
Są wątki konkretnych kotów.
Obserwuj oddychanie kocurka, gdy śpi spokojnie co jakiś czas licz mu oddechy - nie często, ale ze dwa, trzy razy dziennie (chyba że wyjdzie ich za wiele, wtedy częściej).
Powinno ich być poniżej 30 na minutę. Gdyby wyszło więcej - odczekaj jakiś czas i policz ponownie.
Jeśli ma faktycznie zapalenie płuc, może ich być więcej, bez paniki, ważne by ich nie było coraz więcej.
I obserwuj też gdy chodzi, coś tam robi, wychodzi z kuwety etc - czy nie oddycha ciężej, czy nie zaciąga brzuszkiem etc.
Koty bardzo maskują duszności - trzeba być czujnym.
Nie prowokuj go do zabawy wysiłkowej w ganianie etc, podczas jazd do weta staraj się ograniczyć stres na ile się uda (wizyty w godzinach gdy jest mniej ludzi lub umawiane na godzinę, skrócenie czasu drogi na ile to możliwe).
Jak on się czuje tak ogólnie?
Nie ma jakichś zmian w oczach? Nierównych źrenic, dziwnych zmętnień? To też obserwuj.