Garfield & Co. - Ciężkie życie bodyguarda :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 10, 2006 8:47

Fajny fotoreportaż. :lol:
Czekam na dalsze. :)

Wawe

 
Posty: 9495
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt sie 11, 2006 8:29

Wczoraj po południu Garfield był szalenie zajęty. Dokładnie zwiedzał mieszkanie.

Obrazek
Zaczął od podrywania mojej Mamy...

Obrazek
...potem wskrabywał się na wyżki...

Obrazek
...potem odbył dwa spotkania na Bardzo Wysokim Szczeblu - jedno z odkurzaczem, drugie z Kotem Komendantem, czyli Bucjuszem...

Obrazek
...by na koniec, odprowadzany pełnym podziwu spojrzeniem Glajdy (powiem Wam w zaufaniu: ona się chyba na stare lata zakochała...)...

Obrazek
... w towarzystwie swojego niezawodnego bodyguarda Hamlecika...

Obrazek
...oddalić się na pralkę i tu spocząć na laurach.
Dziś rano z kolei przeżyliśmy Wielką Przygodę - mianowicie trzeba było w końcu zrobić pranie. Nie byłam pewna, jak Garfield odniesie się do warczącej i podskakującej pralki. Z doniesień telefonicznych wiem, że dźwięki i podskoki zignorował, tyle że trzepnął miękką łapą w tłusty pyszczek Hamleta.

Ciąg dalszy nastąpi :wink:
Plujek, Mihau, Bajtek, Buła, Miłość, Kluszczatek, Maćko, Helenek, Rudolf, Bieda, Propinka, Szara Pani, Grosiński, Cycek - za TM
Filip, Gryzelda, Bucjusz, Glajda, Garfield, Ofelia, Hamlet - na miejscu

viltianus

 
Posty: 75
Od: Wto cze 13, 2006 11:32
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pt sie 11, 2006 8:39

Viltianus, jak czytam Twoje reportaże, to jakoś cieplej na sercu mi się robi. :D

Wawe

 
Posty: 9495
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt sie 11, 2006 12:00

Reportaże są the best. Będę wierną czytelniczką.

OT: wawe, pięknie Ci się podpis poszerzył. Aten znak zapytania w nawiasie jest dużo mówiący :wink:

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon sie 14, 2006 9:20

No i minął weekend.
Moje rude ślepe szczęście, Garfield, zdecydowanie odmawia przeżywania jakichś nadzwyczajnych przygód. Spokojnie spędza czas w bezpiecznej bliskości miseczki, nieustannie strzeżony przez bodyguarda Hamlecika.
Obrazek

Hamlecik nie odstępuje Garfielda na krok...
Obrazek

...ubi tu Garfieldus, ibi ego Hamletus :wink: ...
Obrazek

...baczne spojrzenie śledzi każdy ruch rudego... aż mordeczka z wysiłku intelektualnego rozdziawiona...
Obrazek

Czasami, kiedy Garfield nie wymaga aż tak ścisłej ochrony...
Obrazek

...kiedy Bucjusz ubezpiecza tyły...
Obrazek

... a Ofelia flanki...
Obrazek

...kiedy rudy niedźwiedź mocno śpi...
Obrazek

...wtedy nareszcie Najczujniejszy z Ochroniarzy może pozwolić sobie na chwilę rozrywki.
Obrazek

Można coś upolować...
Obrazek

... i zagryźć NA ŚMIERĆ!!!
Obrazek

Wszystko co dobre jednak kiedyś się kończy. Obiekt Chroniony wraca na pralkę, gdzie zajmuje się swoim ulubionym zajęciem - czyli jedzeniem
Obrazek

... zaś bodyguard? Cóż. Taki zawód. Skołataną głowinę złożywszy na desce klozetowej drzemie czujnym snem żołnierza na warcie.
Obrazek

W końcu Obiekt Chroniony mocno zasnął.
Obrazek

Co daje bodyguardowi czas na doprowadzenie do porządku cokolwiek wymiętego przez wielogodzinną służbę futerka.
Obrazek

I tak nam życie leniwie płynie. Hamlet łazi za Garfieldem jak cień, co jakiś czas próbuje się przytulić, nieodmiennie obrywa w swoją głupiutką mordkę, nie przejmuje się nic a nic, pokornie wraca na posterunek. Garfield najwyraźniej nie chce być bohaterem fotoreportaży przygodowych, odmawia udziału w horrorach - coś mi wygląda, że będziemy mieli co najwyżej serial obyczajowy. Taką sympatyczną, zwykłą, spokojną codzienność.
Plujek, Mihau, Bajtek, Buła, Miłość, Kluszczatek, Maćko, Helenek, Rudolf, Bieda, Propinka, Szara Pani, Grosiński, Cycek - za TM
Filip, Gryzelda, Bucjusz, Glajda, Garfield, Ofelia, Hamlet - na miejscu

viltianus

 
Posty: 75
Od: Wto cze 13, 2006 11:32
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pon sie 14, 2006 9:26

http://img205.imageshack.us/my.php?imag ... 262aq2.jpg
Ten bodyguard na kibelku jest rewelacyjny. :D :lol:

Wawe

 
Posty: 9495
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon sie 14, 2006 9:40

Hamlecik jest fantastyczny :lol:

