Kotika. Kacperek. Taka bieda...[*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 07, 2014 9:36 Re: F. Kotikowo. Kacperek. Taka bieda...

o bobrze... jaka bieda :(
kot też człowiek...
04.06.2018 Myszunia [*]
13.08.2013 Lesio [*]

color1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1604
Od: Czw cze 27, 2013 11:52
Lokalizacja: wawa

Post » Pt lut 07, 2014 10:28 Re: F. Kotikowo. Kacperek. Taka bieda...

W imieniu Miziaka przelałam 100 zł.
Dziękujemy za pomoc w poszukiwaniach i złapaniu kocurka - przyjaciele :kotek:
Obrazek

karolinabh

 
Posty: 197
Od: Pon mar 25, 2013 21:37

Post » Pt lut 07, 2014 10:34 Re: F. Kotikowo. Kacperek. Taka bieda...

Postaram się też coś dorzucić.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt lut 07, 2014 10:43 Re: F. Kotikowo. Kacperek. Taka bieda...

:1luvu:
Obrazek

nelka83

Avatar użytkownika
 
Posty: 6829
Od: Czw gru 29, 2011 8:41
Lokalizacja: okolice Gryfic, zachodniopomorskie

Post » Pt lut 07, 2014 14:35 Re: F. Kotikowo. Kacperek. Taka bieda...

Hop, hop :!:
Kotikowo zbiera na klatkę dla Kacperka coby miał chłopak gdzie zamieszkać po opuszczeniu lecznicy :kotek:
A najlepiej gdyby znalazł się dt dla niego :oops:
Obrazek

nelka83

Avatar użytkownika
 
Posty: 6829
Od: Czw gru 29, 2011 8:41
Lokalizacja: okolice Gryfic, zachodniopomorskie

Post » Pt lut 07, 2014 14:51 Re: F. Kotikowo. Kacperek. Taka bieda...

na klatkę już ma ;)
kot też człowiek...
04.06.2018 Myszunia [*]
13.08.2013 Lesio [*]

color1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1604
Od: Czw cze 27, 2013 11:52
Lokalizacja: wawa

Post » Pt lut 07, 2014 14:59 Re: F. Kotikowo. Kacperek. Taka bieda...

color1 pisze:na klatkę już ma ;)

Oj, przepraszam, nie wiedziałam :oops:

Ale na żarełko, badania lub inne wymagane też pewnie potrzeba zwłaszcza, że Kacperek to nie jedyny podopieczny Kotikowa :(
Obrazek

nelka83

Avatar użytkownika
 
Posty: 6829
Od: Czw gru 29, 2011 8:41
Lokalizacja: okolice Gryfic, zachodniopomorskie

Post » Pt lut 07, 2014 15:07 Re: F. Kotikowo. Kacperek. Taka bieda...

O matko...
Co za bieda bedniutka...
Zaraz poproszę o banerek na banerkowie.

I napisze o Kacperku w watku Pusiowym.
Postaram się zrobić fb.

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pt lut 07, 2014 15:07 Re: F. Kotikowo. Kacperek. Taka bieda...

O matko...
Co za bieda przebiedna...
Zaraz poproszę o banerek na banerkowie.

I napisze o Kacperku w watku Pusiowym.
Postaram się zrobić fb.

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pt lut 07, 2014 15:07 Re: F. Kotikowo. Kacperek. Taka bieda...

dubel, przepraszam
Ostatnio edytowano Pt lut 07, 2014 15:30 przez magaaaa, łącznie edytowano 1 raz

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pt lut 07, 2014 15:14 Re: F. Kotikowo. Kacperek. Taka bieda...

nelka83 pisze:Ale na żarełko, badania lub inne wymagane też pewnie potrzeba zwłaszcza, że Kacperek to nie jedyny podopieczny Kotikowa :(


zdecydowanie tak, będzie chyba roboty przy tym nieszczęściu ;(
kot też człowiek...
04.06.2018 Myszunia [*]
13.08.2013 Lesio [*]

color1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1604
Od: Czw cze 27, 2013 11:52
Lokalizacja: wawa

Post » Pt lut 07, 2014 17:13 Re: F. Kotikowo. Kacperek. Taka bieda...

Ciekawe jak tam kotuch się miewa? Co z tym oczkiem?
Oto jeden z kotów wystraszony wielką liczbą cisnacych się do klatki widzów, wyrwał się z niej i skoczył na otwarte okno. Rozszalałe zwierzę udało się jednak niebawem ułaskawić i sprowadzić z powrotem do klatki, zanim pomyślało o dalszej ucieczce. (z wystawy kotów - Bruksela styczeń 1894 r.)

tomek_k

 
Posty: 427
Od: Wto wrz 27, 2011 15:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 08, 2014 8:40 Re: F. Kotikowo. Kacperek. Taka bieda...

Bardzo dziękuję za wpłaty dla Kacperka. Wieczorem postaram się o rozliczenie.

Sam Kacperek (w lecznicy zwany glutkiem) podobno czuje się nieźle, ale nadal nie chce sam jeść.
Nadal jest karmiony convalescensem. Dokładniejsze badania zrobimy po niedzieli, mam nadzieję,
teraz nie dało się pobrać tyle krwi aby starczyło na morfologię, chyba że wczoraj wieczorem się udało.
Odbieram go dziś (lecznica nie hoteluje kotów)więc dowiem się dokładnie co i jak.
Kot podobno nie korzysta z kuwety, tylko robi na podkłady, muszę więc zrobić ich zapas,
mam jednak nadzieję, że to jest chwilowe. Gdy go zabierałam, widziałam, że sikał tam gdzie leżał.
Mam nadzieję, ze skoro tyle osób trzyma za niego kciuki, to chłopak dojdzie do siebie.
Cieszę się bardzo, że nie zlekceważyłam tego sygnału i pojechałam po Kacpra.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Sob lut 08, 2014 10:47 Re: F. Kotikowo. Kacperek. Taka bieda...

kotika pisze:Mam nadzieję, ze skoro tyle osób trzyma za niego kciuki, to chłopak dojdzie do siebie.

no pewnie :ok: :ok: :ok:
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 08, 2014 18:25 Re: F. Kotikowo. Kacperek. Taka bieda...

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 1668 gości