BURANIU i MANIUS w nowym domku

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 24, 2006 7:32

Oj! z niecierpliwością czekam na nocne wieści od Burania :D :wink:

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pt mar 24, 2006 9:31

Witam czitko i Fredziolinko ! ciesze sie ze dzieki Buraniowi wstapilismy do kociej rodzinki i poznajemy dalszych krewnych .Miło słyszec o sobie tak wiele dobrych słow serdeczne dzieki :) poza tym nasz Burasek szukal rybki bo wskoczył sobie na stól i chyba byl nieco zdziwiony zniknieciem naszego pokemona(rybki)co mnie dzis w nocy zadziwilo to to ze kocurek miałczał sobie usiadl po stronie gdzie ja spie i miałknal kiedy sie poruszylam wcale nie uciekal byl przez chwile i sie przygladal pomyslalam sobie ze mnie zaczepia chodzil sobie po mieszkaniu i mialczal sobie no i pil z miseczki w swoim kaciku ale bylam zmeczona i zasnelam zeby dalej sie mu przygladac jednak kocurek dalej buszowal sobie po lazience ladnie zjadl i sie zalatwil mysle sobie ze chyba mu sie bardzo nudzi tak tam w lazience ale nie chce go brac na rece na sile a moze jednak? hmm moze poczułby sie ze nie ma zagrozenia i ze nic mu sie zlego nie stanie ?moze czesciej by chodzil sobie w dzien nawet jak ktos jest w domu? nie wiem co zrobie chyba dam mu jeszcze troche czasu i tak robi postepy .Pozdrawiam wszyskich serdecznie przesyłam duzo miałkow dla rodzinki BURANIA pa.

szramka

 
Posty: 38
Od: Śro mar 22, 2006 21:43

Post » Pt mar 24, 2006 9:41

Buranio robi postępy,za parę dni bedzie spał z Tobą a przebywanie na rękach to kwestia kilku dni ,pamiętam moja Arielka kiedy przychodziła na blakon początkowo na odległość ,później ocierała sie o nas ,sama zaczeła wskakiwać na kolana ,ja nie chciałam płoszyć ją ,ale córcia zaczeła brać na ręce ją i spodobało się :) kotek kiedy nabierze zaufania staje sie zupelnie inny , a pozatym moja kotka jest dorosła i była bardzo krzywdzona przez ludzi, teraz lize nawet :D

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt mar 24, 2006 12:10

szramka pisze:.... mysle sobie ze chyba mu sie bardzo nudzi tak tam w lazience ....


Być może, Buranio do tej pory przebywał w grupie kotów, braci i Burasi..
Moze on tęskni za ich towarzystwem.

Jak mu bedzie tęskno, to mam dla niego nowinę :wink: wszystko wskazuje, że odjajczony i zaszczepiony Manuś bedzie szukał nowego domku :wink: Obecny dom zwleka z jego wzięciem, a czuję że się wycofa.

Oczywiście to bedzie jak najbardzie Wasza decyzja, ja nie narzucam Maniusia :wink:

Szramko ze szczepieniem Burania poczekaj, niech sie z Wami oswoi i jego organizm odetchnie po zabiegu kastracji.

Myśle,ze za 4 tyg. bedziecie go mogli zaszczepić.

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pt mar 24, 2006 12:42

Fredziolina pisze:
szramka pisze:.... mysle sobie ze chyba mu sie bardzo nudzi tak tam w lazience ....


Być może, Buranio do tej pory przebywał w grupie kotów, braci i Burasi..
Moze on tęskni za ich towarzystwem.

Myślę, że tęskni i na pewno się nudzi.
Mój Mały po usg ma jeszcze wygolony brzuszek, a jest zimno, więc w niedzielę do moich rodziców zabraliśmy tylko Colcika. Nawet sobie nie wyobrażacie jak on tęsknił za bratem, aż żal było patrzeć jak go szuka i popłakuje.
2 koty w domu to wielka radość i dla nas i dla nich. Przekonałam się o tym dopiero 2 lata temu, a przez 11 lat nie byłam tego świadoma i biedny Punto tyle czasu męczył sie jako jedynak i niestety trochę nam przez to zdziczał.
Fredziolina pisze:wszystko wskazuje, że odjajczony i zaszczepiony Manuś bedzie szukał nowego domku :wink: Obecny dom zwleka z jego wzięciem

:evil: :evil:
co się dzieje z tymi domkami dla Mańka, jakiś pech :!:
Szkoda, że piękny Maniuś nie może trafić na takich :aniolek: ludzi jakich ma Buranio.
moja trójka ObrazekObrazekObrazek

Punto [*] 03.08.2013.

dzioby125

 
Posty: 4028
Od: Pt paź 21, 2005 20:03
Lokalizacja: Dąbrówka/koło Poznania

Post » Pt mar 24, 2006 16:22

To fajnie ze nie tylko nasz kociak ma tyle szczescia ze trafil do ludzi odpowiedzialnych i dobrych :P .Mam nadzieje ze bedzie jak piszecie ze sie da zrobic z niego przytalnke :D bardzo bym chciala zeby bylo mu naprawde u nas dobrze dlatego porozmawiam z mezem na temat zabrania maniuska do nas bo od poczatku bardzo go :1luvu: i fajnie by bylo gdyby nasz kotus mial sie z kim bawic co dwoch to dwoch a nie jeden rozrabiaka haha na poczatku to ja mialam watpliwosci czy wziasc dwa czy jednego kotka bo sama mysl o przyjeciu do siebie nowego lokatora byla dla mnie nie lada wyzwaniem bardzo sie wachalam i mialam wiele obaw ale moj maz sie juz o to postaral zeby mnie przekonac do podjecia takiej waznej decyzji i stalo sie wzielismy Burania bo Manius byl juz zaklepany dla innej rodzinki ale wcale nie zalujemy ze Buranius jest z nami no i teraz nadaza sie okazja zeby miec ich obu :lol: super mam nadzieje ze rozmowa z mezem bedzie pomyslna i ze oba kocurki beda mialy cieply domek no to trzymajcie mocno kciuki !! odezwe sie jak tylko ustalimy co dalej ..... pozdrowiam Was pa!

