(Ba)Bunia - wywiady, autografy itp - zapraszam :)))

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 21, 2006 10:45

Babuniu- tak się cieszę, że masz już swój wymarzony domek, kolanka na któych można się wyłożyć i rączki do osobistych głasek... :D
Aniu- jesteś Wielka :love:
A imię- zostaje Babunia ?

Emilia1

 
Posty: 838
Od: Śro sie 31, 2005 8:17

Post » Wto mar 21, 2006 10:49

Zostaje :D . Jakoś mi do niej pasuje. To taka kochana Babunia, czasem nazywam ją też Babuszka. Wiek ok 9 lat jest hipotetyczny, ale ząbków nie ma zupełnie, to do Babuni pasuje.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto mar 21, 2006 10:57

:D :D :D Bardzo sie ciesze że Babunia jest juz u siebie. To najlepsze co mogło się jej przytrawic - wspaniały kochający dom.
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Wto mar 21, 2006 11:11

Anka pisze:Zostaje :D . Jakoś mi do niej pasuje. To taka kochana Babunia, czasem nazywam ją też Babuszka. Wiek ok 9 lat jest hipotetyczny, ale ząbków nie ma zupełnie, to do Babuni pasuje.


Mozesz skrocic na Bunie albo Busie:))
Tak jak nasza Dusia z Bidusi zostala. ALe do naszej Duska o wiele lepiej pasuje od poprzedniego. I bardzo reaguje na swoje imie.
Aniu, jestes ........... no juz nawet nie wiem jaka:))))

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto mar 21, 2006 11:26

Aniu,
dopiero teraz moglam przeczytac relacje z powitania i pierwszej nocy Babuni w Twoim domku......jak to dobrze, ze ja wzielas do siebie :D :D :D Dziekuje Ci za Twoje wielkie serce.

To juz 5 kocinka, ktora znalazla wspanialy dom dzieki miau.pl.
2 koteczki mieszkaja u Boniki w Sanoku, jeden u Pani Teresy w Zakopanem, Fioleciarz u Agi w Warszawie, a teraz Babunia u Ani.

Strasznie bardzo sie ciesze.

Ulka18

 
Posty: 708
Od: Wto cze 14, 2005 20:33
Lokalizacja: www.mielec.bezdomne.com

Post » Wto mar 21, 2006 11:55

Aniu tak bardzo sie cieszę bardzo cenię ludzi ,którzy zapewniaja domek starszym kotom, naprawdę jesteś wspaniała, łza sie w oku kreci ,że są tacy ludzie ,dzieki którym marzenia kotka o domu sie spełniają i moga godnie spędzić resztę życia ,z całego serac życze Wam długich lat razem w zdrowiu :)

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto mar 21, 2006 12:00

Ulka18 pisze:To juz 5 kocinka, ktora znalazla wspanialy dom dzieki miau.pl.
2 koteczki mieszkaja u Boniki w Sanoku, jeden u Pani Teresy w Zakopanem, Fioleciarz u Agi w Warszawie, a teraz Babunia u Ani.

A mój Bratek?
Też z Mielca jest przecież...
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Wto mar 21, 2006 12:14

Ulka, jak mogłaś o Bratku zapomnieć :evil: :wink:

A ja tylko przypomnę, że wszystko zaczęło się TUTAJ :D

Tak bardzo się cieszę, że wątek, który założyłam dla Babuni okazał się szczęśliwy :D

Kasia Pe

 
Posty: 563
Od: Pon sie 11, 2003 23:36
Lokalizacja: okolice Janowa Lubelskiego

Post » Wto mar 21, 2006 12:14

Dziękuję za miłe słowa, ale one są baaaardzo na wyrost :oops: .
Nie jestem ani wspaniała, ani żadna. Po prostu Babunia mnie zauroczyła :D

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto mar 21, 2006 12:15

A o Bratku gdzie jest? Chciałabym poczytać.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto mar 21, 2006 12:29

Bratka też wiozłam do Lublina (podróż była z przygodami :wink: )
Tutaj jest o nim temat

Kasia Pe

 
Posty: 563
Od: Pon sie 11, 2003 23:36
Lokalizacja: okolice Janowa Lubelskiego

Post » Wto mar 21, 2006 12:32

Uwielbiam czytać takie historie. Tym bardziej że tak dużo zła jest wokół nas.

Ciesze się bardzo i gratuluje :P :P
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Wto mar 21, 2006 12:51

Muszę uważać jak się poruszam po kuchni. Babunia wciąż wchodzi mi pod nogi, boję się, że ją przydepczę.
Mizanki są dla niej ważniejsze niż jedzenie. Gdy wejdę a ona akurat coś skubie, to odrazu odchodzi i prosi o mizanie. Głosik ma taki śmieszny, zlekka jakby skrzekliwy :)

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto mar 21, 2006 14:19

Bardzo sie wzruszyłam historią Babuni. Anka, gratuluję dokocenia :D
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Wto mar 21, 2006 14:30

Kasia D, Kasia Pe. , sorry za Bratka. Jakos mi uszlo z pamieci :oops: :oops: :oops:

A Babunia jak czytam totalnie niedomiziana...oj, bedzie miala Ania rece pelne "roboty"... :D :D :D

Ulka18

 
Posty: 708
Od: Wto cze 14, 2005 20:33
Lokalizacja: www.mielec.bezdomne.com

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: agaruu, Agushka, Marmotka i 45 gości