ASK@ pisze:Kasiu, każdy wie jak cieżko być DT. Znaczy się każdy ,kto tak faktycznie tego miodu posmakował. Cieszę się ,że zaglądasz do nas. Ja też zaglądam do Was. Piszę jak wiem ,że wsparcie duchowe jest potrzebne. Bo tak jak większość ,tylko tak mogę być blisko.
Roszczeniowość jest wszędzie. Należy się.
Ile jest wpisów na miau w typie mam jednego kota i ...nie pomogłam kot bo nie mogę bo mam jednego kota.
Bolesne.
Ale wiem ile trudu i nerwów kosztuje tymczasowanie. To ciężki kawałek chleba.
Będzie ok.
Dzięki Asieńko!!!!
Basiu nie tylko burasie-wszystkie lgną!
Ale ostatnio faktycznie same burasie się trafiają

Mały Maciuś, Miszka , Wituś, Fanteczka i teraz Gracja