szramka

 
Posty: 38
Od: Śro mar 22, 2006 21:43

Post » Pt mar 24, 2006 16:41

jak cudnie sie czyta posty takich odpowiedzialnych i kochajacych koty ludzi, trzymam kciuki za dokocenie oby dwa kotki mogły być w Waszym ciepłym domku :)

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt mar 24, 2006 17:30

szramka pisze:mam nadzieje ze rozmowa z mezem bedzie pomyslna i ze oba kocurki beda mialy cieply domek no to trzymajcie mocno kciuki !!!


Kochana Szramko!!! Bardzo mocno trzymam kciuki!

Jesteście cudowni :king:

Takich jak Wy należy klonować :lol: :wink:

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pt mar 24, 2006 18:31

Szramko, kwestia ewentualnego wzięcia Maniusia, to oczywiście będzie Wasza decyzja. Ale na cito napiszę Ci, jak było z Balbinią. Pojechał Jurek mój po Balbinię z koszykiem do Lubina. W międzyczasie przypomniałam sobie, ze moi znajomi cos kiedyś mówili o jej siostrzyczce. Dzwonię do nich, ze jest okazja, bo Jurek jedzie. Oni oddzwonili w trzy minuty, zabrać też Bredzię, czyli siostrzyczkę. Dzwonię do Lubina: pakować też Bredzię!
Jurek wpakował dwa koty w koszyk i wraca. Dzwonią znajomi. - A możemy chcieć dwa? Bo Bredzi będzie smutno.....Jasne!!!!!!Jurek w drodze. Dzwonię: wracaj po Bazylego, braciszka! Dzwonię do Fredzioliny: Jurek wraca, uczesz Bazylego, jedzie z rodzeństwem do Agnieszki!!!!!
I tym sposobem rodzeństwo Bredzia i Bazyli sa raze. Razem sie bawią, jedzą, spią, liżą mordki i są najszczęśliwsze na świecie, i przede wszystkim nie nudzą się, jak są same w domu, a jak państwo wracają, nie muszą nieustająco sie zajmować stęsknionym singlem!
Wszyscy zadowolenie. No, to tyle....... :ryk:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19199
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pt mar 24, 2006 19:36

Manius jedzie do Burania :dance2: jejus ale sie ciesze ze beda razem w naszym domku no to ale bedzie zabawa w nocy napewno rozrywek nam nie braknie hahah no juz dzsiejszej nocy beda razem sobie baraszkowaly chcialabym aby wiecej ludzi bylo tak otwarych i chetnych na kociaki no to ja ide sie szykowac bo zaraz ruszam do Maniusia pozdrawiam papaap :spin2:

szramka

 
Posty: 38
Od: Śro mar 22, 2006 21:43

Post » Pt mar 24, 2006 19:41

:dance: :dance2:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30737
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pt mar 24, 2006 19:46

I to się nazywa właściwa decyzja!!!!!!!!! :dance2:
Chłopaki!!!! Wiele szczęścia! Ale wam się udało!!!!!! :dance:
Szramka!!!!! Ściskaj od nas męża i sama się ściskaj i Fredziolinę ściskaj, albo Ona Was, no już wszystko jedno!
I taki ma tu wątek powstać na forum, że ho!ho!
Nasze najserdeczniejsze wyrazy uwielbienia!
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19199
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pt mar 24, 2006 19:55

szramka pisze:Manius jedzie do Burania :dance2: jejus ale sie ciesze ze beda razem w naszym domku no to ale bedzie zabawa w nocy napewno rozrywek nam nie braknie hahah no juz dzsiejszej nocy beda razem sobie baraszkowaly chcialabym aby wiecej ludzi bylo tak otwarych i chetnych na kociaki no to ja ide sie szykowac bo zaraz ruszam do Maniusia pozdrawiam papaap :spin2:


Kochani niech Was uściskam!!!!

Manius w odświętnym fraku czeka na Was i na spotkanie z Buraniem :D :wink:

Jestem do łez wzruszona, a Jurek zachwycony:D
Ostatnio edytowano Sob mar 25, 2006 7:40 przez Fredziolina, łącznie edytowano 1 raz

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pt mar 24, 2006 20:23

Matko, co za wspaniały wątek :D :D :D
Szramko, jesteście wspaniali :1luvu:

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt mar 24, 2006 23:00

szramka pisze:Manius jedzie do Burania :dance2:

No wiedziałam :wink:
mamy CUD :!:
:dance: :balony: :dance2: :balony:
chłopaki wygraliście los na loterii :D
Tak się cieszę huuurrrrra :D
szramka i Tż Anioły o wielkim sercu :aniolek:
moja trójka ObrazekObrazekObrazek

Punto [*] 03.08.2013.

dzioby125

 
Posty: 4028
Od: Pt paź 21, 2005 20:03
Lokalizacja: Dąbrówka/koło Poznania

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 101 gości