Rudobiały z Poznania ma... DOM!!!

» Pon wrz 05, 2005 18:50

Ania z Poznania pisze:Cyfrówki też niestety nie mam, jeślibyś mogła porobić fotki kotulkowi, to byłoby super, możemy się umówić jutro po południu

zdjęcia to nie problem

w sklepie tym tez chyba robiłam zakupy (taki bardzo miły pan?, maja olbrzymia reklamę eukanuby- różową?))
Jutro kończę pracę o 16, czyli tak 16,15 będę na miejscu, masz czas

» Pon wrz 05, 2005 19:15

Ania Z pisze:
Ania z Poznania pisze:Cyfrówki też niestety nie mam, jeślibyś mogła porobić fotki kotulkowi, to byłoby super, możemy się umówić jutro po południu

zdjęcia to nie problem
w sklepie tym tez chyba robiłam zakupy (taki bardzo miły pan?, maja olbrzymia reklamę eukanuby- różową?))
Jutro kończę pracę o 16, czyli tak 16,15 będę na miejscu, masz czas

Dokładnie. Czyli, tak mniej więcej, troszkę po ukosie, naprzeciwko stadionu.
Ja co prawda pracuję do 18-tej, ale najwyżej wyskoczę na chwilę, bo na szczęście pracuję w pobliżu. Chyba że będziesz później.

» Pon wrz 05, 2005 19:47

Później nie dam rady

mieszkam na Winogradach, a to cała wyprawa

czyli jesteśmy umówione na 16,15

kiciulek będzie miał zdjęcia i pokażemy jaki jest śliczny, może ktoś się skusi
:ok:

» Pon wrz 05, 2005 20:17

OK! Bo JEST śliczny! :1luvu:

» Pon wrz 05, 2005 21:40

I jak tam rudzielec? Udalo sie obu Aniom porobic zdjecia?
Olga jak wroci do Poznania bedzie Wam zapewne bardzo wdzieczna

» Pon wrz 05, 2005 22:39

Obu Aniom (jak dobrze pójdzie :wink:

) to jutro się uda porobić zdjęcia

» Wto wrz 06, 2005 12:48

No to czekam na fotki rudego

» Wto wrz 06, 2005 13:30

Powodzenia....Niestety nie moge dotykac kotów :evil:

Moge tylko Was wspierac wirytualnie....tak mi przykro

» Wto wrz 06, 2005 14:48

Już za pół godziny poznam przystojniaka

Trzymajcie kciuki żeby czekał na fotografa z „bożej łaski” :oops:

» Wto wrz 06, 2005 14:56

No właśnie, oby kiciek był. I dał się przykiciać.

» Wto wrz 06, 2005 16:09

Sesja fotograficzna zakończona powodzeniem

Kiciek z początku był troszkę nieufny, ale szybko się do nas przekonał. Kiedy odchodziłyśmy, patrzał za nami żałośnie

. Widać, że tęskni za kimś kto go pokocha.
Bez problemu dał się wziąść na ręce. Ufff, ciężki jest!
Ma niesamowite jasnozielone oczy.

Niebawem Ania Z wstawi fotki.

Czy ktoś umiałby zrobić mu ogłoszenie?