO :king: :king: :king:
I niech żyje Król!

Bardzo się cieszę i pozdrawiam Ciebie Amando..
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt paź 27, 2006 13:00 Re: BŁAGAM POMÓŻCIE!!!!!!!!Jutro w nowym domu? :)))

UPS!! to nie mialo być tutaj...chcialam tytuł posta zmienić :oops:
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pt paź 27, 2006 13:07

Grunt, ze jest domek :D
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt paź 27, 2006 14:21

Grzesiu :1luvu:
Proszę Cię jak mała księzniczka będzie u Ciebie,to pisz na watku co słychować u Was...Będę czekać z niecierpliwością na wieści.Z taką piękną tri to raczej problemu nie będzie,jeżeli chodzi o znalezienie domku docelowego.Trzymam za Was kciuki :ok:
Jurand,Eto'o,Gandalf i Fredek
Obrazek

Miciułka

 
Posty: 765
Od: Czw kwi 20, 2006 10:49
Lokalizacja: Wrocław/Londyn

Post » Pt paź 27, 2006 14:59

A my juz po wizycie u weta :) Tak jak myślałam to kk. Dostała Doxycyclinę po pół kapsułki dziennie, została odpchlona i odrobaczona. Teraz już będzie tylko lepiej. W drodze powrotnej Malutka jakimś sposobem prawie wymknęła sie z koszyka 8O Złapałam ją w ostatniej chwili :evil: Nawet nie chce myśleć, co by sie stało gdyby uciekła 8O
Ma juz swoją książeczkę zdrowia...psią, bo kocich nie było :lol:
Ale i charakterek ma psi :D Jak do nie podchodze to robi na mnie "psssiii" z otwartą japą :wink:
Teraz trzeba poczekać jak zareaguje na odrobaczenie.Mam nadzieję, że przejdzie bezboleśnie. Pani wet jak zapytałam ile może kocia mieć powiedziała, że ze dwa miesiące 8O Ja cały czas myślałam, że około miesiąca, może półtora najwięcej. No ale jak sama juz je to może i ma tyle :)
A Grzegorz powiedział, że kocinka zostanie u niego na stałe :1luvu: :catmilk:

Co się na mnie gapisz
Obrazek

Idę poszuakać czegoś do zjedzenia :twisted:
Obrazek

Odpocznę sobie krzynkę :wink:
Obrazek

Strasznie byłam spragniona
Obrazek

Obrazek

A teraz uwale kupala :twisted:
Obrazek

Ale sie objadłam :P
Obrazek

to teraz sobie pośpię :oops:
Obrazek


------------------------------------------------
-------------------------------------------------
Gucio szuka domku :cry:
Kto chce dużego półrocznego, miziastego
kocurka niech weźmie mnie
Obrazek

--------------------------------------------------
---------------------------------------------------
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pt paź 27, 2006 16:51

Witam,

Wiec tak jak napisala Amanda, kocinka moze zostac u mnie na stale :) ciesze sie ... roczna Shisha bedzie miala towarzystwo w czasie kiedy jestem w pracy. Mam nadzieje ze zaznajomienie obedzie sie bez latajacych klakow :lol:

Bede potrzebowal Waszej pomocy w kuracji sztyrletki i zanajomieniu, pytan mam w glowie okolo .. gdzies kolo "mnostwo" ;) relacje biezace z wdrazania sztyrletki w model rodzinny "mezczyzna + kot + kot" beda oczywiscie na biezaco.

Pierwsze i najwazniejsze dla mnie to zdrowie kotow - kurujacej sie malej i mojej obecnej rezydentki, rocznej, jeszcze niesterylizowanej kotki szczepionej kocia "trojka". Z tego co przedmowczynie napisaly wynika ze kocia trojka zawiera szczepionke przeciwko kk, ale pewnosci nie mam. Nie wiem rowniez na pewno czy szczepiony kot jest calkowicie odporny na kk, czy tez moze zachorowac, ale choroba przebiega na tyle lagodnie ze nie stanowi zagrozenia.

I jak postepowac w takim wypadku ... odseparowac sztyrletke od rezydentki poki kociak nie wyzdrowieje (niestety jedyna mozliwa przestrzen separacyjna to lazienka) i na mur beton pewne arie przez drzwi (sasiedzi mnie pokochaja - to pewne) czy tez pozwolic od razu na powolne zapoznawanie - pod stala kontrola oczywiscie separujac koty na noc, albo i nie ?

A jak sie ma sprawa z kuweta ... czy powinienem zaopatrzyc sie w druga czy tez koty nie sa zazdrosne o swoje "kibelki" i korzystanie we dwojke z jednej kuwety nie stanowi dla nich problemu ? Podobnie z karmieniem ... tu przypuszczam ze druga miska jest raczej oczywista. Pytanie czy moj starszy "gad" nie bedzie wyjadal karmy mlodszemu "gadowi" ;)

Jezeli kotka ma dwa miesiace to z Wasza pomoca dam rade z odchowaniem, Shisha byla w tym wieku kiedy znalazlem ja w zabrzanskim schronie, zreszta do tej pory domaga sie od czasu do czasu mleka (uzywamy kociej "Klary").

Pozdrawiam
Grzesiek

Grzesiek

 
Posty: 874
Od: Wto sie 16, 2005 8:57
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt paź 27, 2006 17:00

Grzesiek - jesteś super-hiper-extra-rewelacyjny-wspaniały facet!!!!!!!!!!!!!!!!!!
:1luvu: :1luvu: :1luvu:

oj, żeby tylko TŻ tego nie dojrzał :wink:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pt paź 27, 2006 21:12

A wiec kuwetka jedna starczy, co do separowania.. jak 3 ma KK to powinno byc OK. Moze na wszelki wypadek izoluj poki mala nie wydobrzeje. Zaszczep ja wtedy i dopiero zapoznaj? Bo zarazac sie moga w dwie strony - a mala nieszczepiona i oslabiona...

No, ale przede wszystkim gratuluje szylkretki :wink:

Chilli

 
Posty: 3020
Od: Wto mar 08, 2005 15:00
Lokalizacja: Deutschland:)

Post » Pt paź 27, 2006 21:14

Następne kocię przyplatało się pod balkony. One chyba wiedzą, że tu mieszkam :evil: Nie będe zakładała nowego wątku bo to chyba dalszy ciąg pozostałości po bestialskim otruciu kotów :cry: Jest to filigranowa, może 4 miesięczna koteczka która wygląda jak Czarna Pantera. Jest niewielka i szczuplutka i napewno nie będzie duża kociczką. Strasznie pragnie czułości. Chodzi wokoło nóg, pręzy grzbiet i mruczy. Może być kotem wychodzącym, pięknie chodzi przy nodze jak pies :roll: Ma śliczne żółte,mądre oczy.Jeśli ktoś chciałby mieć miziastą Czarną Panterę, która nie zejdzie z kolan i będzie caly czas mruczała niech da jej ciepły domek. Ona nie zajmie dużo miejsca, byle była miska z jedzonkiem, ciepłe kolanka i miłość.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



==========================
Gucior szuka Dużego :roll:
Obrazek

==========================

:wink:
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MruczkiRządzą i 87 gości