kotka alergiczka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 18, 2006 21:03

Jakos stawialabym na zarcie, a nie Ciebie na poczatek jednak ;)

Ona jadla/je jakas karme dla alergikow, tak?
Z czym ta karma?
Zalozmy, ze jest to jagniecina z ryzem.
Mozesz stestowac wtedy karme np. z tapioka i dorszem (czy kaczka)
ewentualnie jesli tez jest nie taka, to sprawdzic co sie w obu powatrza i poszukac takiej, w ktorej tego skladnika nie ma.
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88079
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Czw sty 26, 2006 2:55 kotka alergiczka

To była faktycznie jagnięcina z ryżem, czyli Royal Canin Hypoallergenic. Z tapioką jej nie dawałam. Mam szukac? Nie wiem, czy nasi weci takie cuda mają, musiałabym po necie szukac. Ale bardziej się boję kłopotów z odseparowaniem kotów, czy raczej ich misek... Raz spróbowałam - nie dosyc, że nie chciały jesc w ogóle tych specjalnych karm, to starsza cierpiała głód niezasłużenie.
Ale bardzo bym chciała, żeby Murka przestała się drapac.

Chętnie bym przysłała zdjęcia moich kotów. Jak to się robi?
Mam w domu wasz piękny koci kalendarz. Jak tylko się dowiedziałam na forum Empatii, że jest taka mozliwośc, zaraz się po niego zgłosiłam. Jest wspaniały. To był świetny pomysł.

Ella2

 
Posty: 14
Od: Pon sty 16, 2006 2:04

Post » Czw sty 26, 2006 8:01 Re: kotka alergiczka

Ella2 pisze:To była faktycznie jagnięcina z ryżem, czyli Royal Canin Hypoallergenic. Z tapioką jej nie dawałam. Mam szukac? Nie wiem, czy nasi weci takie cuda mają, musiałabym po necie szukac. Ale bardziej się boję kłopotów z odseparowaniem kotów, czy raczej ich misek... Raz spróbowałam - nie dosyc, że nie chciały jesc w ogóle tych specjalnych karm, to starsza cierpiała głód niezasłużenie.
Ale bardzo bym chciała, żeby Murka przestała się drapac.

Chętnie bym przysłała zdjęcia moich kotów. Jak to się robi?
Mam w domu wasz piękny koci kalendarz. Jak tylko się dowiedziałam na forum Empatii, że jest taka mozliwośc, zaraz się po niego zgłosiłam. Jest wspaniały. To był świetny pomysł.

Najlepiej by bylo sprobowac po trochu pokupowac tych karm dla aleregikow i zobaczyc co wchodzi... W Warszawie sa gabinety, w ktorych mozna kupic karme na wage.
Karmy weterynaryjne robi hills, Eucanuba, Royal Canine i Trovet (moze jeszcze jakies, ja znam tylko te).
W koncu Wroclaw to duze miasto, przypuszczam, ze uda Ci sie kupic probki, bo w necie raczej wieksze opakowania...
:roll:

Co do zdjec:
zaladuj je tu:
http://upload.miau.pl/
i skopiuj do postu uzyskane adresy :D
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88079
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pt sty 27, 2006 1:47 kotka alergiczka

Dzięki, Zuza, za podpowiedzi. Spróbuję znaleźc coś z tych karm. Mieszkam w Gorzowie Wielkopolskim, pisałam, że do Wrocławia się nie wybiorę, bo to za daleko.
Podziękowanie również za wskazówki dotyczące foto. Niestety, nie jestem tak biegła, żeby zdjęcia zmniejszyc do odpowiednich rozmiarów (200 kb). Mam 2x większe. Zasięgnę porady.
Pozdrówka :)

Ella2

 
Posty: 14
Od: Pon sty 16, 2006 2:04

Post » Pt sty 27, 2006 7:55 Jeszcze kilka rad...

Pozwole sobie dorzucic moje 5 groszy bo opiekuje sie alergikiem od 15 lat (mieszkam w USA od wielu lat wiec prosze wybaczyc jesli koslawie jezyk i brak czcionki).

Poza opieka weterynaryjna i dobra dieta pomogly mojemu alergikowi nastepujace rzeczy:

- Witamina E – ok. 75 UL dziennie (to zwykle jedna 'ludzka' kapsulka dziennie)

- polinienasycone kwasy omega (EFA), Omega 3 i Omega 6. Te mozna znalezc w olejach rybnych i roslinnych. Poniewaz koty nie trawia dobrze olejow roslinnych lepiej podawac rybne. Z tych najlepszy jest olej lososiowy. Ten u nas mozna zakupic w kapsulkach dla dbajacych o zdrowie ludzi, podejrzewam ze podobnie jest w Polsce i pewnie mozna go znalezc w aptekach. Zwykle otwieram 3 kapsulki (1000 mg x 3) i dodaje sam olej do karmy; wiekszosc kotow taki tluszcz uwielbia i wypija sam olej bez problemu (nota bene, poniewaz pachnie i smakuje jak tran da sie w nim ukryc na przyklad niesmaczne lekarstwa…); musialabym sprawdzic czy inne oleje rybne nadaja sie dla alergikow.

