śliczoty a rychu.. żebym to ja wiedziałą... chyba coś około 4,5 tyg... no może już nawet 5....
ale nic tylko mama jako źródło pokarmu ... nawet royal canin babycat jest be.. dobry jest tylko kawalątek żółtego serka...
Sójki rosną i rozrabiają. Dzisiaj Sójek kocurek zaczął wdrapywać się na drapak... takie ćwiczenia fizyczne sobie wymyślił, energia Go roznosi Sójeczka zaś ,jak na damę przystało tylko obserwowała poczynania brata za to wyładowała energię na zabawce...
Zdjęcia jutro dzisiaj już nie dam rady.
No maluchy kończą aktualnie 4 tydzień.
Rozwijają się dobrze, niestety Sójek nadal trzęsie główką choć Ziemowit twierdzi,iż już coraz mniej.
Przesiedział do świtu aby Wam pokazać wieczorne wyczyny Sójeczek.
jakei cudne zezolce :D:D::D:D naprawde pięękne ! uwielbiam takie kocięta !!!!
czekamy na relację..
kurcze jak one maja skonczone 4 tyg to ile ma mój Rych? ponad pięć chyba ?