3mies.kot-ostry nieżyt przewodu pokarmowego

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 06, 2014 11:17 Re: 3-miesieczny kotek struty draceną lub fiprexem!

No właśnie moje głupki kiedyś też oskubały dracenę i przeszło bez żadnych efektów....... bardziej obstawiałabym fiprexa, może zlizał...?
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sty 06, 2014 20:08 Re: 3-miesieczny kotek struty draceną lub fiprexem!

U mnie Rysia- 4,5 roku, całkiem dorodna kotka- miała nieszczęście się zatruć fiprexem. I to nawet nie od zlizania a od samego podania.
Przeżyła na szczęście ale napędziła mi strachu.
Ma uczulenie. Po prostu. To się zdarza.

Unikaj podawania fiprexu, albo daj minimalną dawkę aby reakcja nie była zbyt silna. I obserwuj wtedy.
Ale to dopiero jak kot dojdzie do siebie.

Powodzenia z kotkiem
Sadysta Zabrza cd http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=160149
Tona karmy dla schroniska !! http://www.youtube.com/watch?v=YMw8lsfOxzU
Obrazek Julian [*] (13.02.14) i Rysia Obrazek Sara [*] 17.09.2013

Ventrue1

 
Posty: 417
Od: Pon mar 04, 2013 20:41
Lokalizacja: Łazy k/Zawiercia

Post » Wto sty 07, 2014 11:37 Re: 3-miesieczny kotek struty draceną lub fiprexem!

ulvhedinn pisze:No właśnie moje głupki kiedyś też oskubały dracenę i przeszło bez żadnych efektów....... bardziej obstawiałabym fiprexa, może zlizał...?


nie zlizał na pewno bo pilnowałam go, zresztą on w ogóle się nie liże i nie myje sam, i sraczka zaczęła się 3 dni po podaniu fiprexu, a 1 dzień po zamieszkaniu w pokoju z draceną, z drugiej strony dracena nie jest jakoś specjalnie podjedzona tylko liście ma poszarpane, poprzecinane pazurkami albo zębami, wet powiedział, że to wystarczyło.
Najważniejsze, że już wszystko dobrze, mały ciągle mruczy, pierze i jest strrrasznym pieszczochem

agnieszka23

 
Posty: 24
Od: Sob sty 04, 2014 21:36

Post » Śro sty 08, 2014 8:54 Re: 3-miesieczny kotek struty draceną lub fiprexem!

wczoraj pisałam, że wszystko dobrze nawet temperaturę ciała miał już idealną 38,2, apetyt miał, najadł się kurczaka gotowanego a dziś mały znów ma biegunke, słania się na nogach, naszła mu trzecia powieka, szybko oddycha i nie mruczy, nie reaguje na wołanie, jakby za mgłą, ale jest cieplutki ja siedzę i rycze, zadzwoniłam do weta a on ze chyba nie ma sensu go dalej leczyć i że nie ma go teraz na miejscu muszę czekać do 15

jak to mozliwe przecież już wszystko było dobrze?
wczoraj też wet dał mi nowy lek do podawania rano i wieczorem, ale to chyba niemożliwe że to przez to:(

agnieszka23

 
Posty: 24
Od: Sob sty 04, 2014 21:36

Post » Śro sty 08, 2014 14:04 Re: 3-miesieczny kotek struty draceną lub fiprexem!

wet pobrał krew do badania , mówił ze moze być silna anemia i może rozwinęło się jakieś pękanie krwinek czerwonych i że wtedy to juz kaplica, albo choroba zakaźna panleukopenia a ja mam w domu 6 kotów:(

agnieszka23

 
Posty: 24
Od: Sob sty 04, 2014 21:36

Post » Śro sty 08, 2014 14:16 Re: 3-miesieczny kotek struty draceną lub fiprexem!

jesooo nieszczepione twoje koty?
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Śro sty 08, 2014 15:12 Re: 3-miesieczny kotek struty draceną lub fiprexem!

Właśnie chciałam zapytac czy wet brał pod uwagę panleukopenię albo pierwotniaki?

