Jeśli waga spada i coś niepokoi to nie lecę z odrobaczeniem. Tylko robię pełne badania. Morfologia, biochemia, tarczyca, lipaza, fruktozamina...
Jeszcze gdy się "nie znałam na kotach" odrobaczenie przez weta (no wszak winien wiedzieć) mojego kota dobiło go. Miał nerki chore a nie robaki!