Fundacja "Szare, bure i łaciate" dla kotów w tarapatach.

[Zosik]

Pierwszy raz zaczynam się poważnie obawiać, czy ogarniemy to finansowo....

[Chiara]

Pierwszy raz zaczynam się poważnie obawiać, czy ogarniemy to finansowo....

Ja jestem załamana. Kasy chyba nie zbierzemy, bo działamy trzy miesiące i mało kto nas zna. Babunia nie żyje, a z Blusią jest źle. Chyba gorzej być nie mogło.

[ciotka59]

Zawsze może być gorzej.
Ciocie, no co z Wami?!
Obie świetnie radzicie sobie na forum. Powszechna Sterylizacja działa brawurowo, Zosikowe bazarki są atrakcyjne i prowadzone z humorem.
Będzie dobrze
A banerek fundacyjny będzie?

[magoska_]

I jak macie możliwość to strona internetowa z wytłuszczonym paypalem

na nim zdjecia wzruszajace - obowiazkowo tych kolorowych kubraczków blusiowa historia z tym zdjęciem nózki biednej - co tam się zadziało pod spodem? Odparzenie jakieś?

No i oczywiście ze dacie radę - jakże by inaczej

[Zosik]

Dzięki dziewczyny. Myślałam, że nikt tu nie zagląda...
Strona internetowa jest w trakcie tworzenia.
Bazarek właśnie dzisiaj nowy zdziałam, bo dostałam fajne fanty, tak więc już zapowiadam.

Blusiowa nóżka to ciężka sprawa. Pod gipsem zrobiło się nawet już nie odparzenie, ale jedna wielka rana, dziury z żywym mięsem.
Siedzę jak na szpilkach, żeby się dowiedzieć co powie chirurg.

Zajrzyjcie późnym wieczorem, będzie bazarek książkowo - perfumowo - ciuchowy, wrzucę tu link.
Jak ktoś może wspomóc nas w spłacie którejkolwiek z faktur, nawet symboliczną złotówką, to padniemy do stóp.
W tytule trzeba tylko zaznaczyć na co ma być przeznaczona darowizna - na Blusię, czy na Babunię.
Miejmy nadzieję, że najbliższy czas już niczym więcej nas nie zaskoczy, bo nastąpiła jakaś kumulacja nieszczęść...

[Batka]

Dziewczyny, nie zapomnimy ani o Babuni ani o Bluśce.
Nie martwcie się, wspólnymi silami damy radę
Ja tez obiecuję poszukać w domu fantów bazarkowych,
może się uda Batkowe poduszki wyczarować
Co poniektórzy wiedzą jakie to cuda i że warto na nie polować

[Chiara]

Dziewczyny, nie zapomnimy ani o Babuni ani o Bluśce.
Nie martwcie się, wspólnymi silami damy radę
Ja tez obiecuję poszukać w domu fantów bazarkowych,
może się uda Batkowe poduszki wyczarować
Co poniektórzy wiedzą jakie to cuda i że warto na nie polować

Dzięki...

[mir.ka]

[violet]

zaglądamy, kibicujemy, kciuki i łapki trzymamy

a konkretniej to dopiero po wypłacie

[Chiara]

zaglądamy, kibicujemy, kciuki i łapki trzymamy

a konkretniej to dopiero po wypłacie

[Zosik]

Dobrze, że jesteście.
Dziękujemy!
Wróciłam do domu, pędzę klecić bazarek!

[Zosik]

Blusia ma złamaną kość strzałkową i dodatkowo łapka zwichnięta jest w stawie skokowym. Dzisiaj wetki mają się naradzić, w której przychodni będzie operowana i jaki będzie charakter operacji. Istnieje możliwość, że łapka będzie amputowana (jest zimna i niezbyt reaguje na bodźce). Operacja będzie jutro. Napiszę więcej, jak tylko będę znać szczegóły.

[magoska_]

Biedna Blusia

[Batka]

może ktoś dołoży grosik na pokrycie kosztów leczenia...

viewtopic.php?f=20&t=164380

[Zosik]

może ktoś dołoży grosik na pokrycie kosztów leczenia...

viewtopic.php?f=20&t=164380

O matkoicórko, Batka, dziękujemy za bazarek! Poszewki na poduchy są fantastyczne!!!