Lesio kotek bez łapki

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 20, 2006 6:43

amelka pisze:czekamy niecierpliwie na ciąg dalszy, ja też od początku czytałam o Lesiu!! teraz juz bedzie tylko dobrze :ok: :dance:


inaczej być nie może...prawda?! :D

justin888

 
Posty: 4481
Od: Pt sie 12, 2005 17:40
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro cze 21, 2006 10:11

Co słychać u Lesia?

anova

 
Posty: 1723
Od: Śro lis 02, 2005 14:33
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro cze 21, 2006 18:43 Co robi Lesio

Lesio jeszcze jest dzikuskiem. Najchętniej ukrywa się za kaloryferem. Radzi sobie wspaniale bez jednej łapki, biega, skacze na szafy - oczywiście kiedy nas nie ma. Uwielbia pieszczoty, kolejność jest taka:najpierw syczenie, głaskanie po główce, wygibasy w ciasnym kącie, wychodzenie na większą przestrzeń, wskakiwanie na kolana, mruczenie i przytulanie bez końca. Apetyt wspaniały, duża ciekawość świata. Z Tiną i Bonifacym jeszcze zachowuje dystans. Bonifacy trochę zdziczał, nie wiem dlaczego?
Wkleję linki do zdjęć całej trójki:
http://upload.miau.pl/1/72335.jpg (Lesio)
http://upload.miau.pl/1/72336.jpg (Bonifacy)
http://upload.miau.pl/1/72337.jpg (Tinka po strzyżeniu)
Ostatnio edytowano Pon lip 23, 2007 17:38 przez milaw, łącznie edytowano 2 razy
Mila

milaw

 
Posty: 81
Od: Wto cze 13, 2006 16:04
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Post » Śro cze 21, 2006 19:27 Re: Lesio kotek bez łapki

Właśnie ciesze sie ze Lesio znalazł superowy domek.I czekam z niecierpliwością na jedo zdjątka.Niech ci sie wiedzie jak najlepiej Lesiu trzumam kciuki za ciebie! :ok:

Milka12

 
Posty: 14
Od: Pon cze 19, 2006 6:57
Lokalizacja: Św-ce

Post » Śro cze 21, 2006 21:43

Milaw śliczne masz te swoje futerka. :love: Lesio na zdjęciu jeszcze ma nie bardzo zadowoloną minkę ale szybko się to zmieni :D przy takich miziankach.
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw cze 22, 2006 12:23 Re: Co robi Lesio

milaw pisze:Lesio jeszcze jest dzikuskiem. Najchętniej ukrywa się za kaloryferem. Radzi sobie wspaniale bez jednej łapki, biega, skacze na szafy - oczywiście kiedy nas nie ma. Uwielbia pieszczoty, kolejność jest taka:najpierw syczenie, głaskanie po główce, wygibasy w ciasnym kącie, wychodzenie na większą przestrzeń, wskakiwanie na kolana, mruczenie i przytulanie bez końca. Apetyt wspaniały, duża ciekawość świata. Z Tiną i Bonifacym jeszcze zachowuje dystans. Bonifacy trochę zdziczał, nie wiem dlaczego?

Strasznie sie cieszę, że nasz Lesio kochany ma sie dobrze :D
A Bonifacy pewnie jest zdziwiony, że nie jest już kocim jedynakiem i może troche zazdrosny. Moja Zuza po pojawieniu się w domu Gai przez miesiąc była lekko obrazona, bywały dni, kiedy udawała, że mnie nie widzi i nie pozwalała sie dotknąć. Potem wszystko sie ustabilizowało, Bonifacy tez na pewno przyzwyczai sie do nowej sytuacji i będzie sie cieszył, że ma kumpla :D

anova

 
Posty: 1723
Od: Śro lis 02, 2005 14:33
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw cze 22, 2006 12:26

oh moj romeczek tez ma trzy lapki a bryka jakby mial z 8 conajmniej..

gagucia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3633
Od: Śro lip 20, 2005 2:54
Lokalizacja: Krasnygród

Post » Czw cze 22, 2006 13:55 Lesio kotek bez łapki

Lesio uwielbia polować na Tinkę, właśnie jest przygotowany do ataku. Ona znosi to ze stoickim spokojem a nawet ostatnio zaczęła za nim biegać :D Kiciuś jest bardzo ruchliwy.
Bonifacy i Lesiu w dalszym ciągu omijają się bokiem.
http://upload.miau.pl/1/72443.jpg
Mila

milaw

 
Posty: 81
Od: Wto cze 13, 2006 16:04
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Post » Czw cze 22, 2006 14:04

Bonifacy ty sie nie wygłupiaj tylko zaprzyjazniaj sie z Lesiem bo jak wejdzie w układ z Tinką to sam zostaniesz! Lesio fajny jest, nie obrażaj sie :D
Obrazek

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt cze 23, 2006 13:33

Na zdjęciu widać, że Lesio jest juz zdecydowanie bardziej zrelaksowany :)
:) :)

anova

 
Posty: 1723
Od: Śro lis 02, 2005 14:33
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt cze 23, 2006 13:40

Ciekawe jest takie powiedzenie że kochają się jak pies z kotem a tu jest inaczej. U mnie też tak jest jak przychodzi na tymczas jakaś biedulka to najpierw się dogada z moim psem a z kotami to bywa różnie powiem więcej rzadko z kotami się dogadują. Raczej omijaja się duzym łukiem. :D
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon cze 26, 2006 13:13 *

I jak się ma nasz bezłapkowiec? :)
Czy są postępy w socjalizacji? :)

anova

 
Posty: 1723
Od: Śro lis 02, 2005 14:33
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon cze 26, 2006 13:51 Re: *

anova pisze:I jak się ma nasz bezłapkowiec? :)
Czy są postępy w socjalizacji? :)



Lesio już wychodzi ze schowka, nadal jest płochliwy, ale uwielbia głaskanie po brzuszku - w trakcie tego gryzie i drapie. Trochę dziwne uczucie, bo brakuje tej jednej łapki.
Przyjechał Mateusz (syn), i o dziwo - od pierwszej sekundy między nimi rozkwitła przyjaźń. :D Mam to na fotach, koło środy je pokażę.
Lesiowi apetyt dopisuje :D , z kolei Bonifacy je bo je :( jakoś stracił apetyt. Jest to także kot po przejściach i musi mieć więcej czasu na zakceptowanie kolegi.
Pozdrawiam Mila
Mila

milaw

 
Posty: 81
Od: Wto cze 13, 2006 16:04
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Post » Pon cze 26, 2006 14:02

Jaki śliczny kociak :D:D:D i jaki szczęśliwy :)
Filemon Stokrota Tina Lena Lulek Klusek

Justine

 
Posty: 138
Od: Czw paź 07, 2004 10:41
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto cze 27, 2006 10:13

Szczęściarz z tego Lesia :D :D :D
Z Bonifacym na pewno się w końcu zaprzyjaźnią.
Ucałowania dla wszystkich zwierzaków :1luvu:

anova

 
Posty: 1723
Od: Śro lis 02, 2005 14:33
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 67 gości