Grincz i Mała Czarna - Kotki i fotki

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Sob paź 15, 2005 21:18

Kurde... TZ tez kicha i ma gorączkę.
Chyba ich wszystkich do weta zabiorę.

Kotulka najbardziej kichała rano, teraz trochę sie uspokoiło.
Poobseruję jutro, jak nie przejdzie to w poniedziałek do weta idziemy :(

Kuciambry siedz ą dobrą godzinę w jenym pokoju. Grincz nawet się odważył pomacać łapką ogonek kotulki.
Integrują się normalnie.... :wink:

zobaczymy co będzie w nocy
Obrazek

arturber

 
Posty: 93
Od: Pt lut 04, 2005 14:59
Lokalizacja: Stargard

Post » Nie paź 16, 2005 10:31

Będzie dobrze - zobaczycie :D
Obydwa są młode - domiauczą się :wink: - tylko trzeba przeczekać ten pierwszy trudny okres :lol:
Życzę zdrówka dla całej rodzinki :ok: :ok: :ok:


mnie też coś "bierze" :?
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon paź 17, 2005 11:38

Jak tam na froncie dzisiaj? :wink:
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon paź 17, 2005 22:46

He he :lol:
One się super dogadują jak my na nie nie patrzymy.
Już razem z jednej michy sobie jadły, co prawda kuweta wyjechała dzisiaj do przedpokoju (nie wiem jakim cudem).

Coraz bardziej są soba zainteresowane, czasami jeszcze się ganiają. Mała potrafi sprać Grincza po pysiu. Przegania go teraz z łóżka w sypialni i sama się tam wyleguje.

Ale jest coraz lepiej.

Kichanie ustało. Na kocu znalazłam dzisiaj taką smugę śluzu. Nie wiem co to jest. Baz zapachu, takie mętne lekko żółtawe. Nie wiem czyje to?

Mała często siedzi i miauczy pod drzwiami wejściowymi.

Wczoraj zjadłą kurczaka gotowanego, żółtko jaja, dzisiaj puchę, trochę smalcu z kanapki, kawałek Grześka w czekoladzie i troche bułki. Lubi zlizywać masło z chleba i suchą karmę

i jest taka kochaniutka :1luvu:

Zachowuje się tak jakby z nami mieszkała od zawsze.

to jest nie do wiary ale ten kociak wogóle nie miał okresu adaptacyjnego.

To jest taki malutki skarbeczek :lol:
Obrazek

arturber

 
Posty: 93
Od: Pt lut 04, 2005 14:59
Lokalizacja: Stargard

Post » Wto paź 18, 2005 9:10

A u mnie nie chciała nic zlizywać 8O

Co do kichań i takich tam - obserwujcie, a przed szczepieniem poproście o dokładne osłuchanie :roll: (właśnie w umowie jest o 2 szczepieniach ale ona jest już w tym wieku gdzie spokojnie może być jedna szczepionka)
no i kontrolujcie tysz sytuację kuwetkową - trochę mnie ten śluz zaniepokoił :roll:

Super, że sytuacja się normuje - za jakiś tydzień będą się przytulać :P :lol:

no wiem, że kochaniutka :lol: ...a mówi Wam dzień dobry? - bo mi mówiła, a wokal ma jak Janis Joplin :lol: :lol: :lol:

czekam na foty mini-kota 8)
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt paź 21, 2005 11:23

Upierdliwa Ciocia Sin :twisted: czeka na wieści :lol: ....mam nadzieję, że Mały Wielki Kot jest już grzeczniutki względem rezydenta? :wink:
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt paź 21, 2005 22:02

Sorki ze nie pisałam

kociambry radzą sobie już całkiem fajnie. Teraz mam w domy wyścigi, poscigi , berka i takie tam... :)
Gringo wczoraj zsiurał mi sie na tapczan :( czego od dwóch miesiecy nie robił.
Maluchy jedzą razem z jednej michy. Myziają sie, dużo trenują, szczególnie zapasy... czasami troszkę futerko lata... :twisted:
Grincz zrobił sie troszke dziki, cały czas lata za Małą często nie zwraca na nas uwagi.:?
Śpią z nami na tapczanie. Oboje. 8O
Mała mruczy jak traktor :)

Apetyt maja ogromny, jedzą wszystko: kurczaka gotowanego, jajo, puszki, rybkę, suche....
:lol:
fotki mam ale nie mogę ich na kopa zgrać , jakieś małe problemy tech.

