Hormony - poproszę o pomoc str. 9/10

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pt sty 27, 2006 12:28

Agaaa,
nie wiem co wyjdzie w posiewie, mozliwosci jest kilka.
Odstaw sucha karme, bezwarunkowo.
W czasie biegunek dieta musi byc lekkostrawna, mozliwie homogeniczna - zeby jak najwiecej skladnikow sie przyswajalo.

Gotowane mieso z kurczaka, indyka z ryzem.
Ewentualnie - poniewaz kotek jest mlody - mozna zakupic proszek Convalescence Walthama i zrobiona z niego papka karmic.
Zawiera bardzo duzo skladnikow odzywczych, dobrze sie przyswaja, wiele osob ma dobre doswiadczenia przy wyprowadzaniu nawet malenkich kociat z biegunki przy jego pomocy.

Nie zaczynalabym od Smecty.
Po pobraniu probki do badania (i faktycznie, mozna sprawdzic kal rowniez w kierunku pierwotniakow) zaczelabym od Lakcidu czy Trilacu (w gruncie rzeczy wszystko jedno), zas jako dodatek do wyboru Nifuroksazyd lub Enterogast, jedno i drugie z sulfonamidem wiec o dzialaniu przeciwzapalnym i bakteriostatycznym.
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Pt sty 27, 2006 12:29

123 pisze:Idz jak najszbyciej bo biegunka wyciencza organizm.

Poszłabym natychmiast . Ale mieszkam 80km pod wrocławiem gdzie nie ma normalnych weterynarzy , powtarzam normalnych .
Nie mam teraz samochodu , żeby dojechać do wrocławia .
Bo z tymi "weterynarzami w mojej miejscowości miałam przyjemność , wykańczali mi pomału Abi jak miała 5 miesięcy.
Pojechałam do rodziców do wawy z kotem i postanowiłam wstąpić do weterynarza . Nie bede opisywac jaka była reakcja .
A jak poszłam znowu do" weterynarza " w mojej miejscowosci i miejscowosci obok 8km -żeby powiedzieć co małej jest i jakie leki dostała - to nawet nie wiedział co to za leki.
Nie chce ryzykowac :?
Podam małej trilac i smecte oraz nadal bede podawać węgiel do jutra .
I wezmę kupe ze sobą :roll:

Agaaa

 
Posty: 1259
Od: Wto sty 18, 2005 17:04
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 27, 2006 12:34

Belioven zrobie tak jak mówisz :)
Nie dam smecty , odstawie suche , dam trilac .
Dogotuje ryżu i dam z indykiem .
Dzięki Dziewczyny - co ja bym bez Was zrobiła.

Agaaa

 
Posty: 1259
Od: Wto sty 18, 2005 17:04
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 27, 2006 12:39

Z suchych na problemy żołądkowe Eukanuba Intestinal, ale jeśli koteczka chętnie je miesko z ryżem to bardzo dobrze.
Śmierdząca biegunka czasem świadczy o problemach z trzustką.
Obrazek Obrazek
z nami także 4kocie ogony i jeden psi

Klaudia

 
Posty: 13579
Od: Wto cze 01, 2004 21:30
Lokalizacja: prawie 3miasto;)

Post » Pt sty 27, 2006 12:42

Kał na pierwotniaki zbiera się albo sumując z paru dni, bądź bada się próbki z kilku dni po kolei, wymaz na posiew lekarz pobierze sam z odbytu.

tumasia

 
Posty: 641
Od: Pt kwi 22, 2005 7:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 27, 2006 12:43

Klaudia pisze:Śmierdząca biegunka czasem świadczy o problemach z trzustką.

8O
Mam nadzieje , że małej nic groźnego nie jest :(
Przeciez ona dopiero zaczęła swoje kocie życie , czy to mozliwe żeby była już taka chora :?:

Agaaa

 
Posty: 1259
Od: Wto sty 18, 2005 17:04
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 27, 2006 12:44

Mi się taka biegunka źle kojarzy.
Polecam wątek o mojej Bambi, a szczególnie jego początkowe strony.
Może coś Tobie pomoże.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=31 ... sc&start=0

Olinka

 
Posty: 11075
Od: Pt wrz 24, 2004 16:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sty 27, 2006 12:47

Agaaa pisze:
Klaudia pisze:Śmierdząca biegunka czasem świadczy o problemach z trzustką.

8O
Mam nadzieje , że małej nic groźnego nie jest :(
Przeciez ona dopiero zaczęła swoje kocie życie , czy to mozliwe żeby była już taka chora :?:

Jak juz dojedziesz do Wroclawia, mozesz wszystko sprawdzic, zrobic badania.
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Pt sty 27, 2006 12:51

Agaaa pisze:Mam nadzieje , że małej nic groźnego nie jest :(
Przeciez ona dopiero zaczęła swoje kocie życie , czy to mozliwe żeby była już taka chora :?:

Na wszelki wypadek sie upewnij, choc ja tez nie wierze, ze to mozliwe.

