Operacja ZABIEG

[luelka]

Cześć Ziółko

To co, sterylizujemy?

Czekam jeszcze na wieści, ale dzisiaj miały zostać wysterylizowane 3 koty złapane przez Rustie. 2 kocury i 1 kotka.

Wszystko z terenu Huty, niekończącego się źródła kociego nieszczęścia. U Rustie wylądowało całe stado kociaków - teraz chodzi o to, żeby pozostałe koty ciachnąć, żeby był spokój z tym stadem choć na chwilkę...

2 kocurki Rustie wysterylizowała z talonów, osoby zaangażowane w karmienie nauczyły się obsługi klatki-łapki i zaangażowały w łapanie też. Jest moc!

Na te zabiegi mamy już dedykowane 50 zł, ale jeszcze brakuje 110 zł do całości kwoty .

[luelka]

Wiem na razie tylko, że kociaste dotarły rano do lecznicy i że powinny już być po zabiegu .

110 zł pilnie potrzebne!

[foczka.skoczka]

Jestem i ja! Przelałam wam 3 lancety.

[luelka]

Jestem i ja! Przelałam wam 3 lancety.

Tak swoją drogą: pierwszy bazarek w nowym wątku na rzecz OZowych zabiegów:

viewtopic.php?f=20&t=164040

[luelka]

Niespodzianki.

Rustie do mnie zadzwoniła z informacją, że ma dobrą i złą wiadomość.
Dobrą: że koty są po zabiegach, że wszystko jest ok.
Złą: że czarno-białe i sikające na stojąco to kotka, która po prostu miała rujkę.

Co oznacza w sumie dwie dobre wiadomości - dobrze, że mimo trudnej sytuacji nie zrezygnowaliśmy "oszczędnościowo" z ciachnięcia kocurów Bo Rustie miałaby zaraz kolejne kocięta z tego miejsca...

Jedyną "złą" częścią jest to, że nie potrzebujemy 110, tylko 150 zł do zapłaty za tę fakturę . Zaraz podmienię na pierwszej stronie.
Każdego, kto mógłby dołożyć się do tego zabiegu, bardzo prosimy o pomoc... Dzięki tym zabiegom całe stado poza jedną karmiącą kotką będzie już wysterylizowane . Te koty czeka lepsze życie

Zdjęcia kocura i "kocura" poniżej:
Bury i zły na świat kocur okazało się, że miał problemy z krzepliwością krwi - pani weterynarz się solidnie napracowała nad szyciem. No i podobno poziom hormonów taki, że wietrzenie zajmie dobre dwa dni


Czarno-biała niespodzianka, która już nie dostarczy Rustie kolejnych kociątek

[PumaIM]

Stówka poszła...

[luelka]

Stówka poszła...

PumaIM, dopisuję do kotów Rustie

Dziękujemy!

[luelka]

Tak swoją drogą intensywnie zbieramy


viewtopic.php?f=20&t=164040

Na każdy możliwy sposób:

------------------------
Sterylizacja zmienia życie bezdomnych kotów na lepsze - pomóż ją sfinansować.

Fundacja na Rzecz Ochrony Zwierząt POD JEDNYM DACHEM
Konto: 29 1050 1445 1000 0090 3004 7683 (ING Bank Śląski S.A.)
Z dopiskiem: Operacja Zabieg

PayPal akcji:
https://www.paypal.com/cgi-bin/webscr?c ... XJNAP9JPEQ

Ustaw przelew stały na 10 zł miesięcznie i sterylizuj z nami jednego kota miesięcznie!
https://www.facebook.com/events/538759186195429/

[LadyStardust]

Też się melduję i nadal cichutko kibicuję

[luelka]

Też się melduję i nadal cichutko kibicuję

Szkoda cichutko kibicować, przyda nam się czasem głośne słowo otuchy

Fajnie, że jesteś .

[LadyStardust]

Też się melduję i nadal cichutko kibicuję

Szkoda cichutko kibicować, przyda nam się czasem głośne słowo otuchy

Fajnie, że jesteś .

Niestety ostatnimi czasy mało na forum wchodzę, stąd takie cichutkie kibicowanie...
Ale bardzo pochwalam waszą akcję, a i dobra akcja zawsze w cenie

Fajnie że wy jesteście, i bądźcie nadal

[luelka]

Też się melduję i nadal cichutko kibicuję

Szkoda cichutko kibicować, przyda nam się czasem głośne słowo otuchy

Fajnie, że jesteś .

Niestety ostatnimi czasy mało na forum wchodzę, stąd takie cichutkie kibicowanie...
Ale bardzo pochwalam waszą akcję, a i dobra akcja zawsze w cenie

Fajnie że wy jesteście, i bądźcie nadal

Rustie pisała wczoraj, że wszystkie zwierzaki po zabiegach czują się dobrze i jak trzeba .
Brakuje nam jeszcze 50 zł do zapłacenia faktury za ich zabieg...

I zdjęcia koteczki, ale to mamy obiecane od Rustie w weekend.

[luelka]

Skontaktowała się z nami pani Żaneta, ma kotkę, która rodzi kocięta - sama się uczy, a jej rodzice żyją z renty i z trudem wiążą koniec z końcem.

Dopisuję do listy kolejkowej, bo jak nie dopisać. Kota zwyczajnie szkoda....

[luelka]

Kotki z Szubina umówione na środę na zabiegi ( ), udało się zejść trochę z ceną, będzie 100 zł za koteczkę.

W okolicach Ruczaju objawiła się za to koteczka, zgłoszona nam wieki temu przez Magdę G - znikająca i pojawiająca się z kociakami. Kociaki wygląda na to że wyrośnięte, dzikie i nadające się na wczesną sterylizację (ok. 4 miesiące, ale jeszcze muszę zweryfikować), więc trzeba działać.

Oby się udało! Ta kotka wywinęła nam się już tyle razy, Magda wielokrotnie myślała, że kotka już nie żyje, tak bardzo się zaszywała podczas swoich nieobecności. Ale widocznie okolice Magdy uznała za najbezpieczniejsze do wypuszczania maluchów...

Miau . Przeliczam szybko, jak my to wszystko popłacimy.

Przypominam o bazarku Scarlett . Niestety wzorem bohaterki bazarku nie możemy sobie pozwolić na to, "żeby pomyśleć o tym jutro"...

[luelka]

Jeszcze pokażę Wam kotki z Szubina:

Pysię:


Tyszkę:


Z wiadomości od pana Kamila:

Mam dwie kotki jedna z nich kilka dni temu okociła się, urodziła 3 koty (nie znam jeszcze płci) natomiast druga starsza jest ciężarna ale lada chwila też się okoci. Starałem się jak mogłem nie wypuszczać kotów na podwórko ale one same zaczęły w marcu uciekać z domu przez okno i niestety takie są tego rezultaty. Niestety nie stać mnie na utrzymanie tylu kotów a ni na zabiegi. [...] Bardzo mi zależy na tych zabiegach ponieważ zadaję sobie ile takich kotów jest teraz bezdomnych i ile kotów przybywa co roku. Małe kotki które już się urodziły chcę odchować i oddać do dobrego domu.

Tak jak pisałam, udało się wynegocjować cenę 100 zł / zabieg - teraz tylko musimy zebrać te 200 zł . Ale z drugiej strony: to w takich miejscach pomoc jest potrzebna, gdy są osoby, które wiedzą, po co są zabiegi, wiedzą, że kociaków nie trzeba usypiać (o innych opcjach nie wspomnę).
Tam jesteśmy potrzebni.

Jeśli możecie pomóc...