- pojemniki z woda przy goracych kaloryferach; czesto drapanie jest przejawem suchej skory a ta wysusza sie bardziej w pomieszczeniach ogrzewanych kaloryferami wiec nawilzanie powietrza jest bardzo pomocne; warto tez kota zabierac do lazienki kiedy sie bierze goracy prysznic lub kapiel - taka chwilowa parowka rowniez pomoze.

- tauryna (powinna sie dac kupic w 'ludzkiej' aptece) - wyglada to jak snieg, jest bez smaku, mozna mieszac z mokra karma, wspomaga trawienie wiec warto alergikom podawac (ich system trawienny jest zawsze zestresowany), wogole warto zawsze dodawac bo pomimo tego co producenci pisza na opakowaniach koty nie spozywaja jej w wystarczajacych ilosciach (wolowiny nie polecam dla alergikow - jest raczej ciezkostrawna).

- niektorzy zachwalaja probotyki (czyli 'dobre' bakterie jogurtowe, szczegolnie lactobacillus reuteri albo lactobacillus acidophilus) - ja mialam niezle wyniki ale niekoniecznie zwiazane ze swedzeniem; jest niewiele badan na temat probotykow w przewodzie pokarmowym obligatoryjnych miesozercow dlatego nie wiadomo jakiej sie trzymac dawki, najlepiej zaczac od 1/4 lyzeczki i zwiekszac dawke bardzo stopniowo (probotyki musza sie zagniezdzic) az bedzie widac wyniki - raczej nie da sie przedawkowac.

Powodzenia!


Alicja

gryka27

 
Posty: 14
Od: Śro sty 25, 2006 23:07

Post » Sob sty 28, 2006 16:23 kotka alergiczka

Dzieki, Alicjo, za wskazowki.
Wydrukuje je sobie, brzmia bardzo sensownie.
Sama czuje, ze w domu jest sucho, siersc kotow elektryzuje sie.
A Murka lubi wode na szczescie, wiec przebywanie w lazience to dla niej frajda.
Poszukam w aptekach tych specyfikow, ktore wymienilas.
Pozdrawiam serdecznie :)

Ella2

 
Posty: 14
Od: Pon sty 16, 2006 2:04

Post » Sob sty 28, 2006 17:46

raczej nie kupisz na wage karm dla alergikow od Royal Canin czy Hill'sa - nawet w Warszawie nie sa dostepne na wage

proponuje rowniez przetestowac np Hill'sa Sensitive Stomach - to jest jako karma bytowa a nie lecznicza, oparta na jajku i ryzu - u Muczaczy w pierwszym dniu spowodowala biegunke, ale po 2 dniach jest juz ok - ja mozna kupic w mniejszym opakowaniu 400g

jesli chcialabys troche z/d na sprobowanie, moge Ci podeslac, wlasnie zamowilam - podaj mi swoj adres na pw
i Troveta RRD tez moge Ci podeslac troche :wink:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Sob sty 28, 2006 17:52

Na Ursynowie w lecznicy kupuje na wage i hillsa i Eucanube i Royala :roll:
Znaczy normalnie kupuje paczke, ale jak testuje to zawsze kupuje pol kilo na sprobowanie.
Przepraszam za ten Wroclaw :oops: Pokicialo mi sie. Myslalam o Gorzowie, ze nie taki maly :oops: :D
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88079
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Sob sty 28, 2006 17:58

zuza pisze:Na Ursynowie w lecznicy kupuje na wage i hillsa i Eucanube i Royala :roll:
Znaczy normalnie kupuje paczke, ale jak testuje to zawsze kupuje pol kilo na sprobowanie.

hmm, w ktorej lecznicy?
i nie moglas mi wczesniej powiedziec? :twisted: :lol: :wink:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Sob sty 28, 2006 18:05

Beata pisze:
zuza pisze:Na Ursynowie w lecznicy kupuje na wage i hillsa i Eucanube i Royala :roll:
Znaczy normalnie kupuje paczke, ale jak testuje to zawsze kupuje pol kilo na sprobowanie.

hmm, w ktorej lecznicy?
i nie moglas mi wczesniej powiedziec? :twisted: :lol: :wink:

