Zsunął się z parapetu - szkoda, że tak zaczynamy na forum

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Sob sie 05, 2006 11:40

Sara też tak kiedyś robiła - ale jej minęło wskakiwanie na kolana w łazience :D

A na książkach i papierach się kładą, a jakże :). Najbardziej pożądane są notatki, z którymi ja akurat coś robię. I nie ma zmiłuj, ja kota przesuwam, kot na chwilę się odsuwa z obrażoną miną, po czym wraca na "swoje" miejsce, nie bacząc na moje protesty :D
Zwykle kończy się na tym, ze ja ustępuję pola i się gdzieś przenoszę, a kot zajmuje biurko i część mniej potrzebnych mi papierów ;)
Obrazek

Lexie

 
Posty: 22
Od: Wto sie 01, 2006 5:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 05, 2006 12:03

Ja mam taki sposób, że kładę jakieś notatki z innego przedmiotu, chwilę na nie patrzę, kot siada a ja wtedy wyciągam te właściwe i kładę obok.... Najczęściej nie chce im się przesiadać :) A z Yenną w łazience to chyba kaplica- Yenna się do nas wprowadziła dorosła i wcale jej nie przechodzi....
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sie 05, 2006 12:22

Slonko_Łódź pisze:Ja mam taki sposób, że kładę jakieś notatki z innego przedmiotu, chwilę na nie patrzę, kot siada a ja wtedy wyciągam te właściwe i kładę obok.... Najczęściej nie chce im się przesiadać :) A z Yenną w łazience to chyba kaplica- Yenna się do nas wprowadziła dorosła i wcale jej nie przechodzi....

Sprytny sposób, może wypróbuję :)

Właśnie zmieniałam pościel, bo trochę przeszła "weterynaryjnym" zapachem - Bazyli nagle zmienił upodobania i zamiast na balkonie sypia u mnie w łóżku ;). Może dlatego, że się wreszcie ochłodziło.

A Sara z uporem na niego syczy i boi się panicznie. Wie, ze on śpi u mnie i kiedy rano wyszłam z pokoju, zostawiając uchylone drzwi, przez dobre 5 minut się skradała do mojego pokoju, nisko przy ziemi i czujna do granic mozliwości.
Ona syczy, a Bazyli patrzy na nią nic nie rozumiejącym zwrokiem - "o co jej u licha chodzi?" ;)
Obrazek

Lexie

 
Posty: 22
Od: Wto sie 01, 2006 5:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 05, 2006 12:34

Widzę, że Bazyli to taki stoik jak nasz Żurek- ona jak ktoś na nią warczy czy syczy to ma bezbrzeżnie zdumioną minę, szeroko otwarte oczy a czasami nawet język na wierzchu :) Moje też juz nie śpią na balkonie- za zimno im.... Zamieniły balkon na kołderki :)
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sie 05, 2006 13:11

Slonko_Łódź pisze:Widzę, że Bazyli to taki stoik jak nasz Żurek- ona jak ktoś na nią warczy czy syczy to ma bezbrzeżnie zdumioną minę, szeroko otwarte oczy a czasami nawet język na wierzchu :) Moje też juz nie śpią na balkonie- za zimno im.... Zamieniły balkon na kołderki :)


Oj stoik, stoik zdecydowanie :)
Od małego taki spokojny był.
Przywieźliśmy go z azylu w Konstancinie, zabrany od matki i rodzeństwa, nawet nie pisnął całą drogę - po prostu, włożony do koszyka - poszedł spać :D
Po zaniesieniu go do domu, gdzie była już o miesiąc starsza Sara, ona dostawała szału - strasznie się go bała, syczała, prychała, warczała... A on popatrzył na nią, po czym... ułożył się na kanapie i zasnął :D

Prawdę mówiąc zaczęłyśmy się z mamą wtedy zastanawiać, czy on nie jest ZBYT spokojny - może chory? Ale okazało się, że nie. On tylko ma taki charakter ;)


Dla odmiany Sara jest nieco neurotyczna i nerwowa. A podczas podróży od pani opiekującej się masą kotow do nas - darła się jak opętana całą drogę :D
Obrazek

Lexie

 
Posty: 22
Od: Wto sie 01, 2006 5:17
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, puszatek, Silverblue i 169 gości