Piękna KOLA - odeszła ;-(

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pt cze 09, 2006 22:01

Kicio bardzo potrzebuje domu.
Może znajdzie cię ktos,kto cię pokocha.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Sob cze 10, 2006 14:13

w górę pięknoto. Czy oprócz choroby oczu cos mu jeszcze dolega?

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie cze 11, 2006 8:32

Ja niestety mam kwarantanne ,a do tego mam nowego współlokatora.
Wiec podnosze .
Trzymam kciuki za koteczka
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Nie cze 11, 2006 20:59

...nie ma domku :cry:
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Nie cze 11, 2006 22:27

Jutro postaram się odwiedzić schronisko i zobaczę co u kotka :?
Sprawdzę dokładnie czy to kocur czy kotka :wink: :smokin:
O ile jeszcze tam będzie :?
Obrazek

anemonn

 
Posty: 795
Od: Pon sty 23, 2006 17:04
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon cze 12, 2006 15:57

Trzymam kciuki żeby jeszcze był i żeby domek sie znalazł. Zeby za późno nie było.
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Pon cze 12, 2006 18:47

Czekamy na wieści
Obrazek

Bonkreta

 
Posty: 6528
Od: Wto mar 16, 2004 22:22
Lokalizacja: Siemonia (ok. Katowic)

Post » Pon cze 12, 2006 19:19

Niestety w schronisku nie potrafili nam na 100% powiedziec czy to kot czy kotka.
Kocio wygląda lepiej. Jest trochę chudszy, ale oczy i siersc są w lepszym stanie.
Jest kotem zamkniętym w sobie, widac, ze zle znosi schronisko.
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pon cze 12, 2006 22:34

Dzięki tangerine1 za więści.
Skrycie marzyłam,że może kocio w nowym domku.
Ale i tak cieszę się,ze lepiej,że oczka zdrowsze.
Wyznam,ze gdyby nie 4 ogony w podpisie to kot byłby już u mnie.
Ale kiedyś trzeba powiedzieć sobie nie.Niestety.
Bardzo chciałabym,aby znalazł dom,najlepszy z najlepszych.
Będzie piękny.Ten ogon rdzawopłomienny.
Ostatnio edytowano Wto cze 13, 2006 0:23 przez kotika, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Pon cze 12, 2006 22:55

Mogę tylko zachwycić się i podnieść na samą górę.
Piękny i taki biedny kocurek.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon cze 12, 2006 23:02

Obrazek
to dzisiejsza fotka.
Wydaje mi się, że to kotka, ale pewności nie mam
Kolorki kotka trochę wyprane na fotce, bo słoneczko piękne ale ostre było :D
Ostatnio edytowano Wto cze 13, 2006 23:28 przez anemonn, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek

anemonn

 
Posty: 795
Od: Pon sty 23, 2006 17:04
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon cze 12, 2006 23:55

Jeśli to kotka,to bardzo duża i rzeczywiście wygląda trochę lepiej.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Wto cze 13, 2006 9:29

kurcze, siedzi mi ten kot w glowie caly czas. chcialabym go/ja na tymczasowy, ale jestem w Wawie, mam 34 m2, no i mam 3 maluchy na tymczasowym a potem przyjezadza nowy, dorosly rezydent.
z checia wsparlabym finansowo - niewiele niestety - jakby ktos zechcial na tymczasowy. choc wiem, ze to na ogol brak miejsca, nie kasy jest problemem.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Wto cze 13, 2006 17:35

moze ktos zauwazy na pierwszej...
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Śro cze 14, 2006 7:43

jeśki komuś się chce, to zapraszam do wieszania ogłoszen kolorkowych
myślę, ze historia ,którą wymysliłam jest bardzo bliska prawdy
takie długowłose kuleczki często tak kończą

Obrazek

Obrazek
ObrazekObrazek

Mała

 
Posty: 1007
Od: Śro gru 29, 2004 21:20
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], sebans i 57 gości