Na Strzeleckiego, to jakby na skos w stosunku do SGGW.
Nie mialam pojecia, ze potrzebujesz :oops:
Na Kulczynskiego zreszta tez sprzedawali po trochu, tylko nie wszystkie rodzaje mieli :oops:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88079
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Sob sty 28, 2006 18:09

zuza pisze:Nie mialam pojecia, ze potrzebujesz :oops:


Zuza, przeciez sie smieje :wink: :lol:
pewnie ze potrzebuje - Muczacza strasznie kreci nosem na Troveta, ktorego je juz od ponad roku - straszny strajk mi ostatnio odstawil, wlacznie z wymiotowaniem sokiem zoladkowym, zeby pokazac Panci, jak to ona go glodzi :roll: :wink:
zamowilam na razie z/d Hills'a ktore kiedys jadal, ale musze byc przygotowana na zmiane jakby qpa byla nie taka :wink:

dzieki za informacje 8)

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Sob sty 28, 2006 18:41 Re: kotka alergiczka

Ella2 moze chociaż podawajcie leki niwelujące świąd, żeby się kotka tak nie drapała?
Właśnie przechodzimy to samo z kotem moich rodziców. Po lekach przeciwświądowych Filip przestał się drapać - dobre i to, bo strupy miał okropne :(
"Idiotów jest niewielu, ale są tak sprytnie rozstawieni, że trafiasz na nich na każdym kroku."

mircea

 
Posty: 22005
Od: Śro lip 13, 2005 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sty 28, 2006 21:44 Uzupelnienie

Ellu, zapomnialam dodac (wazne), ze olej lososiowy bardzo szybko sie utlenia, wiec trzymaj kapsulki w lodowce i otwieraj je tuz przed podaniem. U nas jest tez dostepny olej lososiowy w butelkach ale nawet przy moich 5 kotach obawiam sie ze po otwarciu za szybko sie zepsuje.

Jeszcze a propos dawkowania – powinnam byla napisac ze dodaje 3 kapsulki oleju dziennie (a nie do kazdego jedzenia). W jednej 1000 mg kapsulce oleju lososiowego znajduje sie ok. 160 mg polinienasyconych kwasow omega (EFA). Dawka dzienna EFA na ok. 10 funtowego (4,5 kg) zdrowego kota powinna byc ok. 300 mg EFA, czyli 2 kapsulki powinny wystarczyc. Moje koty sa troche wieksze, dlatego dodaje olej z 3 kapsulek.

Alternatywnie, zamiast oleju lososiowego mozna dodawac olej z dorsza (tran), ale ten zawiera duzo wiecej witaminy A – bardzo dobrej dla alergikow, ale nierozpuszczalnej w wodzie, wiec nalezy uwazac zeby nie przedawkowac (szczegolnie jesli dieta zawiera duzo wit. A).

Jesli kot nie cierpi ryb (sa i takie :? ), olej z siemienia lnianego (tloczony na zimno, wiec mielenie w elektrycznym mlynku nasion odpada) jest dobra alternatywa. Uwaga: relacja Omega 3 do Omega 6 jest w olejach roslinnych inna niz w zwierzecych dlatego koniecznie trzeba podniesc ilosc spozywanych mies – najlepiej na surowo – zeby skompensowac te roznice.

Powodzenia!


Alicja


P.S.: Przyznam sie ze nie mialam zadnych pozytywnych efektow z tzw. dietami na recepte (Hill's, Royal Cannin, itp). Moje doswiadczenia przyniosly raczej efekty odwrotnie proporcjonalne do zamierzonych. Takze z checia uslyszalabym o dlugoterminowym sukcesie od kogos na forum...

gryka27

 
Posty: 14
Od: Śro sty 25, 2006 23:07

Post » Sob sty 28, 2006 21:58

No ja z tym nie pomoge, choc Czarna jest alergiczna pokarmowa, bo my sie koncentrujemy na odczulaniu i w tym mamy sukcesy :roll:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88079
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Nie sty 29, 2006 23:26 Re: kotka alergiczka

mircea pisze:Ella2 moze chociaż podawajcie leki niwelujące świąd, żeby się kotka tak nie drapała?
Właśnie przechodzimy to samo z kotem moich rodziców. Po lekach przeciwświądowych Filip przestał się drapać - dobre i to, bo strupy miał okropne :(


Ależ natychmiast!! Jakie to leki? Proszę, podaj nazwę! chętnie uwolniłabym Murkę choc na jakiś czas z kołnierza...


Do Alicji: NIe wiem, czy w Gorzowie, który mimo 120 tys. jest małym miastem (tak, Zuza ;)) dostanę olej łososiowy. A Murka lubi ryby.

Do Beaty: Wysłalam na priva mój adres. Dziękuję z goory :)

Ella2

 
Posty: 14
Od: Pon sty 16, 2006 2:04

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], sherab i 667 gości