Wrocław! Ktoś do przeprowadzenia rozmowy przedadopcyjnej

[Silverblue]

A pani wyraziła zgodę na wizytę p.a?

[Katarzynka01]

Mnie się zdarzało wracać z kotem po kilkaset kilometrów (w sumie), ale też zawsze sama woziłam. Niezależnie od pa. Przynajmniej wiedziałam czy w ogóle jest sens jechać

[Silverblue]

Z jednej strony może chciała Wam ułatwić przyjeżdżając po kota, a z drugiej troszkę tak jakby nie chciała żebyście przyjechali Wy. A tak z rozmowy to coś tam o kotach wie, tzn te mniej fajne rzeczy, że koty mogą siać zniszczenie, miauczeć, drapać meble itd itp

[mir.ka]

Dzięki mir.ka już namierzyłam czitke i będę do niej pisać...

Jednak to podWrocław czyli Siechnice

znam jedną osobę z Siechnic, mieszka u niej mój jeden tymczasek, ale ona już nie bywa na forum

[izka53]

trzeba żeby ktoś poszedł z forum/ znajdź sobie kogoś kto ma wpisany Wrocław i napisz do niego pw z prośbą o wizytę pa/ najwyżej cię odesle do kogos innego -bo Wrocław duzy
np tutaj jest osoba z Wrocławia profile.php?u=109961 Senanta/ wypowiada się na wątkach -czyli jest aktywna

wystarczy wejśc na jakiś aktywny wątek i popatrzeć kto ma jakie miasto, ile postów, i czy pisze z sensem i poszukać Wrocławia

ja tak szukałam osoby z Krakowa. Napisałam do jednej/ znalazłam sobie po prostu na forum taką która miała Krakow wpisany i pisała z sensem. a ona mnie odesłała do kogoś innego, kto tez był obeznany w kotach, a mieszkał bliżej nowego domu

dopisz w tytule chociaż dzielnicę Wrocławia -to może szybciej ktoś się odezwie/ ewentualnie dużą ulicę w poblizu

Patmol - to nie jest takie proste. Ja też jestem aktywna na forum, ale nie jestem aktywna fizycznie. Robiłam kiedyś PA w Poznaniu, ale teraz już bym nie zrobiła.

[asigo]

A pani wyraziła zgodę na wizytę p.a?

zapowiedziałam że potrzebuję jej adres żeby wysłać kogoś na rozmowę i ona ten adres podała więc niejako się zgodziła.

Mnie się zdarzało wracać z kotem po kilkaset kilometrów (w sumie), ale też zawsze sama woziłam. Niezależnie od pa. Przynajmniej wiedziałam czy w ogóle jest sens jechać

Też tak wolę.

Z jednej strony może chciała Wam ułatwić przyjeżdżając po kota, a z drugiej troszkę tak jakby nie chciała żebyście przyjechali Wy. A tak z rozmowy to coś tam o kotach wie, tzn te mniej fajne rzeczy, że koty mogą siać zniszczenie, miauczeć, drapać meble itd itp

Muszę ją bardziej przycisnąć bo mi nie odpowiedziała na wszystkie pytania w mailu.

znam jedną osobę z Siechnic, mieszka u niej mój jeden tymczasek, ale ona już nie bywa na forum

a masz z nią kontakt?

[Blue]

Poprosiłabym o fotkę siatek z jakimś charakterystycznym szczegółem (żeby było wiadomo że to faktycznie siatka w tym mieszkaniu) - np. książką o nią opartą, zawieszoną na niej ścierką czy z garnkiem na parapecie. Coś co raczej ciężko byłoby znaleźć w necie i wysłać Ci jako dowód na posiadanie zabezpieczenia. Teraz łatwo dosyć stworzyć realistyczny obrazek przy pomocy sztucznej inteligencji ale nie każdy to potrafi. Będzie pierwsze sito wiarygodności tego co kobieta mówi.

Trochę nieufność budzi znalezienie kota tak daleko (utrudnia to wizytę przedadopcyjną i późniejszy kontakt, wizyty poadopcyjne w razie jakichś wątpliwości) i chęć przyjechania po kota - skoro Ty deklarujesz że chcesz go zawieźć po pozytywnie zaliczonej wizycie.
Oczywiście, nie ma nic złego w zakochaniu się w kocie na drugim końcu Polski, sama tak po dwa nasze jeździłam i kilka swoich do takich domów wyadoptowałam, nie mówiąc o ilości wizyty pa które zrobiłam dla ludzi z całej Polski.
Ale w takiej sytuacji wizyta pa jest szczególnie ważna. Bo oddasz kota zupełnie obcej osobie, która może powiedzieć Ci absolutnie wszystko i nie jesteś w stanie zweryfikować niemal niczego (równie dobrze w mieszkaniu może być gromada ludzi albo ktoś kto na kota się nie zgadza lub jest to zbieraczka zwierząt która w domu ma już stado kotów) i ona odjedzie z nim w siną dal. A Ty tak naprawdę nie możesz być pewna nawet adresu, czy jest prawdziwy.

[Patmol]

trzeba żeby ktoś poszedł z forum/ znajdź sobie kogoś kto ma wpisany Wrocław i napisz do niego pw z prośbą o wizytę pa/ najwyżej cię odesle do kogos innego -bo Wrocław duzy
np tutaj jest osoba z Wrocławia profile.php?u=109961 Senanta/ wypowiada się na wątkach -czyli jest aktywna

wystarczy wejśc na jakiś aktywny wątek i popatrzeć kto ma jakie miasto, ile postów, i czy pisze z sensem i poszukać Wrocławia

ja tak szukałam osoby z Krakowa. Napisałam do jednej/ znalazłam sobie po prostu na forum taką która miała Krakow wpisany i pisała z sensem. a ona mnie odesłała do kogoś innego, kto tez był obeznany w kotach, a mieszkał bliżej nowego domu

dopisz w tytule chociaż dzielnicę Wrocławia -to może szybciej ktoś się odezwie/ ewentualnie dużą ulicę w poblizu

Patmol - to nie jest takie proste. Ja też jestem aktywna na forum, ale nie jestem aktywna fizycznie. Robiłam kiedyś PA w Poznaniu, ale teraz już bym nie zrobiła.

co nie jest proste?
znalezienie kogoś na forum kto pójdzie na pa?

[izka53]

to, ze ktoś jest aktywny na forum, nie oznacza, ze jest zdolny do zrobienia PA