Mruczysław + Mała v. Burczysława + mały biały Ktoś

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 22, 2013 21:48 Re: Mruczysław Wspaniały vel Mruczek- alergiczka ma kota, ch

Ja tez alergiczka, jak już pojawiła sie astma - odczulilam sie biorezonansem. Było lepiej na tyle, źe teraz mam nie jednego, a piątkę kotów :lol: I tylko czasem posmarkam, pokaszlę i popłaczę ;)

... mam tez młodziutką wesołą kotkę do adopcji :kotek:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27187
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro paź 23, 2013 15:41 Re: Mruczysław Wspaniały vel Mruczek- alergiczka ma kota, ch

Avian pisze:Ja tez alergiczka, jak już pojawiła sie astma - odczulilam sie biorezonansem. Było lepiej na tyle, źe teraz mam nie jednego, a piątkę kotów :lol: I tylko czasem posmarkam, pokaszlę i popłaczę ;)

... mam tez młodziutką wesołą kotkę do adopcji :kotek:

Jak sie odczula biorezonansem :?: Napisz na pw ,bo nie chce zasmiecac watku.
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 102904
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro paź 23, 2013 18:22 Re: Mruczysław Wspaniały vel Mruczek- alergiczka ma kota, ch

Jeśli możesz to tu napisz o biorezonansie. Chętnie poczytam.

fajerka

 
Posty: 325
Od: Nie paź 20, 2013 11:55
Lokalizacja: Legionowo/Warszawa

Post » Śro paź 23, 2013 18:42 Re: Mruczysław Wspaniały vel Mruczek- alergiczka ma kota, ch

Hej,
a może Jeepuś skradnie Twoje serce? Wprawdzie nie jest rudy, ale jest płowy i ma sliczneętki wszędzie, łacznie z brzuniem.

Tu jego ogloszenie
http://tablica.pl/oferta/6mczny-jeep-ra ... 3AdVw.html

i wątek kociakow na miau.
viewtopic.php?f=1&t=154027&start=615

Jeep bardzo, bardzo potrzebuje domu...
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35629
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro paź 23, 2013 22:07 Re: Mruczysław Wspaniały vel Mruczek- alergiczka ma kota, ch

fajerka pisze:Jeśli możesz to tu napisz o biorezonansie. Chętnie poczytam.


W skrócie - odczulanie jest nieinwazyjne, za pomocą aparatu Bicom.
Odczulałam się na kurz i na kota, zaniosłam wyczesane futro mojego kota i zebrany na wacik kurz z szafy. Powkładali to do maszyny, dali do potrzymania dwa metalowe drążki i tak z nimi siedziałam po pół godziny, 3 razy. To chyba ze dwa tygodnie trwało. Jak odczuliłam kota i kurz, część innych moich alergii zniknęła samoistnie :D
Astma też sie cofnęła :D
Przed odczulaniem robiłam też u nich testy - pokrywały sie w 100% z tymi "tradycyjnymi", kłutymi.
To było dobre 10 lat temu i jak wspomniałam wcześniej, odczulanie wystarcza mi jakos do dzis :D
(a w ogóle, korzystałam też z pomocy biorezonansu przy leczeniu zapalenia oskrzeli - w 3 dni wyleczyli mnie bez leków :D Żeby jednak nie popaść w euforię - ojciec był na terapii odzwyczajającej od palenia, wystarczyło na kilka miesiecy ...)

Wiem, ze w Warszawie można sie odczulać biorezonansem, kiedyś dla kogoś szukałam.

http://www.monadith.com.pl/alergia,0,67.htm
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27187
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw paź 24, 2013 12:25 Re: Mruczysław Wspaniały vel Mruczek- alergiczka ma kota, ch

Avian, dzięki na 100% spróbuję. Wczoraj spałam z młodą i "ze kotem" i cała noc przespałam spokojnie. Oczywiście po lekach antyhistaminowych. Ale to postęp bo niedawno po lekach antyh. kasłałam jak stary gruźlik

Jestem tez umówiona na spotkanie w sprawie kocurka.

W styczniu idę na operację, będę musiała poprosić Nianię o zajęcie się kocostwem, po powrocie ze szpitala tez będę musiała prosić ją o pomoc i wdrożyć młodą do pracy :-)

fajerka

 
Posty: 325
Od: Nie paź 20, 2013 11:55
Lokalizacja: Legionowo/Warszawa

Post » Czw paź 24, 2013 12:35 Re: Mruczysław Wspaniały vel Mruczek- alergiczka ma kota, ch

Avian pisze:
fajerka pisze:Jeśli możesz to tu napisz o biorezonansie. Chętnie poczytam.


W skrócie - odczulanie jest nieinwazyjne, za pomocą aparatu Bicom.
Odczulałam się na kurz i na kota, zaniosłam wyczesane futro mojego kota i zebrany na wacik kurz z szafy. Powkładali to do maszyny, dali do potrzymania dwa metalowe drążki i tak z nimi siedziałam po pół godziny, 3 razy. To chyba ze dwa tygodnie trwało. Jak odczuliłam kota i kurz, część innych moich alergii zniknęła samoistnie :D
Astma też sie cofnęła :D
Przed odczulaniem robiłam też u nich testy - pokrywały sie w 100% z tymi "tradycyjnymi", kłutymi.
To było dobre 10 lat temu i jak wspomniałam wcześniej, odczulanie wystarcza mi jakos do dzis :D
(a w ogóle, korzystałam też z pomocy biorezonansu przy leczeniu zapalenia oskrzeli - w 3 dni wyleczyli mnie bez leków :D Żeby jednak nie popaść w euforię - ojciec był na terapii odzwyczajającej od palenia, wystarczyło na kilka miesiecy ...)

