Stolec poza kuwetą, siku w niej. Co robić?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 02, 2005 14:08

A może żwirek nie odpowiada? Ja kilka dni temu zmieniłam kotom żwirek i jedno grzecznie robi do kuwety, a drugie - nie wiem, które - przed kuwetą. Na razie grzecznie sprzątam i czekam, kto pierwszy się podda :roll:
A sikają oboje do kuwety 8O
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30737
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro lis 02, 2005 14:21

A moze delikatnie przygotowac ich do mysli, ze tak juz zostanie :roll: .
Kot moich znajomych tez nigdy nie robi kupy do kuwety. Zdrowy jest, ale ma taki kaprys. Przyzwyczaili się i grzecznie sprzataja.

Oczywiscie badania i próby wszelaki nalezy podjac, ale koty to dziwne stworzenia.

OT Bardzo duzo bym dała, zeby moja kotka zrobiła kupe. Gdziekolwiek jej sie podoba.
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Śro lis 02, 2005 15:25

Kordonia ja też dostałam kota z powrotem z tego powodu, był w nowym domu niecały tydzień. :( Zabrakło cierpliwości, kot nie miał szansy nawet przyzwyczaić sie do nowego otoczenia.
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Śro lis 02, 2005 16:48

Warto wypróbowac dwie kuwety - u mnie Giles się załatwia do dwóch. Co zabawne, często płynnie przechodzi z jednej do drugiej. Miałam nadzieje tę drugą zlikwidowac, ale wygląda na to, że już jednak zostanie...
Obrazek
Jeśli nie możesz nakarmić stu, nakarm choć jednego.

thvar

 
Posty: 242
Od: Pt sty 07, 2005 3:21

Post » Śro lis 09, 2005 8:45

no i u mnie tez sie pojawil problem ... Kicion 4 dni temu zrobil qpala na posciel .. sprzatnelam, pogadałam z kotem, poprosilam zeby robil do kuwety ... chodzil przerazony, chociaz nikt nawet nie podniols glosu..wrecz przeciwnie, przepraszalam go ,ze nie sprzatnelam na czas kuwety ...zauwazylam jak zakopywal swoje dzielo na lozku ..stad wiem ,ze to Kicion :( wtedy mogl miec powod bo kuweta byla przed sprzatnieciem z pewna iloscia niespodzianek ...
no i dzisiaj ... :( znowu piekna qpala na srodku lozka .. zanioslam ja do kuwety .. i troszke sie zdenerwowalam ..zaczelam tlumaczyc .. Kicion oczy w piec zlotych, stal i sluchal ..
czy jemu sie posciel spodobala blisko grzejniczka ??
czy probuje pokazac,ze jest wazny i moze gdzie chce robic?? ( Rysiek jest dominujacym kotem)
czy jest na mnie zly , ze mu myje zeby ??
kuweta byla czysciutka nic a nic nie bylo ...
nigdy mi sie to nie przytrafilo ... :( :(

Ada

 
Posty: 3248
Od: Wto lis 18, 2003 13:25
Lokalizacja: Warszawa-Wola

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 101 gości