Dymny"pers"MILUŚ w domku u Nazir!!!!!!!!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 28, 2006 9:52

nazira pisze:Dziewczyny co to jest pers długopyski?? Bo mnie to się skojażyło, jak skrzyżowanie jeża z kotem :oops: :lol: (chodzi o to ,że nochal ma??)


Popatrz na mojego Misia z podpisu.. On właśnie ma nosek.. :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto lut 28, 2006 9:57

Aha, :lol: uważam,że noski są słodkie i chyba mniej problemowe??

nazira

 
Posty: 2400
Od: Śro gru 21, 2005 9:22
Lokalizacja: Bad Vöslau / Austria

Post » Wto lut 28, 2006 10:01

nazira pisze:Aha, :lol: uważam,że noski są słodkie i chyba mniej problemowe??


Zgadza się :)

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto lut 28, 2006 10:28

aamms pisze:
nazira pisze:Dziewczyny co to jest pers długopyski?? Bo mnie to się skojażyło, jak skrzyżowanie jeża z kotem :oops: :lol: (chodzi o to ,że nochal ma??)


Popatrz na mojego Misia z podpisu.. On właśnie ma nosek.. :D

Aamms,
Miluś ma identyczny wyraz pyszczka, jak Miśka , dopiero teraz spojrzałam :D

Basia_G

Avatar użytkownika
 
Posty: 8744
Od: Śro paź 02, 2002 15:33
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lut 28, 2006 16:53

Basiu są może ajkies wiesci o Milusiu po wizycie u weta?? No i moze jakieś foto? :oops:

nazira

 
Posty: 2400
Od: Śro gru 21, 2005 9:22
Lokalizacja: Bad Vöslau / Austria

Post » Wto lut 28, 2006 21:32

Są fotki
wklejam wszytskie bez względu na jakość ;-)
mina na zdjęciach nie oznacza agresji, On jest niestety bardzo przerażony i niepewny zaistniałej sytuacji
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

co do weta,
spotkałam faceta, który mi go przywiózł
Miluś ma ponoć książeczkę zdrowia i był szczepiony, poprosiłam o jej dostarczenie, bo bez sensu by było ładować ponownie w kota szczepionkę
więc sobie pomyślałam, że jak nie szczepię to ogolę
ale z golenie też kicha, bo Miluś jest tak bardzo zestresowany tym co mu się przytrafiło, ża cały świat mu się obrócił do góry nogami, że nic nie je i się nie załatwia ; wetka stwierdziła, że lepiej poczekać, aż kot dojdzie do siebie, bo ładowanie dodtakowo narkozy mogłoby mu tylko zaszkodzić
dzisiaj zawiozałam mu nową porcję jedzonka i specjalny grzebień, który dla Niego dzisiaj nabyłam
Miluś był wyczesywany, co za spokój!!!! normalnie byłam w szoku, na szczęście nie ma stanu zapalmnego skóry, pod kołtunikami skóra jest różowióteńka
biedczek wtulił się we mnie, cały się trząsł
położyłam go później obok siebie i nagle szok!!!! wyciągam ręke, aby go pogłaskać, a Miluś nadstawił łepek!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! prawie się poryczałam ze szczęścia

Basia_G

Avatar użytkownika
 
Posty: 8744
Od: Śro paź 02, 2002 15:33
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lut 28, 2006 21:39

następna część zdjęć Milusia - pieszczoszka

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Basia_G

Avatar użytkownika
 
Posty: 8744
Od: Śro paź 02, 2002 15:33
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lut 28, 2006 21:47

IIIcz. zdjęć Słodziaczka
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Basia_G

Avatar użytkownika
 
Posty: 8744
Od: Śro paź 02, 2002 15:33
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lut 28, 2006 21:54

a jaką ma minę grożną :lol:

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Wto lut 28, 2006 21:55

część IV
jak tu takiej piękności nie robić zdjęć,
nawet marne jakości zdjęcia nie są w stanie ukryć tak pięknego kota
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Basia_G

Avatar użytkownika
 
Posty: 8744
Od: Śro paź 02, 2002 15:33
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lut 28, 2006 21:57

adoptujkotazeschroniska pisze:a jaką ma minę grożną :lol:

Chłopak był tak przestraszony,
ale najważniejsze było dla niego to, że ktoś jest obok, nie uciekał, tylko zamykał oczka, gdy ta beszczelna lampa błyskała prosto w te przepiękne ślepka
Ostatnio edytowano Wto lut 28, 2006 22:02 przez Basia_G, łącznie edytowano 1 raz

Basia_G

Avatar użytkownika
 
Posty: 8744
Od: Śro paź 02, 2002 15:33
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lut 28, 2006 22:01

nie no nie wątpię że ostatnią rzecza na jaką miał ochotę były zdjęcia :cry:

Ale kotulek jest piękny.. uwielbiam takie dymki.. :love:
Trzymam mocne kciuki za domek !!!!!!!

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Wto lut 28, 2006 22:02

Jaki on jest pięknyyyyyyyyyyyy!!!! :love: :love: :love:
A ten domek u naziry to jest zaklepany?
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto lut 28, 2006 22:04

aamms pisze:Jaki on jest pięknyyyyyyyyyyyy!!!! :love: :love: :love:
A ten domek u naziry to jest zaklepany?


Aamms,
ja nic nie mówię na ten temat :D
poczekajmy co powie Nazira :wink:

piękny, piekny, a gdy da mu się miłośc i trochę czasu to dopiero będzie cudo!!!!!!!

Basia_G

Avatar użytkownika
 
Posty: 8744
Od: Śro paź 02, 2002 15:33
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lut 28, 2006 22:06

Basia_D pisze:
aamms pisze:Jaki on jest pięknyyyyyyyyyyyy!!!! :love: :love: :love:
A ten domek u naziry to jest zaklepany?


Aamms,
ja nic nie mówię na ten temat :D
poczekajmy co powie Nazira :wink:


To ja też poczekam.. Ale kciuki potrzymam, dobrze?

Basia_D pisze:piękny, piekny, a gdy da mu się miłośc i trochę czasu to dopiero będzie cudo!!!!!!!


Akurat mnie o tym nie musisz przekonywać.. :twisted: :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, CatnipAnia, Google [Bot], Kasiasemba i 53 gości

cron