Chciałam się przedstawić i przywitać

» Śro maja 26, 2004 11:23

KarolkaM pisze: a może czekam znowu na specjalna kicię, która mnie sama wybierze...

No to oglądaj ogłoszenia na forum, aż w którymś kocie się po prostu zakochasz i będzie Twój

» Śro maja 26, 2004 11:25

Ojej Majcia to mój Frędzuch tylko Frędzuch był grubszy, no ale to nie była panienka dbająca o linię :wink:

» Śro maja 26, 2004 11:26

Powitać powitać

Czuj się już zakocona po wielokroć :lol:

A kociastek Ci u nas dostatek - rozejrzyj się, pooglądaj. Jak która serduszkiem targnie, nie wachaj się. Nawet z drugiego końca Polski się jakiś transport znajdzie

» Śro maja 26, 2004 11:29

KarolkaM pisze:Ojej Majcia to mój Frędzuch tylko Frędzuch był grubszy, no ale to nie była panienka dbająca o linię

jakbyś jednak zmieniła zdanie w kwestii czarnego kota to...daj jakoś znać :wink:

» Śro maja 26, 2004 11:33

hejka bardzo serdeczne

żal koteczka..

a rusek za 400 zł to naprawdę nie rusek, tylko biedna mała sierotka, przeważnie chora, za szybko odstawiona od matki, zresztą i tak nie mającej siły rodzić i wykarmić co chwila to nowe kocięta.. a ludzie się tym zajmujący to nie ludzie, o czym świadczy ich bezduszność i paskudny nieludzki sposób na zarabianie pieniędzy..

a koteczków równie pięknych u nas mnóstwo całe, od wyboru do koloru, tylko się decydować i obiecać miłość wielką i duuuuużo pieszczot

» Śro maja 26, 2004 11:34

KarolkaM pisze:dzięki za słowa pociechy, czekam na lepszy humor mojego męża, może skusi się na rosjanina... , myślałam też o wycieczce do schroniska, ale tam chciałabym wziąć wszystkie. Boję się też wziąć czarnego kota, żeby nie przypominał mi Frędzusia tzn przypominał ból po stracie. Myślałam o białym maleństwie - całym białym - śliczne są z niebieskimi oczkami, ale czytałam, że kot biały z niebieskim okiem to kot głuchy na to uszko po której stronie ma niebieskie oko... itd, a może czekam znowu na specjalna kicię, która mnie sama wybierze...