» Pon sie 29, 2005 11:23
a w kocim towarzystwie tak się ostatnio dzieje:
przbliżenie bohaterów akcji:
Gizmonka - 11 m-cy
Tallulcia - 9 m-cy
Woody - 7 m-cy
Dziewczyny rosną, Woody jeszcze szybciej - jest już największy i waży jakieś 3 kg (co przy 2 kg każdej z dziewczyn jest dużym osiągnięciem), no i zaczyna się jazda...
Gizmonka umila sobie życie rujkami już od ukończenia 4,5 miesiąca, nie wiem która to już z kolei była rujka ale dla nas była najbardziej spektakularna, bowiem przy tej właśnie rujce, Woody POCZUŁ się mężczyzną... pokombinował trochę po co mu te pompony między nogami, albo Gizmonka sama mu wytlumaczyla, bo ciagle znajdowałam ją z nosem przy jego jajkach wyraźnie zafascynowaną takowymi... no i postanowili popróbować odruchów kopulacyjnych! a ja na to: jeżu! nie molestować mi synka, toż on nieletni!!! Próbowałam wytłumaczyć Gizmoni, że za takie rzyczy to kryminał grozi, i że trudno takie życie, męża wybierze jej mama, niestety takie tu jeszcze panują zwyczaje w IKR... a jak Woody dorośnie to owszem, możemy ponegocjować itp. itd.
Ale coś ciężko im było to wytłumaczyć, przy każdej tylko okazji Woody ją myk! za karczycho, odpowiednie nakierowanie między nogi i HEJA! próbujemy... ok rozumiem, że chce sobie chłopak poćwiczyć przed pierwszym razem, ale co za dużo to nie zdrowo! Uznałam, że wystarczy, że umie już ją odpowiednio złapać i unieruchomić, reszta nauki odłożona na później...
no i trzeba było rozdzielić dzieci... rozstawione po pokojach, cała rodzina w stresie bełkocząca: a gdzie jest teraz Woody? a gdzie Gizmonia?
ale przeżyliśmy przedwczoraj zainteresowanie gwałtowanie zmalało, a wczoraj już zupełnie nic uffff
także jak na razie powrót do szaleńczych gonitw naokoło domu, turlania się, gryzienia, dzikicg wyskoków, i wspólnego spania w kółeczku bez podtekstów... czyli wszystko wróciło do normy....
no to teraz tylko czekać aż Tallulcia dojrzeje, ona z kolei w wieku 9 miesicy nie wyraziła jeszcze żadnego zainteresowania tym aspektem swej kobiecości i dobrze niech się dziewczyna nie spieszy... bo za dwa tygodnie to już Gizmonka może dać nam powtórkę z rozrywki...