Chilli

 
Posty: 3020
Od: Wto mar 08, 2005 15:00
Lokalizacja: Deutschland:)

Post » Pt sty 27, 2006 13:10

Olinka bardzo mnie wystraszyłas :cry:
Moja Tosia - jakby mogła to by zjadła wszystko . Nawet węgiel suchy próbowała jeść :(
Jestem przerażona.
Ona jest kotkiem rasy devon rex - wszyscy od devonków mówili mi , to jest normalne ,że one się tak rzucają na jedzenie . Szcególnie jak sa małe i łyse .
Mam kontakt cały czas z hodowcą w tej sprawie ( Pani zapewniła mnie ,że mała nie miała biegunki .)
To chyba jest moja wina za szybko chciałam przejść na oliversa - tak mi się wydaje.

Jutro będę u weta . Napiszcie mi prosze na jakie powinnam nalegać badania ?
Kał ? i co jescze? Może badanie krwi , ale jakie .?

Agaaa

 
Posty: 1259
Od: Wto sty 18, 2005 17:04
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 27, 2006 13:16

Agaaa pisze:Olinka bardzo mnie wystraszyłas :cry:


Agaaa - przepraszam...
Popatrz na to z innej strony.
W przypadku Bambi wystarczyła kilkutygodniowa dieta polegająca na podawaniu jej wyłącznie saszetek RC Intestinal, węgla, papki barytowej i lakcidu. Potem jadła też suchy Intestinal i powoli jej menu rozszerzało się.
Zbadaj swojej kici kupę i krew - pod kątem wątroby myślę przede wszystkim, chociaż ja robiłam Bambi pełne badanie.
Jeszcze jedno - biegunkę mogą powodować np. lamblie - przy okazji badania kupki - poproś, żeby je wykluczono.
Trzymam kciuki.

Olinka

 
Posty: 11075
Od: Pt wrz 24, 2004 16:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sty 27, 2006 13:22

Agaaa pisze:Może badanie krwi , ale jakie .?

Morfologia z rozmazem.
Biochemia: transaminazy watrobowe, amylaza, cukier, bialko calkowite i jesli sie da to trojglicerydy?
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Pt sty 27, 2006 13:28

Olinka pisze:
Agaaa - przepraszam...

Nie przepraszaj , dobrze , że zwróciłaś mi na to uwagę .
Teraz przynajmniej będę wiedziała jak rozmawiać z wetem.
Takie uwagi są bardzo cenne .
Biedna Bambi - teraz wiem co przeżywałyście :(

Agaaa

 
Posty: 1259
Od: Wto sty 18, 2005 17:04
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 27, 2006 13:36

Witam!
Do Agaaa ... kupka na posiew musi być świeża, obawiam się, że z tego nic Ci nie wyjdzie. Słyszałem też, że węgiel u kotów działa słabo.
Ja dawałem kiedyś nifuroksazyd, ale teraz daję taninę, jest bezpieczna i bardziej skuteczna. Jest to lek ziołowy, łagodny środek przeciwbiegunkowy stosowany u ludzi (Taninal, białczan taniny), weterynarze też go stosują u zwierząt. Może spróbuj oprócz gotowanego mięsa i lakcidu czy trilacu podać też i to, na pewno nie zaszkodzi, a może pomoże. Ja podaję po pół tabletki na większego kota, ćwierć na mniejszego, dwa razy dziennie. Można sproszkować i podawać z kleistym wywarem z siemienia lnianego, również samo siemię ma właściwości lecznicze, możesz ten klej dawać kilkakrotnie w ciągu doby.
Pozdrawiam, Juliusz.

jul-kot

 
Posty: 1063
Od: Wto sty 27, 2004 18:10
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 27, 2006 13:41

jul-kot pisze:Do Agaaa ... kupka na posiew musi być świeża, obawiam się, że z tego nic Ci nie wyjdzie.


Agaaa - no właśnie kupa musi być bardzo świeża.
Najlepiej szczerze mówiąc, jakby ją kotka zrobiła u weterynarza na stole.
Ja do pierwszego badania brałam kupę z kuwety strzykawką - ale było za mało.
A za drugim razem Bambi zrobiła co miała u weta - nałapałyśmy z wetką i badanie wyszło.

:oops:

Olinka

 
Posty: 11075
Od: Pt wrz 24, 2004 16:21
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot], pibon i 71 gości