Kupeczki piękne, okazałe i aromatyczne ;)

Kichanie sie skończyło

może w niedzielę uda nam się wstawić fotki
pozdrawiamy :D
Obrazek

arturber

 
Posty: 93
Od: Pt lut 04, 2005 14:59
Lokalizacja: Stargard

Post » Sob paź 22, 2005 8:25

:D :D :D miziają się - super :lol:

Jeśli tylko to możliwe poświęcajcie Grinczowi duuuuużo uwagi....jeśli zsikał się ze stresu, zmiany sytuacji :roll: ...chociaż skoro się już pogodziły... :roll: może niech jedno z Was weźmie Czarną do innego pokoju a w tym czasie drugie niech zajmie się Grinczem...nawet 15 minut dziennie...żeby wzmocnić więzy :wink:

warto też profilaktycznie złapać siuśki - ot, dla spokoju sumienia :roll:
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt lis 04, 2005 17:43

Jak się miewa Grincz i Czarnuszka?
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob lis 05, 2005 20:35

oj :oops:
ale długo juz nie pisałam..... przeprazszam - totalny brak czasu

Kociambry już się zaakceptowały. Porządek został między nimi ustalony.

Śpią w nocy razem ze mną w sypialni na tapczanie. Bardzo zgodnie.
W dzień każde z nich ma swój fotel i tam sobie posypiają. Genaralnie od rana do wieczora ganiają się i nawołują po całym domu.

bardzo lubią przewracanki, turlanki i wzajemne polowanki. Czasami bywa , że troszkę futerka któreś mi w pyszczku przyniesie. Ale to sporadycznie.

Grincz bardzo często myje Małą a ona posłusznie nadstawia się do lizanka. Ślicznie to wygląda

Jedzą razem. Razem czekają w kuchni na jedzonko. Razem witają nas przy drzwiach.
Obrazek

arturber

 
Posty: 93
Od: Pt lut 04, 2005 14:59
Lokalizacja: Stargard

Post » Sob lis 05, 2005 20:40

dobre wiesci :D :D :D
Obrazek

Kaska

 
Posty: 7487
Od: Pt paź 17, 2003 21:24
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lis 05, 2005 23:12

Ostatnio edytowano Czw lis 10, 2005 21:34 przez arturber, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

arturber

 
Posty: 93
Od: Pt lut 04, 2005 14:59
Lokalizacja: Stargard

Post » Nie lis 06, 2005 10:13

opowieści ciąg dalszy....

kotki oba są zdrowe. Kichanie i kaszel wyleczone. Energii w nich mnóstwo.

Meble sa w poważnym zagrożeniu, szczególnie wypoczynek i łożko w sypielni.
Po wypoczynku nieustannie ganiają i jak małpki potrafią sobie zawisnąć na poręczy a potem po niej zjechać pazurkami :?
A sypialnia... no cóż ... obawiam się , że Grincz nauczył Malutką siurać na tapczan. Ostatnio ją przyłapałam jak próbowała zakopać tam świeżutką plamkę. :(
na razie mają szlaban na wchodzenie do sypialni.

Jedno się uczy od drugiego. Grinza Malutka nauczyła jak skutecznie obdzierać tapetę ze ściany :evil:

co będzie dalej , czas pokaże ....
teraz głośnym miaukiem urwisy zapraszają mnie do kuchni....
głodomory :wink:

Pozdrowinka :lol:
Obrazek

arturber

 
Posty: 93
Od: Pt lut 04, 2005 14:59
Lokalizacja: Stargard

Post » Nie lis 06, 2005 10:27

fotki slicznosci
tylko :wink:
3. Pamiętaj o użytkownikach, którzy korzystają z łączy wolniejszych niż Twoje. Staraj się nie umieszczać bezpośrednio na forum zdjeć ani innej grafiki, która moze obciążać pobieranie forum. Zamiast zdjęć umieść linki do nich. Jeżeli już musisz umieścić zdjęcie na forum, to nie powinno ono być większe niż ok. 350 na 200 pixeli, o wadze do 20 kilobajtów. Dbaj o to, aby nie było zbyt wiele takich zdjęć na jednej stronie wątku.


mizianki dla pieknosci :1luvu:
Obrazek

Kaska

 
Posty: 7487
Od: Pt paź 17, 2003 21:24
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lis 06, 2005 11:18

:lol: :lol: :lol:
śliczne foteczki :1luvu: dziękuję :lol:
Cieszę się, że ze zdrówkiem już dobrze :D :ok:
Kontakt ze mną - mail lub telefon. Na miau mnie już nie ma.

Sin

 
Posty: 4216
Od: Czw sie 19, 2004 17:15
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], Google [Bot] i 28 gości