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon sie 14, 2006 10:43

Dzięki za dobre słowo :D
Hamlecik zasługuje na wszystko, co dobre. Hamlecik ma 3 lata, 7 kg żywej wagi i rośnie :? Hamlecika wykarmiłam butelką od 3 czy 4 dnia jego życia, do wychowania dołożyła się suka i kotka, wiec Hamlecik tak do końca nie wie, czy jest kotem, psem, czy człowiekiem. Hamlecik chodzi na spacery jak pies, gada jak człowiek. Jest słodki i czuły, jest fafułą i ofermą, jest głupiutki i bezradny jak upośledzone dziecko. W sytuacjach ciężko kryzysowych (np. raz mi się zgubił, na 10 minut mniej więcej) siada i zaczyna wniebogłosy płakać. W domu wszyscy go biją, a on nie protestuje, czasem tylko ze zdziwieniem stęknie. Nie umie syczeć, nie umie się bronić, nawet kłócić się nie potrafi. Potrafi za to mruczeć jak popsuty traktor. Jest największym tchórzem świata, stroszy ogon jak wiewióra, a potem każe się tulić i nosić. Czasem naprawdę myślę, że jest upośledzony umysłowo.
A tu jeszcze kilka zdjęć Hamleta Bodyguarda - dla koneserów Hamleta Na Kibelku:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Plujek, Mihau, Bajtek, Buła, Miłość, Kluszczatek, Maćko, Helenek, Rudolf, Bieda, Propinka, Szara Pani, Grosiński, Cycek - za TM
Filip, Gryzelda, Bucjusz, Glajda, Garfield, Ofelia, Hamlet - na miejscu

viltianus

 
Posty: 75
Od: Wto cze 13, 2006 11:32
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Czw sie 24, 2006 8:35

Wczoraj minęły trzy tygodnie odkąd Garfield jest z nami :D
Garfield zmienił miejsce zakwaterowania - z pralki przeprowadził się na najwyższą szafkę w kuchni (jakieś 2,10 m nad ziemią 8O ). Mimo ślepoty włazi i złazi bez problemów, choć obie z Mamą mocno się denerwujemy, żeby nie zleciał i pyszczka sobie nie obtłukł.
Poza tym dzieje się niewiele. Garfierld jest kotem arcyspokojnym, łagodnym, ufnym, niezwykle proludzkim. Tak sobie myślę, że w swoim poprzednim domu albo był jedynym kotem, albo dominantem. Domaga się całej uwagi, całej zawartości puszki, obu rąk do głaskania i całego wolnego czasu, jakim ludzie dysponują. Gdy zgłodnieje, włącza syrenę i skrzeczy na cały dom jak rozeźlona sroka. Podczas miziania rozaniela się do tego stopnia, że zaczyna gdakać, a w stanach ekstatycznych potrafi człowieka ugryźć w nos albo w policzek.
W pozostałym czasie Garfield łaskawie pozwala się adorować uznając, że po to właśnie dobry Bóg stworzył człowieka.

Obrazek
Obrazek

Pozwalam sobie zamieścić kilka zdjęć pozostałych futer.
Obrazek
Oto Bucjusz, Kot Komendant, któremu zebrało się na czułości.
Obrazek
a tutaj Bucjusz (na wierzchu) i Ofelia (pod spodem). Ofka i Buciaszek najchętniej śpią u mnie na biurku, pod 150-watową żarówą, ledwie się tam mieszczą. Tutaj Ofelia zajęła cały wolny fragment blatu, więc Bucjuszkowi nie pozostało nic innego, jak ułożyć się na niej. Spały tak dłuższą chwilę, potem Ofka zaczęła się przez sen wiercić, Bucjusz wstał, wymył ją, i położył się obok.

Obrazek
Kot Hamlecik, wciąż nieodmiennie zapatrzony w Garfielda, przeżywa ostatnio ciężkie chwile. Wszyscy go mianowicie tłuką. Garfield go tłucze, bo nie życzy sobie nachalnego wyznawania uczuć. Ofelia go tłucze, bo emocjonalnie nie radzi sobie z Garfieldem, Garfielda nie stłucze, bo się dużych i rudych boi, tłucze zatem Hamleta. Glajda Hamleta ignoruje, bo zakochała się w Garfieldzie. No i nieszczęsnemu kotu pozostało tulić się do psów... a psy też nie zawsze mają ochotę...
Parę dni temu Hamlecik został zważony...
Obrazek
Wyszło, co wyszło...
Obrazek
Pół roku temu było 300 gram mniej...
i co ja mam teraz zrobić?
Jeszcze trochę, a będę mogła na Hamlecie jeździć wierzchem do pracy...
Plujek, Mihau, Bajtek, Buła, Miłość, Kluszczatek, Maćko, Helenek, Rudolf, Bieda, Propinka, Szara Pani, Grosiński, Cycek - za TM
Filip, Gryzelda, Bucjusz, Glajda, Garfield, Ofelia, Hamlet - na miejscu

viltianus

 
Posty: 75
Od: Wto cze 13, 2006 11:32
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Czw sie 24, 2006 10:46

No to Twój Hamlet może sobie łapkę podać z moją Leni. :wink:
Ona już osiągnęła idealny kształt kuli i teraz pracuje nad jej powiększeniem. :wink:

Wawe

 
Posty: 9495
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, borysku, kasiek1510 i 32 gości