Witam wszystkich
Kotki już bezpieczne w TDT

całe 6 szt, 5 burasków i 1 czarnuszek. Pani wet oceniła, że jeden chłopak ( największy i puchaty), pozostałe dziewczyny. Chyba są z dwóch miotów bo wygląda jakby były w wieku 3 i 4 tyg. Są większe i mniejsze. 1 kotek jeszcze nie został znaleziony

Pani która je odłowiła, będzie dalej szukać.
Docelowo kotki trafiły do mojej sąsiadki Dominiki

Będą miały super warunki i najlepszą opiekę, bo Dominika to prawdziwa kocia mama

Kotki były wczoraj u weta. Są w różnym stanie, oczka niektóre były bardzo zajęte ropą i pozaklejane ale po czyszczeniu okazało się że oczy są

a to było najważniejsze. Ogólnie wszystkie są w niezłej formie, zostały odrobaczone i odpchlone, dostają antybiotyk, krople do oczu i lek na odporność przez 10 dni. Jedzą samodzielnie, na razie papki i mleczko. Są cudowne i słodziutkie, jak będę miała chwilę to wstawię fotki.
Koszty leczenia i zakupu karmy , leków etc. = 78 zł
Prosimy o wsparcie finansowe, póki co karmę na kilka dni mamy. Spróbujemy wprowadzić suchą, ale stopniowo bo one są naprawdę maleńkie.
Kotki będą miały zapewniony TDT na 3-4 tyg , później niestety ze względu na urlop musimy kotki przekazać dalej, chyba że w międzyczasie uda się znaleźć im DS lub inny DT który dałby radę kotki socjalizować w domu np. z innymi kotami. Są dzikawe ale nie gryzą, więc szybko się oswoją.
Na razie trzeba je wyleczyć i zobaczyć jak będą sobie radzić z kuwetą.
Czy ktoś mógłby się zająć ogłoszeniami i koordynacją adopcji? My oczywiście też będziemy szukać, ale same nie damy rady, ze względu na ograniczony czas.
