Keila pisze:Rzeczywiście Tyćka i Dusia są jak bliźniaczki

, a czy Tyćka też taki łobuziak??
Tycia to łobuziak, zdecydowanie. Nigdy się nie nudzi, potrafi zorganizować sobie zabawkę z byle czego- z gazety, kocyka, ręcznika, folii.
Wszystkie porzucone zabawki mojej kotki Cini pozabierała sobie do kuchni i tam poluje na nie hałasując przy tym bardzo.
Kiedy robię posiłki towarzyszy mi aktywnie podkradająć co się da, albo domaga się przekąski przebierając nogami i poszczekując albo wspinająć się na mnie po ubraniu. Lubi poszperać w worku ze śmieciami.Często znajduję ją w niedomkniętych szafkach...
Bawi się moją odzieżą np siedzę i czytam gazetę, a ona poleguje na moim kolanie i jednocześnie trzyma mi łapkami część piżamy na kolanie i ją gryzie i szarpie.
Nic u nas nie poniszczyła co mnie bardzo cieszy.