Wiem, ze w Warszawie można sie odczulać biorezonansem, kiedyś dla kogoś szukałam.

http://www.monadith.com.pl/alergia,0,67.htm

A ja dzięki biorezonansowi przestałam palić i to skutecznie :ok: I na biorezonansie byłam z kotką alergiczką w Warszawie. Od czerwca do dzisiaj jest już bez sterydów :ok:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Pt paź 25, 2013 13:22 Re: Mruczysław Wspaniały vel Mruczek- alergiczka ma kota, ch

wczoraj robiłam z córą zielnik, wyciągam liście z gazet suszyły się) i przez całe 2h miałam ostre duszności. wzięłam 2 tbl antyhistamin ale cały czas dusiło. Widocznie jakieś pleśnie mnie tak mocno podrażniły...

W nocy przemyślałam temat bo miałam oglądać dziś kotka. Stwierdziłam, że zanim podejmę decyzję muszę się przebadać i przetestować, podjąć próbę odczulania, żeby nie było żadnej tragedii. Więc dzwonię to pani że rezygnuję, boje się o siebie i nie chcę nic nieodpowiedzialnie robić. Tak lepiej dla wszystkich...

A pani do mnie... "ten kotek nie był pani pisany, bo my sprawdzamy też potencjalnych opiekunów w niekonwencjonalny sposób (przez telefon? - sic...) i tak wyszło, że Pani nie widziała mnie jako opiekuna dla kotka.

ojć

następny przygarnięty kociak będzie znowu od ludzi, bez umów, wizyt itp

Nie karmię kota whiskasem, na wiosnę chcę osiatkować balkon, planuję wypad do ikei po blokady na okna. Wiem, że trzeba zabrać do weta jak jest potrzeba, doszkalam się (m.in. na forum miau.pl). Myślałam że to wystarczy

fajerka

 
Posty: 325
Od: Nie paź 20, 2013 11:55
Lokalizacja: Legionowo/Warszawa

Post » Pt paź 25, 2013 13:47 Re: Mruczysław Wspaniały vel Mruczek- alergiczka ma kota, ch

Fajerka, nie zniechęcaj się :wink: DT trafiają na różnych chętnych na adopcje a chętni trafiają na różne DT. Nie wszystkie są jednakowe, każdy postępuje jak uważa za najlepsze dla kotów i siebie. Czasem niezrozumiale :wink:

Każdy kociak potrzebuje domu. Ale kociak "od ludzi" to często plon niefrasobliwej opieki nad kotką. Chętnie na kocięta utwierdzają w przekonaniu, że nie trzeba sterylizować, kociaki znajda domy ...

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa


Post » Pt paź 25, 2013 18:40 Re: Mruczysław Wspaniały vel Mruczek- alergiczka ma kota, ch

Witamy :kotek:
Zaznaczam sobie wątek i będę śledzić czy udało się dokocenie ;))

Ariake

 
Posty: 306
Od: Sob wrz 28, 2013 18:37
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 25, 2013 22:04 Re: Mruczysław Wspaniały vel Mruczek- alergiczka ma kota, ch

dziękuję, cichą mam nadzieję, że za jakiś czas się uda :-)

fajerka

 
Posty: 325
Od: Nie paź 20, 2013 11:55
Lokalizacja: Legionowo/Warszawa

Post » Sob paź 26, 2013 7:29 Re: Mruczysław Wspaniały vel Mruczek- alergiczka ma kota, ch

fajerka - jak chcesz kota od ludzi to pisz do mnie :) (i nie myslę tylko o Jeepie) - powodzenia w dokacaniu! Będe podczytywac Twój wątek bo sama alergicznie reaguję na koty, a testy (nawet z krwi) nic nie wykazują. Podejrzewam alergie krzyżową. Myślę o odczulaniu, bo ostatnio miałam sporo kontaktow z osobami odczulającymi się i są zadowolone. Tylkow iesz, ze sie odczula 5 lat? mam nadzieje, ze się wczesniej dokocisz jednak :wink: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35629
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob paź 26, 2013 11:13 Re: Mruczysław Wspaniały vel Mruczek- alergiczka ma kota, ch

Marzenia11, najpierw spróbuję biorezonansu, jak zadziała to super. Odczulanie kota szczepionką trwa latami i jest mało efektywne.

Za miesiąc mam wizytę u alergologa i mam nadzieję zrobić testy. I zobaczymy. Jak każe pozbyć się kota to się pozbędę lekarza ;-) znaczy zmienię

Mojej córce dużo dał kot. Od kilku dni śpi sama, sama zasypia, czuje się bardziej potrzebna i kochana. Mruczek ją lubi a ja jestem tylko otwieraczem do puszek, czyścicielem kuwety oraz osobą niezbędną do zabawy "oplotę ci rękę łapkami i trochę pociamkam twoje palce". Gdy przesadza z mocą paszczowania protestuję.

Mruczek jest kotem z 2 młodych, które ktoś odnalazł porzucone i oddał do lecznicy, stamtąd trafiły do dt.

fajerka

 
Posty: 325
Od: Nie paź 20, 2013 11:55
Lokalizacja: Legionowo/Warszawa

Post » Sob paź 26, 2013 11:14 Re: Mruczysław Wspaniały vel Mruczek- alergiczka ma kota, ch

to daj znac jak z tym biorezonansem, moze też się zdecyduję. :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35629
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek, Wojtek i 37 gości