i czuje sie winna..
Trzymamy kciuki za cud, za Aronię. Cudu nie będzie :(
Moderator: Estraven
- Posty: 31551
- Od: Nie lis 03, 2002 18:58
trzymam mocno
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"
- Posty: 18778
- Od: Wto mar 15, 2005 11:48
- Lokalizacja: Warszawa Wola
- Posty: 698
- Od: Nie wrz 05, 2004 20:32
- Lokalizacja: Warszawa- Ursynów
bardzo mocne kciuki
- Posty: 28434
- Od: Sob lip 20, 2002 18:09
- Lokalizacja: Krakoff
- Posty: 3826
- Od: Śro sie 11, 2004 1:46
- Lokalizacja: Łódź
Mysza 
ja ją przecież widziałam
taka fajna kota
i tak ślicznie karmiła maluchy
za cud dla Aronii
ja ją przecież widziałam
taka fajna kota
i tak ślicznie karmiła maluchy
za cud dla Aronii
Australia jest jak otwarte drzwi, za którymi majaczy błękit. Wychodzimy ze świata i wkraczamy w Australię.(D.H.L.)
- Posty: 12468
- Od: Pt wrz 13, 2002 11:44
- Lokalizacja: realnie trójmiasto - mentalnie Australia
-
- Posty: 58118
- Od: Pt gru 13, 2002 16:16
- Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy
Okropne wyniki... może zdaży się cud, bo to nie byłoby sprawiedliwie, była taką wspaniała mamą...
Trzymam i czekam na wiadomości
Trzymam i czekam na wiadomości
Anna i tylko cztery koty
-
- Posty: 13052
- Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
- Lokalizacja: Poznań
- Posty: 15466
- Od: Nie lis 14, 2004 20:59
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
:ok::ok:
:ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM
- Posty: 67147
- Od: Pon maja 20, 2002 13:49
- Lokalizacja: Olsztyn
Żyje, przetrwała noc.
Ale Śmierć się nadal czai i czeka ...
Pan doktor powiedział, że cała kroplówka zeszła, "moczu jest od cholery i ciut, ciut". Tylko kwestia czy w moczu wypłukuje się mocznik, bo sikać to ona cały czas sikała... No ale dostaje leki, może coś się ruszy.
To tyle z dobrch wieści. Leży jak bezwładna szmatka i zaczęła wymiotować
Zrobią jej badania, mam zadzwonić o 15:00.
Cud nadal potrzebny...
Ale Śmierć się nadal czai i czeka ...
Pan doktor powiedział, że cała kroplówka zeszła, "moczu jest od cholery i ciut, ciut". Tylko kwestia czy w moczu wypłukuje się mocznik, bo sikać to ona cały czas sikała... No ale dostaje leki, może coś się ruszy.
To tyle z dobrch wieści. Leży jak bezwładna szmatka i zaczęła wymiotować
Zrobią jej badania, mam zadzwonić o 15:00.
Cud nadal potrzebny...
-
- Posty: 39656
- Od: Pon cze 02, 2003 10:17
- Lokalizacja: prawie Kraków
-
- Posty: 39656
- Od: Pon cze 02, 2003 10:17
- Lokalizacja: prawie Kraków
- Posty: 3995
- Od: Śro lut 09, 2005 11:15
- Lokalizacja: Gliwice
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kasiek1510 i 199 gości