iwona66 pisze:Ona jest wysterylizowana ,bo nie widzę wpisu ?
Tak, wysterylizowana
Byla przez pewien czas na Orijenie z rybami, i znow bylo OK przez pewien czas a potem wrocila do drapania sie. Ale to mi podpowiedzialo ze jezeli faktycznie jest uczulenie to wlasnie na zboza a nie na mieso (co pierwotnie podejrzewano).
Czarna Mańka pisze:A świerzb skórny i inne pasożyty wyeliminowane . Ja na cito kupiła bym obróżkę feromonową i do innego weta z jej wynikami . Sprawdź i spróbuj zmienić chemię w domu , często uczulają środki do :konserwacji podłóg , płyn do płukania , proszek do prania i tabletki do zmywarki / te uczulają bardzo dzieci / . W toalecie nie używamy żadnych środków z chlorem są zabójcze dla kota zarówno wziewnie jak i na skórę . Koty mają różną wrażliwość te domowe często znacznie większą niż rasowe , ale wszystkim szkodzą.
Stosowalam feromony te wtykane do kontaktu, nic nie pomoglo :/ W tym momencie myje podlogi mydlem marsylskim, chemii stosuje minimum - mam male dziecko i boje sie aby nie dstala jakiejs alergii na chemie. Chloru wogole nie stosuje
mb pisze:lupilu pisze:Ze ma chora tarczyce tez slyszalam taka teorie. Dostawla karme na tarczyce, drapala sie na niej az wiory lecialy
A badanie było robione?
Niet, wet (tesciowa byla u niego) po ogladaniu tak zawyrokowal i kazal dawac karme dla tarczycowcow.