
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
nie masz dowodu. Być może nic takiego nie powiedział, być może stwierdził, że lepiej sterylizować nieciążarne, a baba sobie dośpiewała, bo jej wygodnie. Wg mnie wartobty na spokojnie pogadać z tym lekarzem, rzeczowo opisując mu sytuację, oczywiście jeśli się gadać z nim da. Bo jeśli baba liczy się z jego zdaniem - może być pomocny.CoToMa pisze:Złożyłabym skargę na tego weta...
kalewala pisze:nie masz dowodu. Być może nic takiego nie powiedział, być może stwierdził, że lepiej sterylizować nieciążarne, a baba sobie dośpiewała, bo jej wygodnie. Wg mnie wartobty na spokojnie pogadać z tym lekarzem, rzeczowo opisując mu sytuację, oczywiście jeśli się gadać z nim da. Bo jeśli baba liczy się z jego zdaniem - może być pomocny.CoToMa pisze:Złożyłabym skargę na tego weta...
Z horrorów, które spotkałam w realu i na forum ten wydaje mi się najstraszniejszy....
Użytkownicy przeglądający ten dział: aassiiaa, puszatek i 86 gości