Powinien zrobic badanie krwi i kału.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro sty 08, 2014 18:35 Re: 3-miesieczny kotek struty draceną lub fiprexem!

dziś miał badaną krew: wszystko w normie, nawet hemoglobina w granicach normy, ALE leukocyty 73tys. gdzie norma to 18-19,
wet powiedział, że dawno nie widział tak wysokich leukocytów, ze kot może mieć białaczkę, ale nie jest to pewne. Jutro zrobi wymaz. Każe mi podjąć decyzję, czy chcę ratować kota za wszelką cenę i czy mnie na to stać, a on nie obiecuje że się uda, czy zdecyduję go uśpić. Jeśli ma białaczkę, nie może u mnie zostać, mam 6 kotów a kto mi przygarnie kota z białaczką? Jestem cała w nerwach, żołądek mam ściśnięty cały dzień, nie wiem co robić boję się:(
To ja mam podjąć decyzję czy uśpić kotka, ja nie jestem w stanie nawet wypowiedzieć tych słów, to tak jak bym skazała go na śmierć, gdyby chociaż wet powiedział że trzeba to zrobić.. a on każe mi, że to moja decyzja i moje sumienie. Gdybym wiedziała, ile wyniesie leczenie.. a to może się ciągnąć bez końca i do tego kot i tak może umrzeć i jeszcze się męczyć:(
niech ktoś coś podpowie, dotąd wszystkie koty jakie uratowałam przeżyły, ten jest pierwszy tak bardzo chory, nie umiem się z tym pogodzić i ciągle płakać mi się chce. Ja już się w nim zakochałam, taki słodki kotek tak mruczał do mnie, miauczał tylko na mój głos, łasił się, myszką się bawił już szczęśliwy był:(

agnieszka23

 
Posty: 24
Od: Sob sty 04, 2014 21:36

Post » Śro sty 08, 2014 23:20 Re: 3-miesieczny kotek struty draceną lub fiprexem!

Wspolczuje :cry:
Nie mam doswiadczenia z kotami bialaczkowymi ale moze ktos kto juz ma kota bialaczkowego moglby go adopotowac jesli to stwierdzona bialaczka :?: :cry:
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4797
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro sty 08, 2014 23:34 Re: 3-miesieczny kotek struty draceną lub fiprexem!

jutro się okaże:(

agnieszka23

 
Posty: 24
Od: Sob sty 04, 2014 21:36

Post » Śro sty 08, 2014 23:40 Re: 3-miesieczny kotek struty draceną lub fiprexem!

Biedny maluch i ty biedna....
moze to jednak nie bialaczka
strasznie ci wspóoczuję :cry:
trzymam kciuki za was
Obrazek

dune

 
Posty: 11559
Od: Czw paź 22, 2009 8:20
Lokalizacja: WaWa

Post » Śro sty 08, 2014 23:43 Re: 3-miesieczny kotek struty draceną lub fiprexem!

Och... :( Jeszcze mocniej trzymam za Was kciuki!
Obrazek

mag.da.lena

 
Posty: 78
Od: Nie lis 03, 2013 19:37

Post » Śro sty 08, 2014 23:43 Re: 3-miesieczny kotek struty draceną lub fiprexem!

dwie godziny temu wstał podszedł do miski z ledwością i podjadł troszkę karmy RC gastro intestinal, pomruczał pomruczał i zasnął pod tą miską. Nie wiem co robić :( moja mama mówi, żebym nie dała mu już cierpieć, ale ja mam wrażenie, że on bardzo chce żyć i walczy. Wet powiedział, że dziwi się że ten kot jeszcze żyje i że w ogóle żył jak go przyniosłam pierwszy raz.

agnieszka23

 
Posty: 24
Od: Sob sty 04, 2014 21:36

Post » Czw sty 09, 2014 1:34 Re: 3-miesieczny kotek struty draceną lub fiprexem!

Szkoda że nie zajrzał tutaj ktoś mający doświadczenie z białaczką.
Twój kot nie został jeszcze zdiagnozowany,więc nic na pewno nie wiadomo.
Jeśli to nawet jest białaczka to koty żyją z tym i znajdują domy.
Zajrzyj i poczytaj ten wątek
viewtopic.php?p=1701973

Trzymam mocno kciuki za malucha :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 09, 2014 7:39 Re: 3-miesieczny kotek struty draceną lub fiprexem!

Miałam i mam koty z FeLV+.Nie miały żadnych objawów, trzeba po prostu zrobić testy.Podobno przy osłabionym kocie testy nie są jednak wiarygodne.U mnie były, potwierdziły je pcr.Koty z białaczką mogą żyć bardzo długo, słyszałam o kilkunastoletnie j kotce, która ma się dobrze.Bywa i tak, że odchodzą szybko.Nie ma reguł.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56140
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: fruzelina, Google [Bot] i 535 gości