W sobotę w lecznicy „Pod koniem” ma być jakiś znany ortopeda zwierzęcy z Wrocławia, powiedziała nam o tym dr Ewa, szybko tam zadzwoniłam nie było już miejsc do Niego, ale udało się, opowiedziałam wzruszająco o kocurku i wcisną nas na konsultacje. Trzymajcie za Niego kciuki. Tylko z tej radości zapomniałam się zapytać o koszt takiej konsultacji, może potraktują nas ulgowo, opowiem wzruszająco o Krokerze może to znowu zadziała.
Jeszcze nie widziałam Krokera, a nie pytałam o umaszczenie, bo nie było to dla mnie ważne

. Ale wieczorem już go zobaczę

i zrobię zdjęcia.
Kroker na razie zamieszka w kontenerku, nie mam innego wyjścia, wiem, że to nie jest najlepsze rozwiązanie, ale nie może trafić z powrotem do schroniska, tam nie ma szans.
Dzięki Słonko do Lanceta też się udamy, bo jak na razie to jedni mówią operować inni nie operować, bo kości są za kruche i można bardziej zaszkodzić niż pomóc, ja już nie wiem, co mam robić

może ten Wrocławski "guru" coś doradzi.
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer
"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!" - Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek
“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/