Czy na posikiwanie rujkowe Feliway te¿ móg³by pomóc

.
Ogólnie teraz w domu spokój , koty ganiaj± siê rozrywkowo i lubi± siê , ¶pi± czasem razem,myj± sobie uszka ale np. bardzo rzadko bawi± siê t± sam± zabawk± i jedz± zdecydowanie osobno. Przewa¿nie Bej obra¿a siê i ustêpuje przebojowej Nikicie , ucieka albo obserwuje j± z takim smutnym pyszczkiem. Istniej± w nim jakie¶ bariery . Np.wcze¶niej uwielbia³ ganiaæ za papierkiem lub rzucan± fasolk± szparagow± , przynosi³ j± natychmiast ¿eby znów mu rzuciæ. Tê zabawê przejê³a Nikita i mimo ¿e widaæ ¿e mia³by chêæ - co¶ go wstrzymuje

. W ogóle rzadko udaje mi sie go rozbawiæ . Stosunek do nas ma taki sam , jest straszny przytulas i tym chyba sobie rekompensuje. Czasem ucieka w samotno¶æ

, czasem chowa siê w ³azience i têsknie pomia³kuje a jest bardzo zadowolony jak go tam "znajdê" , wezmê na rêce i ponoszê trochê mocno przytulonego . Wydaje siê ciutkê skrzywdzony

.
30.06 minie rok jak s± razem , poczatki by³y straszne

i jak widaæ nie na 100% jest ok. Niemniej wydaje mi sie ¿e o wiele , wiele wiêcej jest plusów ni¿ minusów ( ciekawe jak oceni³by to Bej ) . Nikita jest napewno szczê¶liwa , biega po mieszkaniu stale mrucz±c , robi co chce - najczê¶ciej szkody

, ale jest s³odka kruszynka i ju¿. Ostatnio zdarzy³o jej siê posikaæ( w rujce) na naro¿nik st±d moje pytanie o Feliway a i mo¿e Bejowi pomóg³by tak do koñca zaakceptowaæ Nikitê

.
Pozdrawiam Wszystkich i g³aski dla Kociaków