
Nie nastawiałam się na całkowite wyleczenie - ale myślałam że jednak uda się Wam ugrać trochę więcej czasu po tej dużej skuteczności i poprawie samopoczucia kotki tuż po pierwszym zabiegu

Koszta próby jej ratowania - koszmarne

Też coś dorzucę, mam nadzieję że uda Ci się choć trochę zebrać...
Zrobiłaś dla dziewczynki wszystko co w ludzkiej mocy.